Wwa Cybernetyki, potrzebne kciuki

[Julka_]

a jak sie czuje szylka?

[Bombelek]

a są zdjecia, faktycznie

wejaga,
narazie umowilam sie jutro z Kasia_S aby przekazac jej talon, gdyby nie udalo sie nam spotkac albo jakies inne okolicznosci to odezwe sie do Ciebie.

[wejaga]

Jutro będę na łapance.

[Satoru]

to ja byłam w lecznicy, miło cię bylo poznać, tak myślałam że tu się znajdziemy

jutro chciałabym zacząć jak najwcześniej się da, może o 17? muszę dogadać to z dziewczynami. o 16 kończę pracę przy dworcu wschodnim, więc kawałek drogi przede mną. gdyby któraś chętna zachaczyła o moją chatę i zabrała transporter i klatkę byłabym ok 17. jak nie, to dobiero na 18 dobiję

wezme Twoje bambetle, tylko uprzedz kogos, zeby mi otworzyl;)

[Kasia_S]

a jak dziś Satoru stoisz z czasem? może ci to podrzucić?

[Satoru]

oj, dzis do oporu siedze:/

[Satoru]

Ja niestety najprawdopodobniej dzisiaj nie dam rady:( mialam miec badania lekarskie rano, jednak plany sie zmienily i dopiero po 14stej tam w ogole moge isc. nie wiem jak i iile mi zejdzie.

[Kasia_S]

cały plan się rypie

[Bombelek]

bylam wczoraj w lwcznicy i pytalam o Szylkretke ale Pani Wet twierdzila, że nie została jeszcze wysterylizowana.

[Kasia_S]

podobno ma być dzisiaj...

[Julka_]

strasznie im to schodzi

[Kasia_S]

na dziś mamy miejsce (jedno) na Powiślu. ale tam czynne tylko do 19. nie wiem jak się wyrobimy

[Julka_]

niestety nie pomoge

[Julka_]

jak sytuacja??jak lapanka?

[Aleba]

Nie wiem czy powinnam wychylać się przed szereg
Ale 3 transportery z kocią zawartością stoją właśnie pod moim biurkiem w pracy.
Kotki są grzeczne, nie drą się i nawet tak bardzo nie śmierdzą
Za jakąś godzinkę przekażę je do lecznicy.