kothka pisze:
Tylko jak go tam zawieźć jak tylko on ma samochód? Siła go nie zaciągniemy, bo za ciężki
romek
Podstępem?

Romek, Duża nie gadała ze mną po moim "zaginięciu"

Moher niepewny
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kothka pisze:
Tylko jak go tam zawieźć jak tylko on ma samochód? Siła go nie zaciągniemy, bo za ciężki
romek
Monostra pisze:kothka pisze:
Tylko jak go tam zawieźć jak tylko on ma samochód? Siła go nie zaciągniemy, bo za ciężki
romek
Podstępem?Że niby Ty albo Duża do weta musi jechać?
Romek, Duża nie gadała ze mną po moim "zaginięciu". Tzn. ja zagadywałem, a ona mówiła "Nie gadam z tobą!". To chyba nie gadała, choć gadała?...
Moher niepewny
kothka pisze:kalair pisze:MaryLux pisze:kothka pisze:kinga w. pisze:kothka pisze:kinga w. pisze:Cześć, Romek! Powiedz Dużym że niegadanie nie ma sensu... Lepiej przegadać zagadnienie tylko na spokojnie... Moi tak robią i to działa. I się nie kłócą, nawet jak mają różne zdanie na ten sam temat. A jak Duzi się nie kłocą to i kotom spokój...
Kłaczek pokojowy
Moja Duża twierdzi to samo, ale Duży najwyraźniej od wczoraj ma inne zdanie na ten temat![]()
Oni się nie kłócą nigdy, nawet jak mają zupełnie różne zdania, wczoraj też się nie pokłócili - po czym duzy zaniemówił
Romek
To im powiedz, że istnieje zasada obrażania się tylko na mądrzejszych od siebie... Dziwny Duży - to Duże miewaja fochy, Duzi raczej nie...
Kłaczek zorientowany
Duża czasem miewa fochy, ale głosu jeszcze nigdy nie straciłamoże to jakaś nowa przypadłość jest?
Moze do weta tseba Duzego zanieść?
Inka
Dobry pomysł Inko! Taki wet to chyba ze wszystkim sobie poradzi, nie?
Kretki Myślące![]()
Tylko jak go tam zawieźć jak tylko on ma samochód? Siła go nie zaciągniemy, bo za ciężki
romek
MaryLux pisze:Mozna weta zawołać do domu. Moja Duza zawse tak robi
Inka
kothka pisze:MaryLux pisze:Mozna weta zawołać do domu. Moja Duza zawse tak robi
Inka
Za daleko mieszkamy, do nas żaden nie przyjeżdżaPoza tym nei możemy tu nikogo przyjmować obcego
Romek
kothka pisze:MaryLux pisze:Mozna weta zawołać do domu. Moja Duza zawse tak robi
Inka
Za daleko mieszkamy, do nas żaden nie przyjeżdżaPoza tym nei możemy tu nikogo przyjmować obcego
Romek
MaryLux pisze:kothka pisze:MaryLux pisze:Mozna weta zawołać do domu. Moja Duza zawse tak robi
Inka
Za daleko mieszkamy, do nas żaden nie przyjeżdżaPoza tym nei możemy tu nikogo przyjmować obcego
Romek
Jak to nikogo obcego?
Poza tym psecies wet nie jest obcy!
Inka
kalair pisze:kothka pisze:MaryLux pisze:Mozna weta zawołać do domu. Moja Duza zawse tak robi
Inka
Za daleko mieszkamy, do nas żaden nie przyjeżdżaPoza tym nei możemy tu nikogo przyjmować obcego
Romek
Hmm..trzeba by jakimś podstępem..
Kretki Zastanawiające się.
kothka pisze:kalair pisze:kothka pisze:MaryLux pisze:Mozna weta zawołać do domu. Moja Duza zawse tak robi
Inka
Za daleko mieszkamy, do nas żaden nie przyjeżdżaPoza tym nei możemy tu nikogo przyjmować obcego
Romek
Hmm..trzeba by jakimś podstępem..
Kretki Zastanawiające się.
Trzeba jakiś wymyślić![]()
MaryLux pisze:Powiec Duzej Duzego, ze wet nie jest obcy, bo go dobze znas. Nawet lepiej nis byś chciał
Inka
kothka pisze:MaryLux pisze:Powiec Duzej Duzego, ze wet nie jest obcy, bo go dobze znas. Nawet lepiej nis byś chciał
Inka
W sumie to ja go średnio znam, bo na szczęście rzadko muszę do niego chodzić
Ale jak trzeba, to Duża nie patrzy na nic tylko mnie do niego wiezie
Romek
kalair pisze:kothka pisze:MaryLux pisze:Powiec Duzej Duzego, ze wet nie jest obcy, bo go dobze znas. Nawet lepiej nis byś chciał
Inka
W sumie to ja go średnio znam, bo na szczęście rzadko muszę do niego chodzić
Ale jak trzeba, to Duża nie patrzy na nic tylko mnie do niego wiezie
Romek
My też tylko do jednego, i nawet Go lubimy!
Kretki
tosiula pisze:Cześć Romeczku, naprawdę lubisz swojego weta. To dziwne jakoś![]()
Toril
kothka pisze:kinga w. pisze:kothka pisze:kinga w. pisze:Cześć, Romek! Powiedz Dużym że niegadanie nie ma sensu... Lepiej przegadać zagadnienie tylko na spokojnie... Moi tak robią i to działa. I się nie kłócą, nawet jak mają różne zdanie na ten sam temat. A jak Duzi się nie kłocą to i kotom spokój...
Kłaczek pokojowy
Moja Duża twierdzi to samo, ale Duży najwyraźniej od wczoraj ma inne zdanie na ten temat![]()
Oni się nie kłócą nigdy, nawet jak mają zupełnie różne zdania, wczoraj też się nie pokłócili - po czym duzy zaniemówił
Romek
To im powiedz, że istnieje zasada obrażania się tylko na mądrzejszych od siebie... Dziwny Duży - to Duże miewaja fochy, Duzi raczej nie...
Kłaczek zorientowany
Duża czasem miewa fochy, ale głosu jeszcze nigdy nie straciła :roll: może to jakaś nowa przypadłość jest?