Koć&Pluszon 10. Przerwa w przerwach

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 18, 2009 13:01

redaf pisze:Mam mu myć zęby.
To chyba dottore jako żarcik środowiskowy powiedział :twisted:

Zapewniam Cię, że to nie był żarcik 8)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 18, 2009 13:10

Aleba pisze:Zapewniam Cię, że to nie był żarcik 8)

Już wiem, że nie był.
Ciekawa tylko jestem jaką technikę mycia zębów Frubszej mi zaproponuje po tym jak panienka go całego plus pół lecznicy opluła przy próbie podania do paszczy zawiesiny na sraczkę :twisted:

Ma temperaturę 38,8.
Nic ją nie boli nic się wysłuchać nie dało.
Żadnych leków na razie nie dostała.
Mam obserwować.
I przegłodzić do jutra do południa :twisted:

Plusz zaliczył doroczne szczepienie.
jeszcze nie wie, że w ramach solidarności domowej też będzie na głodówce 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 18, 2009 13:10

Taa, zaczyna sie robić żartobliwie jak sie do tego zabrać trzeba, tez probowalam :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob kwi 18, 2009 13:14

Uwaga, najważniejszy news dnia!
FIORDALUSZ JEST ZDROWY JAK KROWA MORSKA! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wyniki badań krwi i sików ma bez zarzutu.
Trzecią kupę dowiozłam, co w nich było dowiem sie w poniedziałek.

Chyba czas zacząć chłopaka ogłaszać 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 18, 2009 13:16

Brawo! 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob kwi 18, 2009 13:19

Aaaaaaaaaaaaaa,
jezu, jak cudnie.
Nie pomylili próbek?
:twisted:

Redafu, ajlawiu, piszę się na remont na tarasie, tam jest jakiś mikroklimat.


Frubszu, zdrowiej!
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Sob kwi 18, 2009 13:20

redaf pisze:
Aleba pisze:Zapewniam Cię, że to nie był żarcik 8)

Już wiem, że nie był.
Ciekawa tylko jestem jaką technikę mycia zębów Frubszej mi zaproponuje po tym jak panienka go całego plus pół lecznicy opluła przy próbie podania do paszczy zawiesiny na sraczkę :twisted:

Nic Ci nie zaproponuje, sama to musisz wykombinować.
Inaczej czeka Cię ciężki opierdziel, że mimo zaleceń ząbków nie pucujesz ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 18, 2009 13:49

Pucowanie sznyclem co wieczór się nie liczy? :twisted:

sibia pisze:jezu, jak cudnie.

No ba 8)

Dwa głodne rekiny długo krążyły wokoł misek rzucając mi spopielające spojrzenia. Ale byłam tfarda.
Plusz osłabły z głodu, w szoku poszczepiennym zasnął mi na kolanach. Brzuchem do góry. :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 18, 2009 13:51

A te wyniki masz? Takie są całkiem całkiem dobre?
Kurczę, czy kryształy mogły zniknąć w tydzień? Redaf spojrzeniem rozbija kamienie?
Rozczesała je szczotą?

U mnie pawiuje Waler, a Koń właśnie nalał do pudełka po butach. Chyba muszę, dla odmiany, własnymi kotami się zainteresować :roll:
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Sob kwi 18, 2009 14:01

redaf pisze:FIORDALUSZ JEST ZDROWY JAK KROWA MORSKA! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wyniki badań krwi i sików ma bez zarzutu.

Cacy. :mrgreen:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Sob kwi 18, 2009 19:49

Byłam z lotną kontrolą u Kleksi 8)

Śliczna, filigranowa, czarna panienka pogapiła się na mnie przez chwilę zielonymi oczyskami jak pięciozłotówki. I spitoliła.
Zadomowiła się już doskonale.
Śpi z pańcią.
I w ogóle jest słodka 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 18, 2009 20:20

A jak Frubsza?
Dzwoniłam do Ciebie, bo chciałam spytać, czy azylu przed głodzonymi kotami nie potrzebujesz. Ale pewnie przyjął Cię na taras Nowy, Ulepszony, Włochaty Banan.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Sob kwi 18, 2009 20:21

redaf pisze:Śliczna, filigranowa, czarna panienka pogapiła się na mnie przez chwilę zielonymi oczyskami jak pięciozłotówki. I spitoliła.
Zadomowiła się już doskonale.
Śpi z pańcią.
I w ogóle jest słodka 8)

Pokaż. 8)


A jak Frubsza?

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Sob kwi 18, 2009 21:51

varia pisze:Pokaż. 8)

Nie zdążyłam zrobić zdjęcia zanim spitoliła :crying:
varia pisze:A jak Frubsza?

Zgodnie z zaleceniem lekarza podałam jej na kolację cztery chrupki upaciane zawiesiną na sraczkę.
Ani jednej nie pożarła.
Ma dziewczyna charakter :roll:

W związku z głodówką na pokojach Fiordalusz odziedziczył całą rodzinną porcję woła.
15 dkg zajęło mu 5 minut.
Pęknie :?:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 18, 2009 21:53

redaf pisze:Pęknie :?:

NieE.
Tylko się obesra po uszy. :mrgreen:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 47 gości