Schr. Sosnowiec-szukamy chętnych na DT odwagi może ktoś...

» Nie kwi 12, 2009 10:35

"To ja Tosiek.Porobiłem się po pachyno to mamunia mnie wyprała i dała do becika żebym miał ciplutko"

fotoMaja

» Nie kwi 12, 2009 10:45

Marta jesteśmy z Tobą. :cry:

Nie poddawaj i nie załamuj się bo jeszcze wiele kocich bidusiów czeka na Twoją pomoc. :!:

Spij Tajniaczku albo brykaj sobie za Tęczowym Mostem....tam już nic nie boli i nie ma żadnych Fip-ów ani innych paskudztw.
Odszedłeś kochany przez Wszystkich a zwłaszcza przez Martę która dała Ci kochający DOM.
Pa,pa Tajniaczku....[*].... :placz:

» Nie kwi 12, 2009 11:06

O jak mi przykro :cry:

Tylko ten co na prawdę kocha potrafi z miłości podjąć taką decyzję żeby pozwolić odejść , to wielka sztuka .....

» Nie kwi 12, 2009 11:06

» Nie kwi 12, 2009 12:59

hidi pisze:Musialam dzis uspic Tajniaka- najcudowniejsze stworzenie jakie znalam. Moja milosc.
Nienawidze tych swiat. Nie wiem jak to wszystko przezyje
Skad wzial sie ten pieprzony Fip Kotki nie powinny tak chorowac. NIe powinny miec nieuleczalnych chorob jak ktos je tak kocha

Wiem Marta co czujesz w taki własnie sposób 7 miesięcy temu straciłam mojego najukochańszego Misiaczka i Krążusia. Jestem z Tobą. Ta choroba jest tak podstępna i trudna do zdiagnozowania że brak mi słów.
Nic więcej nie piszę. Musisz się po prostu z tym uporać, Ja po śmierci Misia byłam załamana a jak jeszcze Krążek odszedł to już miałam różne dziwne myśli. :roll:

» Nie kwi 12, 2009 13:06

strasznie mi przykro

[']

» Nie kwi 12, 2009 16:36

Tak strasznie mi przykro Matra :cry:

Brykaj wesoło po zielonych łąkach Tajniaczku :cry:

» Nie kwi 12, 2009 17:16

Kropeczka13 pisze:"To ja Tosiek.Porobiłem się po pachyno to mamunia mnie wyprała i dała do becika żebym miał ciplutko"

fotoMaja

Becikowe mu sie należy jak nic :1luvu:

» Nie kwi 12, 2009 17:48

Też tak myślę!

i w dodatku jeszcze zasiłek opiekuńczy bo Tosiu jest troszkę ,, nie tego" albo całkiem innego tatusia. Niestety obawiam się, ze to pierwsze Wprawdzie pierwszy patrzył na ślepka i pierwszy ma ziomby ale w rozwoju za tamtymi daleko w tyle .Ma apetyt, domaga się jedzenia,przybiera na wadze ale taki właśnie jak na fotce - jakiego mnie stworzyłeś takiego mnie masz. Nie miauczy tylko otwiera pyszczek i widać że usiłuje powiedzieć miau ale tylko jakiś dziwny pisk mu wychodzi. Natomiast pięknie mrrruczy i depta tymi chudzieńkimi łapinkami. Tak żę taki kotek nie do końca. Reszta jest tak ruchliwa że trudno nakarmić czy podetrzeć.Właśnie przez moją nieuwagę Misior wyżarł mi jogurt truskawkowy :evil:

» Nie kwi 12, 2009 18:18

przykro mi z powodu Tajniaczka... ['] .... ja tez nie umiem sobie radzic ze smiercią... nie widze dla niej wytlumaczenia :cry:

Tosiu jest boski.. taki bezbronny... kochany maleńtasek.. oby rósł szybko i zdrowo sie chował :ok:

» Nie kwi 12, 2009 20:21

komuś się Marley spodobał, już napisałam, że ma DT

Afryka pisze:Wielkie dzięki za odpowiedzi. Przeglądam właśnie informacje o różnych kotach do adopcji. Miluś śliczny... widać, że zadbany
Może jeszcze jedno pytanie z mojej strony w takim razie. Ponieważ obydwa koty będą wysterylizowane/wykastrowane (Afryka jest taka od zawsze), to czy płeć ma znaczenie? Lepiej drugą babę, czy chłopa bez jajek do pary? Czy może to bez znaczenia?

Anuk, tak właśnie o takim kocie z allegro pisałam. Mogę Wam nawet wkleić link:
http://www.allegro.pl/item607387968_sosnowiec_dlugowlosy_bialy_marley.html
Wzruszyły mnie jego niebieskie oczka... no ale skoro odradzacie schronisko i polecacie kocisko z DT, to pójdę raczej w tym kierunku.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=91 ... a&start=15