Romek :o) nowe miejsce do spania str. 80 ;o)

[kothka]

Cześć, Romek! Powiedz Dużym że niegadanie nie ma sensu... Lepiej przegadać zagadnienie tylko na spokojnie... Moi tak robią i to działa. I się nie kłócą, nawet jak mają różne zdanie na ten sam temat. A jak Duzi się nie kłocą to i kotom spokój...
Kłaczek pokojowy

Moja Duża twierdzi to samo, ale Duży najwyraźniej od wczoraj ma inne zdanie na ten temat
Oni się nie kłócą nigdy, nawet jak mają zupełnie różne zdania, wczoraj też się nie pokłócili - po czym duzy zaniemówił
Romek

To im powiedz, że istnieje zasada obrażania się tylko na mądrzejszych od siebie... Dziwny Duży - to Duże miewaja fochy, Duzi raczej nie...
Kłaczek zorientowany

Duża czasem miewa fochy, ale głosu jeszcze nigdy nie straciła :roll: może to jakaś nowa przypadłość jest?

Moja Duża też jeszcze nigdy nie straciła głosu. Mówi że u kobiety to niemożliwe bo pewne funkcje życiowe muszą być zachowane do końca.
Kłaczek pouczony na okoliczność zaniemówienia Dużej

[kalair]

Wiemy już, że Kinga tak szybko nie zamilknie!

[kinga w.]

A to akurat pewnik. Jak ja milknę to znaczy że mam doła i jest kiepsko. Jak paplam to też nie dobrze, to znaczy że mam stresa. Wszystkie objawy mam wypyszcznie. Toż już nawet moje kochanie mówi "moja gaduła" i dodaje "słodka" ale to już z taka rezygnacja w głosie...

[kalair]

Biedactwo..

[kinga w.]

Czemu? Nie lubi ciszy, to ma mnie!

[kalair]

Czemu? Nie lubi ciszy, to ma mnie!

Tia...zagłuszacz ciszy...

[kinga w.]

Czemu? Nie lubi ciszy, to ma mnie!

Tia...zagłuszacz ciszy...

Tiaaa... jak radio.
A teraz jestem baaardzo, ale to baaardzo kochana. Przez koty. Takiej miłości to rzadko można doświadczyć. Kroję kocie mięsko do zamrażarki. Jakie one czułe!

[kalair]

Proszę proszę..Jakie to wszystko interesowne..Ehh

[kothka]

Czemu? Nie lubi ciszy, to ma mnie!

Tia...zagłuszacz ciszy...

Tiaaa... jak radio.
A teraz jestem baaardzo, ale to baaardzo kochana. Przez koty. Takiej miłości to rzadko można doświadczyć. Kroję kocie mięsko do zamrażarki. Jakie one czułe!

koty zawsze wiedzą, kiedy trzeba okazac uczucia

[kothka]

Dzień dobry

U nas bez zmian
Duża została z robotą sama, zawsze wszystko pakował duży, ale foch mu nie pozwala
tylko jeździć musi dalej, bo duża nie ma samochodu, chyba musi sobie kupić szybko jakiś (tylko ciekawe za co )
Ogólnie jest do kitu
Romek

[kalair]

Romeczku, pocieszaj Dużą.

[kothka]

Romeczku, pocieszaj Dużą.

Ją to trzeba uspokajać Ciociu, a nie pocieszać Ona chodzi wściekła, bo stwierdziła, że smutna to mogłaby być gdyby to była jej wina, a że nic nie zrobiła to się wkurza tylko Doła ma, ale to z czym innym trochę jest związane - chociaż trochę się te sprawy łączą

Romek donoszący

[kalair]

Ją to trzeba uspokajać Ciociu, a nie pocieszać Ona chodzi wściekła, bo stwierdziła, że smutna to mogłaby być gdyby to była jej wina, a że nic nie zrobiła to się wkurza tylko Doła ma, ale to z czym innym trochę jest związane - chociaż trochę się te sprawy łączą

Romek donoszący

Hmm..to spróbuj uspokoić. Przytul się i daj pogłaskać. W kńcu podobno koty uspokajają
Znaczy-bez zmian?

[kothka]

Ją to trzeba uspokajać Ciociu, a nie pocieszać Ona chodzi wściekła, bo stwierdziła, że smutna to mogłaby być gdyby to była jej wina, a że nic nie zrobiła to się wkurza tylko Doła ma, ale to z czym innym trochę jest związane - chociaż trochę się te sprawy łączą

Romek donoszący

Hmm..to spróbuj uspokoić. Przytul się i daj pogłaskać. W kńcu podobno koty uspokajają
Znaczy-bez zmian?

bez zmian Ot rzucane wyrazy niezbędne do przekazania ważnej informacji i tyle... z mojej strony nawet tyle nie ma.
Romek co najwyżej próbuje mnie podgryzać

[MaryLux]

Ceść Romecku Mam pomyśłek: weź sfoją Duzą w plecacek i uciekinkajcie oboje do nas
Inka