Chmurka robi ogromne postępy. Już prawie wcale nie siedzi pod stołem, przechadza się pomiędzy nami i łasi pod nogami. Szczególnie jeśli jesteś w kuchni, wtedy już się od ciebie nie odklei
Wywraca się na środku pokoju do góry brzuchem i nie ucieka nawet kiedy przechodzimy obok niej. Daje się głaskać, wyczesywać sierść, chętnie drapie drapak. Dużo pije, co też mnie bardzo cieszy.
Z załatwianiem sie nie ma już zupełnie problemów.
Niedawno jeszcze uciekała od nas, a teraz zastępuje nam drogę i łasi się

Nie raz bym już się o nią potknęła.
Jest przekochana. Dziwi się strasznie, kiedy rozmawiamy przez telefon

Późnym popołudniem postaram się wstawić nowe fotki.
Korciaczki - zdjęcia robione były Nikonem D70s
