Tosia w domu!Proszę zamknąć wątek.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw kwi 09, 2009 19:11

Była u mnie siostra.Ona dawno nie widziała Tosi.Mówiła,że Tosia bardzo,ale to bardzo urosła,no i schudła.Taki trochę szczurek z niej.Ma dość grube łapki,może to znak,że będzie duża?Główkę ma małą,przez co uszy wydają się takie duże.Ona chyba jest w okresie młodzieńczym,że tak powiem.Już nie kociak-kluseczka,a jeszcze nie dorodny kot.A zadziorne to! Zaczepia kotki,chce z nimi biegać,one nie chcą,ale muszą.A potem leżą razem na kocyku i Melcia np.robi małej toaletę.Ja nie mam szans zadbać o jej futerko,musiałabym ją łapać,a nie chcę jej stresować.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw kwi 09, 2009 20:08

bananowy_kot - pewno się już nie możesz doczekać nowej lokatorki. Coś czuję także, że Ewa znowu przeżyje kolejne rozstanie z tymczasem - niby Tośka jest na razie raczej niemiziana to z tego co widzę Ewa bardzo szybko przywiązuje się do swoich kotów. Z drugiej strony cieszy się także, że jej podopieczni trafiają do dobrych domów i że będzie im tam dobrze.

Już nie mogę się doczekać fotek Tosi ze Stefanem - chciałbym to zobaczyć jak ta mała pieronica zaczepia statecznego kocura :D Nie mówiąc o tym, że wyglądała tak jak by i wilczurowi potrafiła dać się we znaki 8)

artur_s

 
Posty: 162
Od: Czw kwi 02, 2009 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 09, 2009 21:47

Tak,Tosia jest jak pan Wołodyjowski,mała,ale kąśliwa,niczym szerszeń.Nie,nie,ona nie jest agresywna,tylko żywiołowa.Chce się bawić,biegać,to naturalne.Cieszy mnie to,bo to chyba objaw zdrowia,a poza tym trochę ruchu moim kotkom bardzo się przydaje.Jakoś "kocur" do Stefana mi nie pasuje,bo on wygląda jak kociak,a i wiem,że bardzo miziasty.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Mela śpi w swoim domku,ma na niego wyłączność,żaden kot NIE OŚMIELA SIĘ nawet tam wejść.Tosia położyła się więc w koszyku obok.A zobaczcie,jak na balkonie Mela myje Tosię.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw kwi 09, 2009 22:17

Wiesz co Ewo super że z Tosi taki mały bezczelniak i wpychacz :lol: :lol:
do odważnych ślad należy, a Stefanek to nie żaden kocur stateczny masz dobrego czuja Ewo to taka pierdołka kocia taki głuptasek i mały złośliwiec jak się nudzę to pozrzucam trochę rzeczy np. w łazience to się mną zajmą i chętnie się pobawię z Dużym lub Dużą i ganiac się też uwielbiam.....
Już nie mogę się doczekac Ewo jaka to będzie przyjaźń z Tosią :P :P
Będą skoki i swawoleeee....
Oleee...
Stef właśnie po raz drugi zrzucił moją komórkę ze stołu.... :evil: :twisted:
całe szczęście że nie mam fisia na punkcie przedmiotów...
Przy kotikach lepiej nie miec a szczególnie przy Stefanach.... 8O 8O
Pozdrawiam Cię Ewo :D :D
Oj chyba trudno jest Ci się rozstac z Tosią...
A swoją drogą ciekawe jak Fibi będzie się czuła u Ciebie :o :o
i kto przybędzie jako drugi tymczaso....

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 09, 2009 22:30

A i Ewo podnieś jutro mój bazareczek dobrze jak chuchniesz to tak czarodziejsko się zrobi :D :D :D

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 10, 2009 7:00

Witam z rana.Oj,będziesz mieć galopady.Tosia raczej nie zrzuca rzeczy,jest taka bardziej "parterowa",chociaż czasem wskoczy na meble.Nigdy nie wiadomo,jakie będą wzajemne kocie relacje,ale Tosia koty lubi,problem,czy Stefan polubi ją.
Zawsze trudno mi rozstawać się z tymczasami,zwłaszcza,że mam takie fajne.Panama,Pucuś,Dżapcia,Pudzio,Julcia,Tadzio i Avia to takie miziaki.Nie wiem,jak Fibi będzie się zachowywać w domu i prawdę powiedziawszy,chciałabym trochę odpocząć od tymczasów.Od października miałam trzy dni przerwy.A jeszcze trzeba to wyadoptować,zorganizować transport,wizyty u weta...itd.Dość narzekania.Tak piszę,a potem w lecznicy pojawia się cudowny kot i co zrobić?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 10, 2009 10:35

W lecznicy na razie do adopcji tylko Fibi.Tosia już na walizkach.Pojedzie ze swoim koszyczkiem i brudną poduszką.Nie dlatego,ze jestem fleja,ale chcę,żeby czuła swój zapach.Brak mi będzie tego smyka,bo to takie śmieszne,wciąż biega,bawi się,coś się w domu dzieje.Moje to damy,tylko by leżały.Nie biegają,tylko dostojnie kroczą.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 10, 2009 13:01

Wszystkim odwiedzającym wątek życzę Wesołych Świąt,takich naprawdę wiosennych i ciepłych.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 10, 2009 21:35

