Szczenięta od seterki irlandzkiej - wszystkie precz! ;-)

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto kwi 07, 2009 22:12 Szczenięta od seterki irlandzkiej - wszystkie precz! ;-)

"Seterka irlandzka", czyli sunia bardzo, ale to bardzo w typie rasy (idealnie pasuje do wzorca) przed sterylką zdążyła mi się jeszcze rozmnożyć :roll:. No i wydała na świat takie oto stwory, które szukają dobrego domu:

Golf (skoro mamusia sweter, to imię synka pasuje jak ulał :twisted:)
Obrazek Obrazek Obrazek
Przedsiębiorczy, wesoły, towarzyski i bardzo śmiały. Chętnie odkrywa nowe kąty, przoduje w zabawach, a przy tym jest uroczym pieszczochem :D

Gburek
Obrazek Obrazek Obrazek
Indywidualista. Zależnie od nastroju jest albo przemiłym kanapowcem (no, na razie to kocykowcem :lol:, bo dzieciaki jeszcze funkcjonują w trybie parterowym i na meble nie wskakują), albo rozbrajającym łobuziakiem.

Gobi
Obrazek Obrazek Obrazek
Mocny charakterek. Przodownik pracy :wink:, zawsze pierwsza we wszystkim, rządzi całym stadkiem, prowadzi ekspedycje na nieznane lądy – na przykład do drugiego pokoju. Chyba najbardziej podobna do rodzicielki.

Ganges
Obrazek Obrazek Obrazek
Najspokojniejszy z całej piątki. Trochę śpioch, trochę filozof; potrafi zastygać na dłuższą chwilę, wpatrzony w daleki punkt, jakby właśnie odkrywał sens życia. Uwielbia się przytulać.

Gracja
Obrazek Obrazek Obrazek
Subtelna i dystyngowana jak prawdziwa dama. To znaczy w tych momentach, gdy akurat nie uczestniczy w szalonych zabawach małej bandy. Na karku ma cudną białą plamkę :1luvu:

Tak, wiem, kolorków to po mamusi nie mają :P
Ojciec niestety nn, sunia trafiła do mnie już zaciążona :?
Co do dzieciaków – że ładne, to widać 8). Będą spore, być może nieco większe niż matka (która aktualnie waży 23 kg), choć po ostatnim oglądzie wetka twierdzi, że mogą być takie jak ona; tj. jak mamusia, nie jak wetka :smokin:
U mnie są socjalizowane z ludźmi, drugim dorosłym psem oraz kotami, więc myślę, że na polu towarzyskim nie będzie kłopotów.

Maluchy zostaną wydane po ukończeniu 8 tygodni, z książeczkami zdrowia, po dwóch szczepieniach i trzech odrobaczeniach.

Miłe, piękne, zdrowe, grzeczne :twisted:… komu, komu?
Ostatnio edytowano Czw lip 16, 2009 11:31 przez behemotka, łącznie edytowano 3 razy
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Wto kwi 07, 2009 22:35

Mamusia wygląda tak - to naprawdę praktycznie seter
Tutaj w ramach przygotowań do porodu rozebrała na czynniki pierwsze kanapę
Obrazek

A tu z dwudniowymi kluchami
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Śro kwi 08, 2009 7:05

Ale Ci się trafiło. :?

Kluchy cudne. :1luvu: Czy dobrze policzyłam, że trzech chłopaków i dwie dziewczynki?

Wawe

 
Posty: 9486
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 08, 2009 7:34

Wawe pisze:Ale Ci się trafiło. :?

Prawda? Też się ucieszyłam jak jasna anielka, ale już nic nie mogłam poradzić...

Wawe pisze:Kluchy cudne. :1luvu: Czy dobrze policzyłam, że trzech chłopaków i dwie dziewczynki?

Zgadza się :)
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Śro kwi 08, 2009 8:01

Mają wątek na Dogomanii?
Ogłaszałaś je już gdzieś?

