Maksiulo-Mizzuuurrooo jutro jedzie do swojego domku. Domeczek cudny z kotkiem 7 miesięcznym Kacprem(wykastrowanym), którego państwo mają od jednomiesięcznego "srala", państwo odpowiedzialni, mili, karmiący rc
Jedynym warunkiem aby Maksulo tam został jest to czy koty się dogadają...
mam nadzieję, że tak, bo to superrr dom, a po tych wszystkich telefonach "dziwnych" to zaczęłam zwątpić czy Dobre Domki jeszcze są wolne???!
Brat z narzeczoną od wczoraj płaczą, gdyż bardzo się do Maksulinki przywiązali...no cóż znamy to uczucie..a to ich pierwszy tymczas...to tym bardziej boli.
Niemniej kciuki miło widziane
