Koty - moja pasja.

[natur11]

Sally jest 5 dzien na antybiotyku, poprawa jest widoczna, juz psoci
zarazila MM ktorej wczoraj wlaczylam leczenie, u MM oprocz kichania nie widze innych symptomow, a juz na pewno w zachowaniu, to wulkan energii

duze kotki dostaja tylko witaminy, u nich ok


pozdrawiamy

[anita5]

No to za zdrówko pańci i koteczek

[natur11]

dziekujemy, rowniez pozdrawiamy


troche marcowych zdjec

Mala Paciunia, aktoreczka






Salenka i MM
(Salenka w chorobie kompletnie bez humoru)








i tu drzemka
w zestawach kolorystycznych

Salenka z Duza Paciunia








i MM z Mala Paciunia







Mala Mi

[natur11]

uchylilam okno, mam okna podwojne wiec otwarcie ich "na zakladke" powoduje ze jest to bezpieczne dla kotow, brak mozliwosci zaklinowania sie czy wyjscia

najbardziej zainteresowana jest Mala Paciunia, ona lubi spacerki w szelkach, siedzi wiec na parapecie i zbiera zapachy

druga ustawila sie Sally, ale tylko 3 minutki wysiedziala po czym pobiegla do zabawy z MM

MM to tchorzliwa istotka, wiec bala sie nowych zapachow i halasu, na moment zainteresowala sie mucha ktora usiadla na parapecie.. potem chciala zejsc i wiecej nie wrocila

Duza Paciunia tez przyszla, popatrzyla tesknym wzrokiem, po czym zjadla cos i poszla spac...

[natur11]

pokaze wam, bo mnie urzekla..

slodka sierotka, MM

[natur11]

pora na porzadki
musze rozsadnie rozlozyc sily

kotki pomagaja, Sally i MM juz tydzien temu "zdjely" firanke z jednego z okien... nie zakladalam juz, nie oplacalo sie
gdyby odkurzac potrafily, to byloby super!

ale na widok odkurzacza uciekaja, po prostu nie chca przeszkadzac podczas pracy

pozdrawiamy wiosennie

[anita5]

Piękne zdjęcie MM.

[natur11]

dzisiaj zrobilam jej fajne zdjecia

wczoraj zmienialam im poslanka, ktore nalezy od razu zbeszczescic wszystkie sa przekopane
w tych zabawach przoduje MM

jedna z jej pasji jest wchodzenie w poszwy, poszewki, wszedzie gdzie mozna sie zawinac
musze uwazac siadajac na lozku, najpierw sprawdzam czy nie ma jej gdzies w srodku

a tak wygladala w poszewce poslanka
(kliknij by powiekszyc)






***

Salenka wczoraj wieczor dostala kolejna rujke, znowu przegapilysmy pore "ciszy" na sterylke, wczoraj skonczyla antybiotyk, na czas leczenia odsunelam pomysl sterylki, nie jest to pilne bo nic jej nie grozi
chociaz ze wzgledu na zdrowie psychiczne Duzej Paciuni powinnam ciachnac Sally
Sally podczas rujki adoruje Paciunie, miauczy do niej, wygina sie.. normalnie ja podrywa a Paciunia sie wscieka
chce sie przed nia ukryc, warczy, burczy, nawet lapa da

biedna Sally na pewno jej smutno, ze amant ja odrzuca

[anita5]

Ale masz fotomodelkę! Cudna...

[anita5]

Mam nadzieję, że odpoczywacie i objadacie się...

Spokojnych Świąt...

[natur11]

dziekuje
nie wypoczelam zbyt wiele, czasami neidziele mam spokojniejsze niz byly te swieta, ciagle w drodze (duzo koniecznych odwiedzin...)

Sally ma nawrot kk, ja nie wiem co to sie dzieje, ledwo skonczyla antybiotyk, nieco ponad tydzien spokoj i powrto, zaczrwieniona spojowka, mniejszy apetyt, schudla i jest smutna
dostaje witaminki, otwieram jej przysmaki, podjada owszem, ale nie je tylko co MM, ktora ma konski apetyt

zastanawiam sie nad zylexisem dla niej, bo jakos nie moze zwalczyc choroby, ktora ciagle gdzies sie czai

[anita5]

Biedna Salunia... za jej zdrówko.

[natur11]

dzieki za kciuki
zakraplam jej oczko, antybiotyk jadla nie dawno, nie kicha, tylko ta spojowka zaczerwieniona, wiec mysle ze polecze ja miejscowo kropelkami, bez lekow doustnych

biegaja wlasnie z MM, spaly caly ranek bo byly same wiec teraz mi towarzysza

przed chwila przebiegly mi przez klawiature zostawiajac jakas drobinke zwirku czy trocinek piniowy, nie wiem, wlazlo mi to cos pod "a" i "caps lock" i chwile musialam potrzasac i dmuchac w klawisze by paprochy wypadly, bo skutecznie blokowaly ich dzialanie
udalo sie

ciagle cos, nie nudzimy sie

[anita5]

Ale to taka przyjemna nie-nuda... Byle zdrowe były.

[natur11]

tak, zdrowie najwazniejsze

dzisiaj rano znalazlam dorodnego klaczka na podlodze, nie wiem ktora kotka pozbyla sie uciazliwego zatoru, dobrze ze sie jej udalo
jedza karme antyklaczkowa, ale to pewnie ma slabe dzialanie
a pasty na te chwile nie mam, zeby podac