Cześć chłopaki! Zwłaszcza Rolku witaj, bo to w końcu Twój wątek! Widzę, że tu nieźle się dzieje, cos tak czułem że powinienem tu wejść. Katy w pracy, zostawiła włączony komp, bo bierze udział w jakiś badanich o kosmitach to się dorwałem i szperam po sieci.
Pozdrawiam i będę wpadał do was cześciej Mefistofeles.
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.
Postawiłam kubek do połowy wypełniony herbatą na biurku. Przyszedł M.C Rolly i zaczął mruczeć: mrrrrmrrrrmrrr wsadził łepetynek w kubek i rozległo się mrrrruuuruuuruuuu wyjął łepetynek i znowu mrrrmrrrmrrrr wsadził i słychać mrrrrurrrruuuruuuruuuruuu. Potem było:
muuaaaaauuuu
głowa w kubek :
muuuuoooouuuuuu
nad kubkiem:
muuuuaaaauuuuu
w kubku:
muuuuuooooouuuuu
Potem zabrał się za długopis:
tuktuktuk po biurku
dzyń dzyń dzyń o kubek
tuktuktuk po biurku
dzyń dzyń dzyń o kubek
Następnie zowuż:
muuuuauuuuu nad kubkiem
muuuuooooouuuu w kubku
muuuuuaaaaauuuuu nad kubiem
muuuuuooooouuuuu w kubku