Legnica...

» Wto kwi 14, 2009 10:28

estre pisze:I właśnie dlatego ja jestem za wczesną kastracją/sterylizacją kotów rodowodowych.
Jeśli koty trafiają do domów nawet z umową, że muszą być wykastrowane to wcale nie jest powiedziane, że osoba to zrobi.
To już nie pierwszy taki przypadek.
Gdyby hodowcy zadbali odpowiednio, wykastrowali tonka w wieku 3 miesięcy, dziś nie byłoby takiego problemu.
Wszystkie nakolankowe koty powinny być automatycznie sterylizowane i kastrowane.

Estre to dotyczy także całokształtu...ktoś może powiedzieć, że będzie kota żywił RC, a potem kupi mu w markecie tanie suche. To są ludzie z dużą wyobraźnią. Sprawiają wrażenie odpowiedzialnych i miłych... To kwestia uczciwości hodowcy i kupującego. Zwierząt żal, gdy cierpią...

» Wto kwi 14, 2009 10:32

» Wto kwi 14, 2009 10:35

jak tylko wróci Skarbnik to zaraz skierujemy pomoc....

» Wto kwi 14, 2009 10:40

» Wto kwi 14, 2009 11:14

To ja już wolę, żeby kot całe życie jadł whiskasa, ale miał kochający dom, gdzie nikt go w klatce nie zamknie :evil:

» Wto kwi 14, 2009 11:24

» Wto kwi 14, 2009 11:40

Nie wiem w czym był zamykany Zander biorąc wytarcia jego sierści, ale na pewno jadł coś w klimatach whiskasa... jak nie gorzej...
Więc ja wolę opcję z dobrym domem i dobrym jedzeniem i mądrze kochającymi ludźmi...choćby to miało krótko być...
W zdrowiu i w chorobie, w szczęściu i nieszczęściu...

» Wto kwi 14, 2009 11:51

Legnica a może nałóż mu na miseczkę jakąś karmę typu whiskas kitekat. Często koty nie chcą po takiej diecie ruszać karm z wyższej półki. Poza tym te karmy są bardzo aromatyczne więc może zapach go skusi.