Nasz cyrk : 9 kotow, jeże, koty sąsiadów i szopy pracze

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 10, 2009 14:23

moni_citroni pisze:Najwazniejsze, ze sie nie kloca :)
Zoe podczas miziania czasem strzela Mince baranka, Minka wtedy odrobine sie cofa.
Ona chyba wie, ze jeszcze nie jest zdrowa i nadal pluje i smarka i chce tego zaoszczedzic Zoe.
mądra dziewczynka :lol:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 10, 2009 14:29

I tak cicho sie uciesze (zeby nie zapeszac), ze po tygodniu brania antybiotyku Minka wyglada lepiej (no dobrze, 4 dni, bo przez pierwsze 3 wypluwala polowe ) :lol:
Nadal ciezko oddycha i swiszczy, slini sie i czasem pluje, ale nie smierdzi jej tak strasznie z buzi i pysio juz ma mniej zaglucony :dance:
I nie kaszle juz tak, jak to okreslil TZet, stary dziadek palacy 3 paczki papierosow dziennie od 70 lat ;)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pt kwi 10, 2009 14:32

No kurczę patrzę na tytuł i czytam Zoe - ślepinka, i myślę z przerażeniem, że ktoś mi buchnął kota :twisted: :lol:
(http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71 ... &start=375)

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pt kwi 10, 2009 15:52

Ja tez sie smialam do TZeta, ze juz jest jedna forumowa niewidoma Zoe, ale on nie chcial zmieniac naszej imienia :lol:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pt kwi 10, 2009 17:47

Możecie założyć klub Zoe :lol:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 10, 2009 17:51

Obie sa sliczne :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Sob kwi 11, 2009 19:42

Minka zasmakowala sie w surowej piersi z indyka :lol:
Tunczyk z lekarstwem w srodku jest fe, skoro mozna miec miesko (gdybyscie widzieli jak sie na nie rzuca :) )
Dlatego postanowilam oszukac kota i zaserwowalam mu "piers z indyka z nadzieniem a'la Minka" :lol:
Naszpikowalam kawaleczki piersi antybiotykiem i Minka zjadla to ze smakiem :dance:
Strasznie sie ciesze, ze dziewczynom smakuje mieso, dzieki niemu szybciej nabiora ciala i odbuduja miesnie :D

Zoe jest cudowna, slodka kruszyna...
TZet jest juz w niej zakochany na amen :)
Dzis podczas miziania przeciagala sie rozkosznie, pokazywala podwozie i nadstawiala glowe do drapania.

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Sob kwi 11, 2009 20:11

moni_citroni pisze:Minka zasmakowala sie w surowej piersi z indyka :lol:
Tunczyk z lekarstwem w srodku jest fe, skoro mozna miec miesko (gdybyscie widzieli jak sie na nie rzuca :) )
Dlatego postanowilam oszukac kota i zaserwowalam mu "piers z indyka z nadzieniem a'la Minka" :lol:
Naszpikowalam kawaleczki piersi antybiotykiem i Minka zjadla to ze smakiem :dance:
Strasznie sie ciesze, ze dziewczynom smakuje mieso, dzieki niemu szybciej nabiora ciala i odbuduja miesnie :D

Zoe jest cudowna, slodka kruszyna...
TZet jest juz w niej zakochany na amen :)
Dzis podczas miziania przeciagala sie rozkosznie, pokazywala podwozie i nadstawiala glowe do drapania.


wiedziałam,że będzie z niej miziak :lol:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 11, 2009 20:21

moni-citroni, śliczne nowoprzybyłe kotki; zwłaszcza Minka mnie urzekła :1luvu:

mrr

 
Posty: 2353
Od: Czw gru 11, 2008 17:48

Post » Sob kwi 11, 2009 20:58

Dziekujemy :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Sob kwi 11, 2009 21:12

Obie dziewczyny są śliczne, to prawdziwe ozdoby stadka moni :)
Zoe ma w sobie jakąś urzekającą delikatność, trudno byłoby jej nie pokochać. Misia za to ma w sobie wiele ciepła. Koty w schronisku chyba to wyczuwały, bo bardzo się do niej garnęły. Odkąd jej nie ma, korytarz, na którym mieszkała praktycznie całkowicie się wyludnił/wykocił. Przyznam, że mnie to nieco zaskakuje, ale naprawdę wygląda tak, jakby Minka była duszą towarzystwa i koty się do niej garnęły.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 13, 2009 8:08

A gdzie zdjęcia na świąteczny prezent??
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 13, 2009 8:18

Zajaczek zgubil zdjecia w drodze do Polski :lol:
Postaram sie zrobic dzis nowe ;)

Minka wyglada lepiej, Zoe bawila sie wczoraj ze mna w chowanego, mala cwaniara :twisted:
Nie wiedzialam, ze niewidomy kotek moze tak smigac :lol:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon kwi 13, 2009 9:48

Powiedz zającowi, że jak nie odda zdjęć, to go na pasztet przerobimy :)
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 14, 2009 11:02

moni_citroni pisze:Minka zasmakowala sie w surowej piersi z indyka :lol:
Tunczyk z lekarstwem w srodku jest fe, skoro mozna miec miesko (gdybyscie widzieli jak sie na nie rzuca :) )
Dlatego postanowilam oszukac kota i zaserwowalam mu "piers z indyka z nadzieniem a'la Minka" :lol:
Naszpikowalam kawaleczki piersi antybiotykiem i Minka zjadla to ze smakiem :dance:
Strasznie sie ciesze, ze dziewczynom smakuje mieso, dzieki niemu szybciej nabiora ciala i odbuduja miesnie :D

Zoe jest cudowna, slodka kruszyna...TZet jest juz w niej zakochany na amen :)
Dzis podczas miziania przeciagala sie rozkosznie, pokazywala podwozie i nadstawiala glowe do drapania.


Tak to już jest z tymi Zoe 8)
:P :P :P :P :P

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Gosiagosia i 134 gości