No właśnie tak to jest człowiek narzeka czasem się wścieka ale zobaczy i bierze :lol: :lol: :lol:
Z Tosi brudną poduchą to jasna sprawa !!!!! Na początek musi byc swojski zapaszek 8O 8O
Ale koszyk Ewo może jeszcze Ci się przydac... moze lepiej go zostaw...
Ja zaszalałam i poszłam dziś do fryzjera z moimi kłaczkami a co mam ich trochę i przynajmniej są krótsze i jakaś fryzura jest :oops: :oops:
No to teraz możemy rozpocząc odliczanie do przyjazdu Tosia-Bzyk bo takie będzie miała imię :D
jeszcze 3 dni !!! Taaadaaaammm!!!!!!!
Ja też składam Ci Ewo powolutku świąteczne życzenia :P
Spokojnych radosnych i miłych świąt !!!!
I oby tak dalej :D :D z tymi zwierzakami :dance: :dance:

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 11, 2009 18:34

Obrazek Obrazek Obrazek
Tosia bawi się taką kostką,która uderzona świeci.A jak fajnie przytulić się do Guci?Ona taka duża i puchata.
Bananowy_kocie,dzięki za życzenia.Nawzajem!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob kwi 11, 2009 19:10

Trzecie zdjecie jest po prostu nie mam slow !!!! Niesamowite Ewo !!!
Ty juz mozesz robic bazarki z tych zdjec co poniektorych :D :D

Naprawde sama bym sobie takie powiesila na scianie pomysl o tym :P :P
Chyba juz mi sie udalo wkleic pierwszy banerek !!!
Tyle kotkow czeka i innych zwierzaczkow, ale tam w Boguszycach to prawdziwa mordownia nie wiem czy nie lepiej byloby uspic te zwierzeta czasem jak sobie pomysle jak one cierpia to az mi cos w srodku peka.
Czemu nie ma wiekszych dotacji od panstwa na zwierzeta albo ludzie ktorzy sa bogaci jezeli kazdy z nich przeznaczalby choc 100 zl miesiecznie na te zwierzaczki... Tylko psiaki potrzebuja czlowieka to widac po tych z Boguszyc nawet...
Sama nie wiem co o tym myslec...
Ale pieknie Ewo ze Ty choc dzialasz i Tobie podobni...
Oby coraz bardziej ludzie sie tymi sprawami zajmowali i coraz lepiej je organizowali zeby to byly naprawde SCHRONISKA a nie mordownie
Jak bede miala swoj wlasny dom bede mogla pozwolic sobie na tymczasy, ale narazie nic z tego. Jedyne co moglam to wziac Tosie, ale dobrze jej bedzie z nami nie martw sie. Zadbam o jej bezpieczenstwo i zeby miala dobrze. Stefek bedzie zadowolony z przyjaciolki :P :P
Bryknij czasem na moj bazarek :P
Niedlugo nowe kolczyki no i postaram sie o czesci do klipsow.... :oops:

A zdjecia robisz przepiekne i ogladamy je z Bartkiem z wielka radoscia :P :P

WESOLYCH SWIAT EWO !!!!

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 11, 2009 21:09

Dziękuję za życzenia,Tobie i TŻ-wi również życzę Wesołych Świąt.
Znam sprawę z Boguszyc,to niestety nie jedyna tragedia.Krzyczki,Orzechowce,dużo tego.W moim podpisie banerek o kotach żyjących w makabrycznych warunkach.Moja córka,(forumowiczka) zajmowała się likwidacją pseudohodowli w Warszawie.Koty niechodliwe nie dostawały jedzenia,ładne,rude..itd karmione były np.kapustą.W domu nie było kuwet...itd.Wielu kotów nie udało się uratować.Posiedzisz na forum to poczytasz,do czego człowiek jest zdolny.Uważam,że każda forma pomocy się liczy.Dałaś dom dwóm stworzeniom,teraz przygarniesz Tosię,to bardzo dużo.A bazarek?
Na forum są bardzo fajni ludzie,naprawdę wiele można zrobić.I się robi.Wiesz,pieniądze to jedno,ale ważna jest też zmiana mentalności,stosunku do zwierząt.Ja jestem optymistką,idzie ku lepszemu.
Co do zdjęć to dziękuję za komplementy,ale ja nie jestem dobrym fotografem,tyle,że obiekty mam rewelacyjne.Miałabym super zdjęcia,gdyby mój aparat był "szybkostrzelny".Tosia przyjmuje takie pozy,z resztą sama zobaczysz,jest jednak płochliwa i jak podejdę za blisko to ucieka.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob kwi 11, 2009 21:38

Koszyczek,z którym Tosia pojedzie jest jej,ona go bardzo lubi,wrzuca do niego zabawki (głównie kuleczki z folii aluminiowej),wyrzuca je,bierze do pyszczka i z powrotem niesie do koszyczka.Nie wiem,czy jest coś bardziej "jej".Musi go mieć,będzie w nim spała,zobaczysz.Kupiłam go dla niej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 12, 2009 13:20

Dobrze Tosiny koszyczek stanie u nas w domku, ciekawe czy Stefanek tez będzie do niego zaglądał... 8O
Chyba dziś wieczorem zadzwonię do Ani, prawda??? żeby się umówic w sprawie Tosi... ciekawe gdzie będzie chciała się spotkac... :D :D
Już nie możemy się doczekac... :lol: :lol: :lol:
A Tosia to już chyba na walizkach siedzi ????

:roll: :roll: :P :P

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 12, 2009 13:28

pRÓBOWAŁAm zmienic temat mojego bazarku ale mi nie wyszło Ewo... :oops: Pomożesz?? :oops: :oops:

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Google Adsense [Bot], Toska24 i 25 gości