Simbo i Sarabi-rozkoszny duecik S&S plus Arctica

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 17, 2009 11:07

kothka pisze:
czarna.wdowa pisze:Może to ze mną jest coś nie tak bo wszystko mnie wkurza
TŻet i jego pomysły na życie i to że zawsze musi stanąć na jego
Simbo który od przyjścia wiosny budzi mnie codziennie o 4 rano po mizianki
od początku tygodnia dla świętego spokoju idę o 5 do kuchni i wydzielam żarcie bo wtedy zasypia
Koleżanka z pracy która od początku roku nie moze poinformować kontrahentów ze zmieniliśmy siedzibę
a kiedy wydaję jej już oficjalne polecenie służbowe leci do szefa z pytaniem czy ona ma to zrobić
Chłopina nie ma pojęcia o co chodzi wiec dostaję maila żebyśmy się wstrzymali do czasu porozmawiania
kurde straszna i trudna sprawa wysłać list/fax, maila do raptem 10-15 firm które jeszcze nie wiedzą :roll:
Odesłałam mu maila z gotowym pismem i listą firm z dopiskiem że oczywiście jeśli inni nie mają czasu mogę to zrobić osobiście skoro inni mają z tym problem
pewnie jak tylko przeczyta zacznie dwonić i zrobi się afera ale kurde mam już tego wszytskiego dosyć
zabieram swoje zabawki i jadę sama na obiecany urlop odpocząć od tego wszystkiego
TŻet będzie miał focha i podejrzenia do końca życia gdzie z kim i po co byłam
i będzie powód do nawarstwiania się kolejnych problemów aż w końcu to wszystko legnie w gruzach


Nie ma, ze z Tobą coś jest nie tak! Każdy ma prawo do gorszych dni, tylko tż czasem łaskawie tego nie zauważają i mają ciągle jakieś wymagania. W pracy też - nie musisz sama robić wszystkiego, i tak długo czekałaś. A poza tym jak jesteś wściekła na jedną rzecz to normalne jest że wkurzają Cię coraz to inne. Myslisz że mnie Romek nie denerwuje momentami ;)

Teraz TŻ też ma focha - więc co się zmieni jak pojedziesz odpocząć? Dalej będzie go miał i tyle ;) A Ty przynajmniej odpoczniesz i nabierzesz dystansu. Też się wybieram na długi weekend sama i nie zamierzam mówić gdzie jestem :lol:

W pracy ok szef człek normalny już wczoraj widział że mam humor paskudny
choć jego e-mail był w tonie lekko zirytowanym nic dziwnego skoro nie wiem o co chodzi
Przyjedzie, pogadamy na spokojnie i będzie OK zawsze potrafimy rozwiązać problemy

Ale z TŻem nie masz pojęcia o czym mówisz
Mój Tomek nalezy do ludzi którzy układają sobie w głowie scenariusze wg własnych przemyśleń
a później przez X lat zadręczają tymi swoimi wymysłami innych - najczęściej mnie
Wiem że do mojego samotnego wyjazdu dopisze sobie historyjkę o tajemniczym kochanku
którą będzie mnie zadręczał przez kolejne 15 lat uznając ją za prawdę i mając pretensje
Rok temu zaczął ignorować mojego brata bo "obraził mnie" jakimś stwierdzeniem na imprezie
ja dowiedziałam się o tym podczas awantury po pół roku z pretensjami że nie zareagowałam 8O
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 17, 2009 11:12

