Kielce-ranny kociak po amputacji łapki znalazł swój domek :)

» Śro kwi 08, 2009 10:28

ja tak jak obiecalam tez sie doloze, z cala pewnoscia tylko czekam na rente- powinna byc dzis gora jutro

tymczasem zagladam tu co 3 minuty za nowinami o Maluchu

» Śro kwi 08, 2009 11:36

Zabiegu jeszcze nie było. Jesli nie trafi sie nic z wypadku nie planowanego to dzisiaj bedzie anik operowany.

» Śro kwi 08, 2009 11:40

-a pytalas jak sie kicus czuje???
-czy jadl? czy dalej az taki przerazony?

jesczze go duzo czeka
ja tak mysle czy to nie za duzo dla takiego malenstwa- narkoza, amputacja, i sterylka,
przeciez on bedzie cały jednym wielkim bolem przez najblizszy czas

ja wiem ze to koniecznosc , tylko tak glosno mysle....

niebawem czy wieczorem ewentualna operacja?
wraz ze sterylka?
pytam zeby wiedziec kiedy wyczekiwac ( dobrej ) wiadomosci ze jest juz po

» Śro kwi 08, 2009 11:41

fiona.22 pisze:Zabiegu jeszcze nie było. Jesli nie trafi sie nic z wypadku nie planowanego to dzisiaj bedzie anik operowany.

Bardzo mocno trzymamy kciuki :ok:

» Śro kwi 08, 2009 15:27

ania1985 pisze:-a pytalas jak sie kicus czuje???
-czy jadl? czy dalej az taki przerazony?

niebawem czy wieczorem ewentualna operacja?
wraz ze sterylka?
pytam zeby wiedziec kiedy wyczekiwac ( dobrej ) wiadomosci ze jest juz po

Oczywiście, że nie jadł - przed planowaną operacją nie należy karmić zwierzaka.
Kastracja też jest planowana.

» Śro kwi 08, 2009 15:47

boze ale ze mnie debil
glupoty wypisuje ostatnio
jasne ze tak
sama glodzilam 24 godz przed sterylka
i juz mi sie zapomnialo

mniesza z tym

wiadomo co nowego?
po operacji?
czy jeszccze czekamy?

» Śro kwi 08, 2009 19:41

ania1985 pisze:
wiadomo co nowego?
po operacji?
czy jeszccze czekamy?

Już po operacji?

» Śro kwi 08, 2009 19:48

» Śro kwi 08, 2009 20:09

Zadzwonią do nas zaraz po operacji. Na razie nie dzwonili

» Śro kwi 08, 2009 20:55

Biedny maluch... Też czekam na wiadomość o operacji.

» Śro kwi 08, 2009 21:11

Jezu
zeby kociaczek tylko dal rade w tej narkozie i w ogole.....
musi mu sie udac
poprostu musi

» Czw kwi 09, 2009 6:02

co z malutkim Anikiem?

» Czw kwi 09, 2009 7:10

ania1985 pisze:co z malutkim Anikiem?

Jakieś wieści? :?:

» Czw kwi 09, 2009 7:29

Melduje się w wątku - dzięki Ania1985

Mam nadzieję, że to biedne maleństwo dojdzie do siebie i znajdzie domek.
Jest taki śliczny i słodki :love:

Cmoki od ciotki w to koffane pysio :love:

» Czw kwi 09, 2009 7:46

martwi mnie brak wiesci

Kielce-ranny kociak po amputacji łapki znalazł swój domek :)

Kto przegląda forum