» Śro kwi 08, 2009 23:15
Obie sunie przepiekne. Tara po prostu rozkwitla...mozna rzec, ze uciekla dziewczyna spod kosy..Kasia, ona chyba Was za bardzo pokocha))
A ten maly klusek u CoolCaty? boski szczeniak:-) ale pisalas, ze z charakterkiem, ostroznie trzeba bedzie dom wybrac. To nie jest latwa rasa.
Na 1 str w drugim poscie sa zwierzeta, ktore tam zostaly. Oczywiscie tylko kilkanascie. Zwroccie prosze uwage na takie jasne szczeniaki.
Maja koszmarnie spilsnione futra, a wiemy do czego, poza bolem to prowadzi.Nie wiem dokladnie w jakim sa wieku, ale cos ok 10 miesiecy.
Dla nich to ostatni dzwonek zeby sie stamtad wyrwac.
A i tak domek nie bedzie mial latwo na poczatku.
Nie bardzo mam pomysl co z nimi zrobic. Oglaszac je z takim wygladem? Mhm, ciezka sprawa. Uprac gdzies? ale jak i gdzie?
Zrobcie burze mozgow, moze cos wymyslicie.
Jest tez tam maly psiak ok 1, 5 roczny szorstkowlosy, chyba zdj 22, nie jestem pewna. Oddany, bo szczekal za duzo, na listonosza itd.
Nie wiem, duzo biednych zwierzat widzialam i glupoty ludzkiej, ale jakos w ciagu dnia mi sie przypomniala ta jego mordka.
Siedzi w tym kacie wystraszony, w tym smrodzie i brudzie...bo szczekal na listonosza..Cos w rodzaju, bo zupa byla za slona.Niezly wyrok.
Przyznam sie, ze wszystko mi opadlo, przyslowiowa kropla.Dobrze, ze jestescie.
