Mam podobna sytuacje. Mru jest u nas od poltora tygodnia. Ladnie zalatwial sie do kuwetki, ale 3 razy zabłądzil po drodze i zasikal ciuchy mojego meza i szafke w przedpokoju. Pierwsze dwa razy zrobil w to samo miejsce, ale to bylo po tym jak wlazl za szafki, za ktorymi kilka tygodni wczesniej mieszkal inny kotek. Myslimy zatem, ze zrobil to, zeby zaznaczyc, ze to jest jego teren i nie zyczy sobie obcych smrodow. Wczoraj rano zalatwil sie na szafke. Najprawdopodobniej zrobil to, bo w kuwecie byla juz kupka. Nie mialam czasu sprzatnac jej natychmiast, bo szykowalam syna do szkoly, a kocio po prostu okazal sie nad wyraz porzadnicki i nie zalatwi sie do brudnej kuwety

Dzisiaj na przykład zrobił siusiu do kuwetki kiedy sie mylam. Za chwile poleciał na szafkę. Szybciutko posprzatalam w kuwecie, dosypalam swiezego Pinio, nie zdazylam jeszcze ustawic jej na miejscu a Mru juz do niej wlazl i zrobil kupke. Mam nadzieje, ze w tym jego zachowaniu chodzi o to, ze kuweta jest niedostatecznie czysta. A jesli nie, to musze oddac jego mocz do badania.