» Czw kwi 09, 2009 9:27
UWAGA
WIESCI O ANIKU
dzwonila wlasnie do mnie Fiona i prosila zebym napisala
Kicio jest po operacji,
łapeczka amputowana,
maluch wybudził się z narkozy.
Nie przeprowadzono kastracji zeby go za dlugo nie trzymac w narkozie.
Kicio ma tez anemie.
dlatego teraz jest podłączony do kroplówki.
Zrobia mu jeszcze dokłądny rozmaz z krwi, i maja decydowac czy potrzebne sa testy na bialaczke i reszte ....ale moze sie obejdzie.
Kociaka napewno trzeba odzywic.
to tyle, dalesze informacje pewnie przedstawi Fiona bardzo poznym wiczorem, bo po 20 bedzie jechala do lecznicy do Anika, celem ustalenia co dalej z maluchem.
tak jak chwile gadalysmy to dobrze by bylo zeby go tam jeszcze chwile potrzymali, no ale zobaczymy.
.