Dama, łachudra, słodziak i... mruczące potwory. cz. 5

[kalair]

Niestety, nie widziałam jeszcze.Ale mówię dobrej nocki!
Jutro praca

[dora750]

Dobranoc.

[kalair]

[kinga w.]

Czeeeeść! Mordament mi sie łupi.
Spać się chce.

[kothka]

Czeeeeść! Mordament mi sie łupi.
Spać się chce.

W nocy trza było spać

[Dorota]

...bry...

[kinga w.]

Nie dało się za bardzo - Biały Potwór po mnie łaził, mam dużo malutkich siniaczków w uroczym kształcie kocich łapek. I jak tu walnąc Potwora jak on tak z miłość? No, przepraszam chwilami spał.

[kinga w.]

Czeeeść, Dorota!


Dziewczyny! Jakby ktoś potrzebował albo uznał za przydatne - trafiłam na promocje pro plana dla kociąt. Opakowanie 200+200g kosztuje 7 zeta i to jest promocja producenta, więc powinno byc w całej Polsce.
Ja to daję smarkaczom i chudzielcom, czyli poza Futrem wszystkim.

[kalair]

Czeeeść, Dorota!


Dziewczyny! Jakby ktoś potrzebował albo uznał za przydatne - trafiłam na promocje pro plana dla kociąt. Opakowanie 200+200g kosztuje 7 zeta i to jest promocja producenta, więc powinno byc w całej Polsce.
Ja to daję smarkaczom i chudzielcom, czyli poza Futrem wszystkim.

Za będę zmawiać w necie profilum..Zerknę na pro plana.
Spadam. Do wieczorka..

[kinga w.]

Baw się dobrze, Bożenka!

[kothka]

Czeeeść, Dorota!


Dziewczyny! Jakby ktoś potrzebował albo uznał za przydatne - trafiłam na promocje pro plana dla kociąt. Opakowanie 200+200g kosztuje 7 zeta i to jest promocja producenta, więc powinno byc w całej Polsce.
Ja to daję smarkaczom i chudzielcom, czyli poza Futrem wszystkim.

Za będę zmawiać w necie profilum..Zerknę na pro plana.
Spadam. Do wieczorka..

Pro Plan chyba lepszy od Profilum
Romek na proplanie leciał przez pół roku prawie i wszystko było ok
Do Profilum nie mam przekonania jako że to marka Marsa czyli Whiskasa Podobnie jak Royal teraz

[Hannah12]

O niektóre potforki to potrafią ugniatać, ja cosik szyję mam zaczerwienioną.

[kinga w.]

Kothka, trafiłam na taką promocję w naszym sklepie zoologicznym. O ile wiem pro plan to juz całkiem górna półka, więc radośnie zrobiłam zapasik bo smarkateria zawsze miała możliwości, a i chudzielcom spuścik sie wyrabia.

Witaj, Hannah. To nowe doświadczenie z Potworem bo one nowe w domu. Owszem, bywaja namolne, dopominają się o głaski, ale zawsze za dnia i dopiero od niedawna Biały Potwór zdecydował sie wleźć na kolana. Rudy Potwór nadal obawia sie stracić grunt pod nogami i domaga sie pieszczochów w trybie naziemnym. Albo nałóżkowym. Spanie z Białym Potworem to też nowość, do tej pory tylko Tyś nocował w łóżku.

[Hannah12]

U nas oba śpią z nami lub Agą. A Hakrek od oseska musi być przytulony i często śpi kładąc łepek na poduszce a resztę kadłubka mam pod kocem. Jak był mniejszy to jeszcze lubił spać na grzbiecie z łapkami jak kołki uniesionymi.

[kinga w.]

U nas oba śpią z nami lub Agą. A Hakrek od oseska musi być przytulony i często śpi kładąc łepek na poduszce a resztę kadłubka mam pod kocem. Jak był mniejszy to jeszcze lubił spać na grzbiecie z łapkami jak kołki uniesionymi.

U nas nie maja nawyków... Łóżko dość wąskie (jaki metraż takie meble ) i jak na dwie osoby to... A jeszcze mój gabarycik skromny. Kociarnia w trosce o swe bezpieczeństwo sypiała zwykle na kanapie lub fotelu przy biurku. Teraz TŻ - a nie ma więc jest miejsce, poza tym Tyś od początku pchał się do łóżka bo tak był nauczony (i dobrze), teraz okazuje się że Miyuki dołączyła do Klubu Wielbicieli Piernatów co mnie nadzwyczaj cieszy.