Cyryl, nasz rudzielec :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 17, 2009 13:01

Oj jest kotem domowym.,do tego strasznie towarzyskim :). Gdy jesteśmy w innym pokoju, a jego nie ma przez chwile, to zaraz słychać jak pazurki stukają o panele i już jest, miaucząc na przywitanie :).Jest taki ciekawski, że musi wszędzie zaglądnąć w każdy kąt. Gdy tylko otworzy się szafa, on już tam jest!! Ostatnio wskoczył do niej i tak jak szybko wskoczył tak szybko z niej wypadła, bo były w środku poduszki, które się wysypały razem z nim :). Uśmialiśmy się z niego :). Każda szuflada, każda szafka musi być zbadana :). Łazienka, ależ oczywiście. Woda w wannie gdy się kąpiemy, wielkie oczy i niesamowita fascynacja!
On już nawet się nie boi, jak przychodzą do nas znajomi, kładzie się za plecami i śpi :).
Teraz czeka nas samotny weekend we dwoje, Alex musiał wyjechać wraca dopiero w niedziele :(
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt kwi 17, 2009 13:30

Eeee, jaki samotny? Z kotem człowiek nie czuje się nigdy samotny! :D
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 17, 2009 15:21

Miałam na myśli, że obydwoje będziemy tęsknić za Alexem :)
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt kwi 17, 2009 15:22

Agata&Alex pisze:Miałam na myśli, że obydwoje będziemy tęsknić za Alexem :)


To się rozumie samo przez się :wink:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 17, 2009 15:23

Fajnie czytać takie wieści.. prawda Patrycjo? :D

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt kwi 17, 2009 15:29

iskra666 pisze:Fajnie czytać takie wieści.. prawda Patrycjo? :D


Nu ba!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 17, 2009 15:36

Sielanka! :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt kwi 17, 2009 19:12

Kolejne odkrycie Cyryla... Ale ta Agata ma wygodny fotel do czytania :lol: , czas najwyższy ją podsiąść, tak też właśnie się stało :). Mam nowego kolegę do czytania książek :)

Obrazek
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt kwi 17, 2009 19:16

Noooo ja mu się nie dziwię! Ale wypasiony fotel!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 17, 2009 19:16

To nie tak jak myślisz. To jest fotel Cyryla i tylko dzięki jego uprzejmości pozwalał Ci z niego korzystać. W momencie kiedy kot pojawił się w Twoim domu straciłaś jakąkolwiek własność. No, chyba że Cyryl z czegoś nie korzysta... :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt kwi 17, 2009 19:20

kinga w. pisze:To nie tak jak myślisz. To jest fotel Cyryla i tylko dzięki jego uprzejmości pozwalał Ci z niego korzystać. W momencie kiedy kot pojawił się w Twoim domu straciłaś jakąkolwiek własność. No, chyba że Cyryl z czegoś nie korzysta... :twisted:


No właśnie zauważyłam :), ale suszarka do włosów jest jeszcze moja :lol:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt kwi 17, 2009 19:24

Podobno już po świętach a Cyryl nadal ugania się za zającem :)

Obrazek
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt kwi 17, 2009 19:31

Stół mimo desperackiej obrony padł wobec zmasowanego ataku, w brodziku już się kocia zaraza zalęgła. Muszli też nie jestem pewna - stojące w łazience kuwety gwarantują całkowity brak prywatności. Łóżko dzielę z dwoma padalcami (każdy ma cztery łapy i futro), w lodówce przewaga kociego nad ludzkim, telewizje oglądam jeśli akurat żaden potwór nie wyleguje się przed ekranem tworząc ciekawą, ale na dłuższą metę senną kompozycję. Komputer służy do spania, monitor to pole łowów na kursor... Kwiatki istnieją tylko mocą swego heroizmu - wola przetrwania roślin? :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt kwi 17, 2009 19:40

Widzę, że jeszcze masa rzeczy przed nami :D. Stół stoi... Jeszcze :), toaleta no cóż... zawsze mam towarzysza takiego rudego futrzaka, telewizora nie mamy (my z tych którzy nie potrzebują), polowania na kursor już się odbywają :), łózko gdy nie ma Alexa też dziele, o kwiatki walczę! Choć ta ruda paskuda czasem jest szybsza i podjada! :twisted:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt kwi 17, 2009 19:49

Tiaaa... Stół stoi, ale na stole nic się nie ostoi bo mebel ów stanowi rozszerzenie rejonu huraganów o poziom II. Tajfun nie zawsze pamięta żeby ograniczyć sie do podłogi... Kocia przestrzeń jest 3D w szerszym niż nasze pojęciu. Ostatnio wymieniałam pojemniki na sypkie w kuchni. Konieczność. Zwykle trzymałam je na parapecie bo tak były pod ręką. Nie pomyślałam że parapet to miejsce na koty a nie na plastikowy badziew - kilka lotów grawitacyjnie wspomaganych i... To i tak były brzydkie pojemniki - nowe są ładniejsze.
Ostatnio edytowano Sob kwi 18, 2009 6:45 przez kinga w., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 275 gości