czarna.wdowa pisze:
kothka pisze:
czarna.wdowa pisze:Może to ze mną jest coś nie tak bo wszystko mnie wkurza
TŻet i jego pomysły na życie i to że zawsze musi stanąć na jego
Simbo który od przyjścia wiosny budzi mnie codziennie o 4 rano po mizianki
od początku tygodnia dla świętego spokoju idę o 5 do kuchni i wydzielam żarcie bo wtedy zasypia
Koleżanka z pracy która od początku roku nie moze poinformować kontrahentów ze zmieniliśmy siedzibę
a kiedy wydaję jej już oficjalne polecenie służbowe leci do szefa z pytaniem czy ona ma to zrobić
Chłopina nie ma pojęcia o co chodzi wiec dostaję maila żebyśmy się wstrzymali do czasu porozmawiania
kurde straszna i trudna sprawa wysłać list/fax, maila do raptem 10-15 firm które jeszcze nie wiedzą :roll:
Odesłałam mu maila z gotowym pismem i listą firm z dopiskiem że oczywiście jeśli inni nie mają czasu mogę to zrobić osobiście skoro inni mają z tym problem
pewnie jak tylko przeczyta zacznie dwonić i zrobi się afera ale kurde mam już tego wszytskiego dosyć
zabieram swoje zabawki i jadę sama na obiecany urlop odpocząć od tego wszystkiego
TŻet będzie miał focha i podejrzenia do końca życia gdzie z kim i po co byłam
i będzie powód do nawarstwiania się kolejnych problemów aż w końcu to wszystko legnie w gruzach


Nie ma, ze z Tobą coś jest nie tak! Każdy ma prawo do gorszych dni, tylko tż czasem łaskawie tego nie zauważają i mają ciągle jakieś wymagania. W pracy też - nie musisz sama robić wszystkiego, i tak długo czekałaś. A poza tym jak jesteś wściekła na jedną rzecz to normalne jest że wkurzają Cię coraz to inne. Myslisz że mnie Romek nie denerwuje momentami ;)

Teraz TŻ też ma focha - więc co się zmieni jak pojedziesz odpocząć? Dalej będzie go miał i tyle ;) A Ty przynajmniej odpoczniesz i nabierzesz dystansu. Też się wybieram na długi weekend sama i nie zamierzam mówić gdzie jestem :lol:

W pracy ok szef człek normalny już wczoraj widział że mam humor paskudny
choć jego e-mail był w tonie lekko zirytowanym nic dziwnego skoro nie wiem o co chodzi
Przyjedzie, pogadamy na spokojnie i będzie OK zawsze potrafimy rozwiązać problemy

Ale z TŻem nie masz pojęcia o czym mówisz
Mój Tomek nalezy do ludzi którzy układają sobie w głowie scenariusze wg własnych przemyśleń
a później przez X lat zadręczają tymi swoimi wymysłami innych - najczęściej mnie
Wiem że do mojego samotnego wyjazdu dopisze sobie historyjkę o tajemniczym kochanku
którą będzie mnie zadręczał przez kolejne 15 lat uznając ją za prawdę i mając pretensje
Rok temu zaczął ignorować mojego brata bo "obraził mnie" jakimś stwierdzeniem na imprezie
ja dowiedziałam się o tym podczas awantury po pół roku z pretensjami że nie zareagowałam 8O


Ło matko :strach: To masz jeszcze bardziej skomplikowaną jednostkę.
Albo mój jeszcze nie miał okazji się wykazać, bo zawsze była grzeczna i się dostosowywałam. Już nie mam ochoty :roll:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 17, 2009 11:20

kothka pisze:
czarna.wdowa pisze:
kothka pisze:
czarna.wdowa pisze:Może to ze mną jest coś nie tak bo wszystko mnie wkurza
TŻet i jego pomysły na życie i to że zawsze musi stanąć na jego
Simbo który od przyjścia wiosny budzi mnie codziennie o 4 rano po mizianki
od początku tygodnia dla świętego spokoju idę o 5 do kuchni i wydzielam żarcie bo wtedy zasypia
Koleżanka z pracy która od początku roku nie moze poinformować kontrahentów ze zmieniliśmy siedzibę
a kiedy wydaję jej już oficjalne polecenie służbowe leci do szefa z pytaniem czy ona ma to zrobić
Chłopina nie ma pojęcia o co chodzi wiec dostaję maila żebyśmy się wstrzymali do czasu porozmawiania
kurde straszna i trudna sprawa wysłać list/fax, maila do raptem 10-15 firm które jeszcze nie wiedzą :roll:
Odesłałam mu maila z gotowym pismem i listą firm z dopiskiem że oczywiście jeśli inni nie mają czasu mogę to zrobić osobiście skoro inni mają z tym problem
pewnie jak tylko przeczyta zacznie dwonić i zrobi się afera ale kurde mam już tego wszytskiego dosyć
zabieram swoje zabawki i jadę sama na obiecany urlop odpocząć od tego wszystkiego
TŻet będzie miał focha i podejrzenia do końca życia gdzie z kim i po co byłam
i będzie powód do nawarstwiania się kolejnych problemów aż w końcu to wszystko legnie w gruzach


