Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Natomiast u Kasperka i wątroba nie taka i serce i w ogóle co się da. Nie wiadomo gdzie czai się ten stan zapalny. Zgodziłam się dzisiaj na wysłanie krwi do badania do Niemiec aby zdiagnozować trzustkę, bo tutaj też jest niefajnie. To badanie kosztuje ok 100 zł ale u niego jest tyle podejrzeń, że trzeba je po prostu eliminować, inaczej będzie leczony w ciemno, co nie wyjdzie z korzyścią dla kota, o finansach nie wspominając
Gem pisze:Kopiuję z posta Tweety:Natomiast u Kasperka i wątroba nie taka i serce i w ogóle co się da. Nie wiadomo gdzie czai się ten stan zapalny. Zgodziłam się dzisiaj na wysłanie krwi do badania do Niemiec aby zdiagnozować trzustkę, bo tutaj też jest niefajnie. To badanie kosztuje ok 100 zł ale u niego jest tyle podejrzeń, że trzeba je po prostu eliminować, inaczej będzie leczony w ciemno, co nie wyjdzie z korzyścią dla kota, o finansach nie wspominając
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 151 gości