» Nie kwi 19, 2009 0:04
Dobry wieczór p.Izo.
Ciesze się ogromnie, ze 3 koteczki dochodzą do siebie po sterylce.
Nawet nie dopuszczam do myśli, że w tak luksusowych warunkach jak u Pani kotki mogłyby mieć jakieś powikłania. Oby wszyscy trzymali kotki po sterylce tak długo i w takich dobrych warunkach, jakie Pani zapewnia "swoim" kocicom.
Co do nastepnych sterylek, to oby jak najwięcej kotek udało nam sie dowieźć na czas do weta zanim okoca się po krzakach. Po ostatnim Pani sukcesie w łapaniu jestem wyjatkowo dobrej mysli, że nastepne koteczki też będą równie ochoczo wskakiwać do transporterków.
Mam nadzieję, że najbliższy tydzień będzie równie owocny jak miniony.
Dobranoc Wiora.
A mojej z lekka starzejącej się Lindzie powiedziałam, aby brała przykład z Rysia.
Ja też gotuję moim psom. Oprócz kaszy gryczanej dostają naprzemiennie kasze jaglaną, ryż i makaron najcześciej gotowane z warzywami i korpusami, a czasami z podrobami bądź rybą.
Jak brakuje mi czasu to w tym dniu dostają sucha karmę i wtedy chodzą obrazone na cały świat.
Ostatnio edytowano Nie kwi 19, 2009 1:57 przez
NOT, łącznie edytowano 2 razy
Zreszta Arni tak samo. Niewiem czy przejrzalaś ostatnie jego zdjęcia? Też się turlał. Arni uwielbia gotowaną rybkę. Cyrylek woli puszki ale rybkę też zjada 
