gosiaa pisze:Korciaczki napisały na forum o nowym sposobie na sikającego poza kuwetą kota (w tym przypadku kotkę), ja pierwszy raz o takowym przeczytałam. W miejscu gdzie kot nasikał stawiały miseczkę z jedzeniem, kot nie nasika w miejscu gdzie ma jedzenie, szybciuteńko nauczyły koteczkę idealnie korzystać z kuwetki, chociaż przez jakiś czas sporo miseczek z karmą było pewnie porozstawiane.
Ta metoda jest dość znana, niestety nie zawsze się sprawdza.
Miałm tymczaskę, której nie przeszkadzały porozstawiane miseczki z jedzeniem, potrafiła do nich nasikać

U Mrusia to moga byc jeszcze hormony lub chęć zaznaczenia to moje, wszak on czuje zapach innego kota w tym miejscu.