GRUBCIA Z BIBLIOTEKI UG+Chrumcio, Fiśka, "Spacja"

[mumka27]

miałam feliwaya dwa razy, mam tą wtyczke nadal, za pierwszym razem zadziałał, jak Chrumek z nami zamieszkał, teraz już nie, zero zmian....jescze kropelki Bacha zostały do wypróbowania.

[milenap]

U mnie z Feliwayem było tak samo, kiedys zadziała super, a ptem zero reakcji.

A Bacha bardzo polecam, baaardzo

Stosowałam już kilka razy, super efekty

[mumka27]

to muszę nabyć.dla Fiśki głównie.

[kropkaXL]

U mnie z Feliwayem było tak samo, kiedys zadziała super, a ptem zero reakcji.

A Bacha bardzo polecam, baaardzo

Stosowałam już kilka razy, super efekty

Tak się wtrącę odnośnie Feliway'a-pierwszy F.-z dyfuzorem ,kupiłam u wetki-działał prawie 6 tygodni,efekty były super!!!!!-koty sie wyciszyły,Pyniusia przestała lać gdzie popadnie,potem zamówiłam w Krakvecie wkłady i niestety-i efekty marne i wkład starczał na 2 tygodnie!
Mam wrażenie,że wkłady są na bazie innego nośnika-te w komplecie są na zachętę i są na nośniku parafinowym-może się mylę ale coś tu jest nie tak!

[mumka27]

no cos w tym jest, bo u mnie drugi wkład nie zadziałał też, jakby nic nie było, koty bez zmian, a za pierwszym była wyraźna poprawa....

[mumka27]

macie może namiar na ryśkę albo kogoś kto sprzedaje kropla bacha?nie moge jej znleźć na forum, użytkowników jest ponad 500 stron..dla Fisi potrzebuję pilnie.

[Dorota]

Kontakt z ryska: http://forum.miau.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=268

[kristinbb]

No tak ...
ja zużyłam tylko ten pierwszy wkład z dyfuzorem...
To ten drugi może byc felerny ?
No ładnie...

[mumka27]

dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[milenap]

Kristinbb, niekoniecznie, u mnie zadziałał kiedyś super Feliway w spray'u (to było kilka dobrych lat temu, dopiero się pojawiał na rynku), w zeszłym roku kupiłam komplet z dyfuzorem i lipa

[kristinbb]

No to chyba miałam szczęście ...
Bo u mnie po włączeniu od razu było widać było zmianę w zachowaniu koteczków.

[mumka27]

zakupiłam kropelki, dla Fiśki.Grubcia super na kocimiętke reaguje, misia jej spryskałam, szalała z nim , gadała do niego, nosiła w pyszczku, potem poszła spać zmęczona zabawą.a Fiśka nic....mysze jej dałam spryskaną, powąchała i poszła sobie.

[kristinbb]

No właśnie...
Dlaczego Fiśka nic a Grubcia na tak...

[milenap]

Ja jakiś czas temu próbowała dziczke wabić na waleriane, okazało sie, ze tylko Gluś szaleje za tym zapachem, dziewczyny powąchały i poszły mają upodobania

A jak się Grubcia czuje? jak leki, daje sobie podawać?

[mumka27]

leki to Ipaktina teraz, bez problemowo.Grubcia śpi na sloneczku, mam foty jak morduje misia, wkleję potem, jak aparat sie naładuje, znaczy bateria.koty mi rajd w nocy zrobiły, całą noc smigał Chrumek z Grubcią.....