Hospicjum'Jeszcze i jeszcze'(3). Convenia. Proszę o pomoc!

[kristinbb]

Taki piękny wielkanocny kotek w koszyku...

Zaglądam do Ciebie AGN i Twoich koteczków...
Komp i internet jako tako poskładany...

[Beata]

bozszzz, taki sliczny kocio

[ariel]

piekne, biedne kociatko

[kropkaXL]

Czy jest jakaś szansa?????

[villemo5]

Pomóżmy Agn...
Prośba w moim podpisie.

Agn... Znów... Tulę mocno

[mziel52]

Roczny kocurek z nowotworem, to jakis horror! Czy on się nie zatkał?

[Agn]

Roczny kocurek z nowotworem, to jakis horror! Czy on się nie zatkał?

Miziel, to już trzeci taki przypadek dla mnie. Pierwsza - Amal - miała ok. trzech miesięcy, drugi - Waligóra - półtora roku. Guzy tzw. białaczkowe dotykają najczęściej młodziutkie koty. [Ostatnio nie mam czasu doczytywać różnych rzeczy i nie wiem za bardzo z czego to wynika.]
U Felixa `na macane` + USG wychodzi, że to raczej guz, nie zatkanie. Ale jak się kot nawodni będziemy robić tzw. laparotomię zwiadowczą. Niestety, należy liczyć się z tym, że nie będziemy Felixa wybudzać po tym zabiegu.

Mały dostał kroplówkę, trochę polizał RC Recovery i dość dużo wypił samodzielnie.

[kristinbb]

Ech takie smutne wieści o Felixie...

[mziel52]

Biedactwo
Tzn. ma test białaczkowy pozytywny?

[Agn]

Miziel, w obecnej sytuacji test białaczkowy ma znikoma wartość diagnostyczną i nie był robiony.
Białaczka u kotów, to nie tylko ta wirusowa wykrywana testem, a ja nie doczytałam/dopytałam, czy to, co weci określają mianem `guz białaczkowy` jest powiązane tylko z jednym typem białaczki.

[meggi 2]

Generalnie - fajne mam stado. Są drobne animozje między poszczególnymi kotami, ale ogólnie dobrześmy się dobrali.

Ty w ogóle jesteś dobra, jeżeli chodzi o dobieranie. Ani mnie, ani mojego stadka na oczy nie widziałaś, a Bokirę nam dobrałaś idealnie. Najszybciej zaprzyjaźniła się z Oliwką i obie kotki-szprotki szalały po mieszkaniu, potem starsze kotusie ją pokochały. Mojego TŻ okręciła sobie wokół malutkiego pazurka. Bokira to takie kochane, słodkie słoneczko

Vega mam takie trudne pytanie , gdzie jest watek o Twoich kotach , co sie stało .
Masz natychmiast porobic zdjecia i pokazac kocia rodzine.
Widze ze sie opusciłas ostatnio w obowiązkach
Agn - przepraszam za takie dygresje w Twoim watku .

[Agn]

Meggi, potraktowałabym Twój wpis jako radosną zaczepkę w stronę Vegi36, coś w stylu `hej, cioteczko, co tam u Ciebie, dawno nie pisałaś o swoich futrach`, gdyby nie:

mam takie trudne pytanie

oraz smutna ikonka na końcu.
Nie wiem, co mam o tym myśleć....

Generalnie, już dawno zauważyłam, że mam niejaki kłopot z odczytywaniem komunikatów, które wysyłasz...

Felix ma się jakoś. Ani lepiej, ani gorzej.

[berni]

taki śliczny, młody kotek....

to takie niesprawiedliwe

[Agn]

W związku z kilkoma zapytaniami na PW o moje rozliczenie z pomocy forumowej, w pierwszym poście zamieściłam link do miejsca w poprzedniej części, gdzie jest ono zamieszczone.
Nie wklejam całego rozliczenia, żeby nie rozdymać pierwszego posta każdym kolejnym rozliczeniem.

[Agn]

Tak wyglądają dziś - Felix wtulony w Sagalę.