Nie ma, ze z Tobą coś jest nie tak! Każdy ma prawo do gorszych dni, tylko tż czasem łaskawie tego nie zauważają i mają ciągle jakieś wymagania. W pracy też - nie musisz sama robić wszystkiego, i tak długo czekałaś. A poza tym jak jesteś wściekła na jedną rzecz to normalne jest że wkurzają Cię coraz to inne. Myslisz że mnie Romek nie denerwuje momentami ;)

Teraz TŻ też ma focha - więc co się zmieni jak pojedziesz odpocząć? Dalej będzie go miał i tyle ;) A Ty przynajmniej odpoczniesz i nabierzesz dystansu. Też się wybieram na długi weekend sama i nie zamierzam mówić gdzie jestem :lol:

W pracy ok szef człek normalny już wczoraj widział że mam humor paskudny
choć jego e-mail był w tonie lekko zirytowanym nic dziwnego skoro nie wiem o co chodzi
Przyjedzie, pogadamy na spokojnie i będzie OK zawsze potrafimy rozwiązać problemy

Ale z TŻem nie masz pojęcia o czym mówisz
Mój Tomek nalezy do ludzi którzy układają sobie w głowie scenariusze wg własnych przemyśleń
a później przez X lat zadręczają tymi swoimi wymysłami innych - najczęściej mnie
Wiem że do mojego samotnego wyjazdu dopisze sobie historyjkę o tajemniczym kochanku
którą będzie mnie zadręczał przez kolejne 15 lat uznając ją za prawdę i mając pretensje
Rok temu zaczął ignorować mojego brata bo "obraził mnie" jakimś stwierdzeniem na imprezie
ja dowiedziałam się o tym podczas awantury po pół roku z pretensjami że nie zareagowałam 8O


Ło matko :strach: To masz jeszcze bardziej skomplikowaną jednostkę.
Albo mój jeszcze nie miał okazji się wykazać, bo zawsze była grzeczna i się dostosowywałam. Już nie mam ochoty :roll:

Jednostka wybitna
Niestety po 15latach i w moim obecnym stanie też nie mam ochoty na kolejne poświęcenia siebie :(
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 17, 2009 11:44

Witajcie koty i zestresowana Duża.
Simbuś, ty nie gnęb Dużej bo wylecisz razem z TZ-tem i dopiero będzie :strach: Masz być kochany, dający wypocząć koteczek. No!

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 17, 2009 15:39

Witaj Wdówko.
Kciuki za lepsze jutro :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 17, 2009 19:52

Wdowko, cieple mysli przesylam, doradzic dziś nie doradze bo jestem padnieta, dopiero wrocilam z pracy ale caluje :?
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt kwi 17, 2009 20:09

Koteczki, powiedzcie Dużej, żeby sobie zamówiła krople Bacha. Są rewelacyjne w takich sytuacjach - sprawdzone !
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt kwi 17, 2009 21:29

Avian pisze:Koteczki, powiedzcie Dużej, żeby sobie zamówiła krople Bacha. Są rewelacyjne w takich sytuacjach - sprawdzone !


Świetny pomysł, może TŻ podać.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt kwi 17, 2009 23:00

Niby temat przegadany na spokojnie i widać słońce zza chmur
ciekawe tylko jak długo poświeci zanim znów nadejdzie burza :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob kwi 18, 2009 8:01

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob kwi 18, 2009 8:37

Dzieńdobry kolorowe i Wdówko :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 18, 2009 10:12

Taki ładny dzień a ja siedzę w szkole :evil:
Może chociaz napisze pracę którą trzeba było oddać do 15-go kwietnia :wink:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob kwi 18, 2009 10:35

Witaj Wdówko :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie kwi 19, 2009 6:49

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie kwi 19, 2009 9:25

Hej Wdówko i futrzaste :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid, Silverblue i 15 gości