No ktoś obserwuje aukcję Żbiczka na allegro.. ale to jeszcze nic nie znaczy, bo ludzie tak sobie obserwują czasem.. nie wiem po co..
W każdym razie mam nadzieję,ze ten ktoś czeka aż miną święta i zadzwoni
iskra666 pisze:W każdym razie mam nadzieję,ze ten ktoś czeka aż miną święta i zadzwoni
****"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier
****"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier
Miszi.. no nie mogę.. ten kot jest fantastyczy...
po prostu jest booooooooooski..
i skubany wie, że jak zaczyna płakać to zawsze do niego przyjdę
i to wykorzystuje..
a mi się serce kraje...
Żbiczek wywalał mi dzisiaj brzucha do głaskania.. obsmarkał mnie z radości.. wymasował łapkami głowę... Każdy z tych kotów ma swoje miejsce w moim sercu.. ale Żbiczek najbardziej rozpycha się w nim łapkami...