Wawe

 
Posty: 9486
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 08, 2009 14:30

Mają, nawet zgłosił się potencjalny domek dla Gobi :), teraz czekam na kolejny kontakt.
Ogłaszałam u mojej wetki i w pracy + poczta pantoflowa. Potrzebuję jeszcze uprosić kogoś o allegro :oops:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Czw kwi 09, 2009 7:48

behemotka pisze:Mają, nawet zgłosił się potencjalny domek dla Gobi :), teraz czekam na kolejny kontakt.


No to potrzymamy kciuki. :ok: :ok: :ok:

A mi się Gracja bardzo podoba. :D :lol: Niestety mogę pozachwycać się nią tylko wirtualnie. :(

behemotka pisze:Ogłaszałam u mojej wetki i w pracy + poczta pantoflowa. Potrzebuję jeszcze uprosić kogoś o allegro :oops:


Allegro by się przydało. (ja niestety nie pomogę, bo nie umiem :oops: ) Może jakaś dobra cioteczka zrobiłaby?

Spróbuj dać je jeszcze na trojmiasto.pl (ogłoszenia), na Anonse i do Gratki.
I powodzenia. :ok: :ok: :ok:

Wawe

 
Posty: 9486
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 09, 2009 23:17

opis charakteru Gangesa przybliżył mi tego psiaka najbardziej do serca-trzymam kciuki żeby znalazł dobry dom :)

ta biała plamcia nad noskiem... :oops:
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 14, 2009 9:14

Gburek najpiękniejszy :love:
Niestety mogę tylko trzymać kciuki za domek... W moim mieszkaniu pies wielkości setera z trudem mógłby się obrócić ;)

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Wto kwi 14, 2009 21:58

Wszystkie najpiękniejsze 8)
Rosną jak na drożdżach, biegają i łobuzują. Po szczepieniu wetka ostrzegała mnie, że mogą przez dzień lub dwa być jakieś nieswoje, dziwnie spokojne (eee... grzeczne? :twisted:). Chciałam od razu wziąć hurtem z dziesięć dawek szczepionki na łeb, ale nic z tego :roll:
Cyborgi jedne, nic ich nie ruszyło :wink:

Dzisiaj wciągnęły 750 g twarożku w 15 minut 8O
Z kurą też sobie poradziły. Tzn. nie całą, dostały dwa skrzydełka i miały zajęcie na pół dnia :lol:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Śro kwi 15, 2009 6:59

Brawo maluchy. :lol: :lol: :lol:

A jak z domkami? Kroi się coś?

Wawe

 
Posty: 9486
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 16, 2009 19:05

Szkoda, że są tak daleko...
Futra moje dwa:-)
Obrazek

Mrówcia

 
Posty: 637
Od: Nie sty 08, 2006 11:24
Lokalizacja: Konin

Post » Czw kwi 16, 2009 21:53

podaj w jakis sposob scieżkę do wątku na dogomanii (jesli nie można oficjalnie na miau) trzeba działać :wink:

ArxTe

 
Posty: 21
Od: Śro mar 25, 2009 15:21

Post » Pt kwi 17, 2009 5:46

Mrówcia jesli jestes zaintresowana to nie ma takiej odległości której by maluch nie pokonał do nowego domku :P Seterka - mama przejechala ok. 600km do Behemotki :!:

ArxTe

 
Posty: 21
Od: Śro mar 25, 2009 15:21

Post » Pt kwi 17, 2009 10:19

ArxTe, ja osobiście NIESTETY nie mogę piecha wziąć, ale mam jeden domek, który rozgląda się za psiakiem, który:
- nie będzie z jednej z tzw.ras agresywnych
- jak urośnie, to będzie raczej większy niż mniejszy (jeśli te maluchy wdadzą się a mamusię to byłyby w sam raz)
- domek szukający psiaka ma ogródek, kota ze schroniska
- w domku mieszka małżeństwo z córeczką

No, taki mam domek, który się rozgląda. :)

A wiadomo coś o tatusiu tych szkrabów? W sensie czy duży czy jaki czy coś? :wink:
Futra moje dwa:-)
Obrazek

Mrówcia

 
Posty: 637
Od: Nie sty 08, 2006 11:24
Lokalizacja: Konin

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość