POTRZEBNA PILNA POMOC DLA MOICH KOTÓW!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 07, 2009 13:34

trzymam cały czas......akurat na święta takie kłopoty...
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto kwi 07, 2009 15:46

mumka27 pisze:trzymam cały czas......akurat na święta takie kłopoty...
:ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto kwi 07, 2009 16:09

mumka27 pisze:trzymam cały czas......akurat na święta takie kłopoty...


jak sie wali to na wszystkich frontach. myslalysmy, ze gdy jeden kort po drugim rochorowaly sie w ciagu trzech dni to juz worek wysypal sie do konca. a tu niespodzianka :(
skrzacik
Gwiazdeczko spij spokojnie [*]
-
Żelka - wszędobylska dziewczynka [*]
Patunia - najcierpliwsza kocinka [*]

skrzacik

 
Posty: 397
Od: Pon sty 28, 2008 10:19

Post » Śro kwi 08, 2009 7:42

skrzacik pisze:
mumka27 pisze:trzymam cały czas......akurat na święta takie kłopoty...


jak sie wali to na wszystkich frontach. myslalysmy, ze gdy jeden kort po drugim rochorowaly sie w ciagu trzech dni to juz worek wysypal sie do konca. a tu niespodzianka :(

Ja niestety też wiem coś o tym. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro kwi 08, 2009 7:53

ja mam tak od końca zeszłego roku, jakoś trzeba to przetrwać, nie ma innej rady...
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro kwi 08, 2009 8:27

Kciukam..
Niestety, prawo serii.. :cry:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 08, 2009 13:54

latamy z ania od weta do domow i do szpitala, po drodze usilujac jednak cos na ksztalt swiat przygotowac. bardziej to bedzie podobne do hitu kartkowego: wyrobu czekoladopodobnego niz prawidzywch swiat ale to pryszcz.

chore koty ani bez zmian. majeczka, sfinksio i bazyl nadal trzymaja fason i czuja sie przyzwoicie.

karolina jest w trakcie badan. narazie zadnej diagnozy nie ma. wysypka troszke jej zjasniala. temperatura wyczynia dzikie skoki o nietypowych porach. pilnuja jej z jedzeniem w szpitalu i cos przebakuja, ze na swieta dostanie przepustke.
skrzacik
Gwiazdeczko spij spokojnie [*]
-
Żelka - wszędobylska dziewczynka [*]
Patunia - najcierpliwsza kocinka [*]

skrzacik

 
Posty: 397
Od: Pon sty 28, 2008 10:19

Post » Nie kwi 12, 2009 7:12

wesołych świąt, jak najmniej zmartwień....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie kwi 12, 2009 9:19

Zdrowych i pogodnych Świąt życzę.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon kwi 13, 2009 23:32

Nie były pogodne :(
Skrzacikowi odeszła w sobotę rano Patunia.

Ponieważ Skrzacik zdawała relacje z tego co ostatnio u Ani, bo u Ani też nieciekawie, pewnie na chwilę zrobi się tu cicho.

Myślę o Was cały czas i jestem z Wami!
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Wto kwi 14, 2009 16:58

u ani jest tak: gwiazdunia ma wirusa herpesa na nosku, z ktorego juz na szczescie wychodzi.
borysek siusia wiec jest powod do radosci. teraz tylko ania musi znalezc sposob na zlapanie siuskow, bo ostatnio jak bym wyciskany to ja uzarl tak bolesnie, ze na swieta lapka byla taka troszke bardziej.
misio po wprowadzeniu nowego leku przestal robic smrodliwe kupalki i brzucholek mu sie zrobil mniej napiety. jak go glaskalam w swieta to od razu nadstawial brzuchalek do glaskania. zmartwieniem ani jest jego oko bo cos mu sie w nim robi. ania je zakrapia czyms (mowila mi czym ale ze lba mi wylecialo)
sfinksio asystowal przy swiatecznych pracach. bez niego ania kompletnie by sobie nie poradzila :) dreczy go jedynie nadwrazliwosc skory, w zwiazku z czym dodatkowo jedzie na clemastine. no i glaszcze sie go po lepetynce a nie nizej zby nie podrazniac skorki.
bazio kwitnie, pomimo coraz bardziej krzywiacej sie mordki wciaz je samodzielnie i jest tatuskiem dla gwiazduni i reszty starszych kociakow. rano urzeduje w pokoju wyszukujac sobie plamy slonca na podlodze, a popoludniu przenosi sie na okno w kuchni w tym samym celu.
majusia wrecz wpakowala sie na kolana i miauknela: glaszcz mnie. miejsce po zabiegu zarasta ale nie wolno go dotykac bo mozna zostac ofukanym.
reszta towarzystwa spala i miala gosci w glebokim powazaniu :)
skrzacik
Gwiazdeczko spij spokojnie [*]
-
Żelka - wszędobylska dziewczynka [*]
Patunia - najcierpliwsza kocinka [*]

skrzacik

 
Posty: 397
Od: Pon sty 28, 2008 10:19

Post » Wto kwi 14, 2009 19:03

skrzaciku, współczuję bardzo....

pozdrów Anię i trzymaj się...
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw kwi 16, 2009 13:49

dzieki mumko, przekaze ani pozdrowienia.
ona teraz lata z zakraplaczem do oczu bo wiecej kotow ma klopoty z nimi.
ale sa tez dobre wiesci. mis dzisiaj bawil sie z dinusia. pierwszy raz od niepamietnych czasow. uffff jakos tak lzej sie na sercu zrobilo.

corka ani wyszla na swieta do domu. w zasadzie lekarze nie postawili zadnej diagnozy z czego sie te temperatur braly o tak nietypowych porach, ani dlaczego wartosci krwi spadly tak ostro. wszystko zwalili na blizej nieokreslony wirus. wg nich mocno zmutowany.
karolina je na sile, glownie przez rozum. w przyszlym tygodniu musi isc na badania krwi i wtedy zobaczymy czy wyniki sie poprawily czy nie.

a narazie wszystkie koty walcza o plamy slonca na podlodze do wygrzewania gnatow. u mnie tez.
skrzacik
Gwiazdeczko spij spokojnie [*]
-
Żelka - wszędobylska dziewczynka [*]
Patunia - najcierpliwsza kocinka [*]

skrzacik

 
Posty: 397
Od: Pon sty 28, 2008 10:19

Post » Sob kwi 18, 2009 17:27

są jakieś nowe wieści może?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon kwi 20, 2009 16:28

niestety misiowi to oczko przeobrazilo sie w chorobsko i tez jedzie na antybiotyku. obawiam sie, ze wszystkie koty po kolei odpracuja owego wirusa. narazie jako pierwsze padaja najslabsze futerka.

karolina czuje sie dobrze, anka wpycha w nia najlepsze jedzenie, karola zmusza sie do tego jedzenia. grzeczna dziewczynka.
nie znam dokladnej daty badan kontrolnych, wiem tylko, ze to powinno byc w tym tygodniu. a potem czekanie na wyniki.

poza tym wiekszych zmian nie ma i to chyba jest powod do bardzo umiarkowanej radosci.
skrzacik
Gwiazdeczko spij spokojnie [*]
-
Żelka - wszędobylska dziewczynka [*]
Patunia - najcierpliwsza kocinka [*]

skrzacik

 
Posty: 397
Od: Pon sty 28, 2008 10:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 91 gości