Seniorów dwóch: czyli Zuzu i Tygrys. Domku, domku...

» Nie kwi 05, 2009 22:37

Zuzu ma nawet allegro wyróżnione dzięki Petce P1 i nawet jednego telefonu , nikt nie chce starego burego kota

Korciaczki pisze:
Cameo pisze:Tygrys i Zuzu, dwa buraski... bardzo piękne, grzeczne i miziaste. Więc dlaczego nikt ich nie chce? Odpowiedź jest prosta. Są za "stare", a Tygrys mimo kastracji kilka razy dzienne znaczy teren. Może jako jedynak przestanie... ale nikt nie zamierza ryzykować. To wszystko (wiek i znaczenie terenu) sprawia że Tygrys jest "nieadopcyjny" podobnie jak jego kolega Zuzu, ale on nie ma puduszki na łapce, ale jest grzeczny i czyściutki, burasek z białymi "skarpetkami". Może znajdzie się jakaś dobra dusza która przygarnie któregoś z nich?

To Tygrysek, lejek

A to Zuzu vel Szłapuś...

SZUKAMY DOMKÓW

Dzien dobry, koledzy.
Hop po domki!

» Pon kwi 06, 2009 15:35

Po domki

» Pon kwi 06, 2009 21:05

Stare , bure , czy komuś potrzebne

One tez mają serce którym chcą kochać , one tez maja prawo do miłoiści ...

» Pon kwi 06, 2009 21:23

Justa&Zwierzaki pisze:Stare , bure , czy komuś potrzebne
One tez mają serce którym chcą kochać , one tez maja prawo do miłoiści ...

Potrzebne! Nie wygląd się liczy :ok:

A wiek... Jeszcze będą domki! :ok:

» Pon kwi 06, 2009 21:36

Korciaczki pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:Stare , bure , czy komuś potrzebne
One tez mają serce którym chcą kochać , one tez maja prawo do miłoiści ...

Potrzebne! Nie wygląd się liczy A wiek... Jeszcze będą domki!

Swieta racja :!:

Niech wszyscy sobie te slowa wezma gleboko do sercxa i na zawsze zapamietaja :!:

Hop, koledzy :!:

» Wto kwi 07, 2009 9:29

piękne, bure, kochane, a wciąż czekają

» Wto kwi 07, 2009 11:28

hop koledzy

» Wto kwi 07, 2009 18:35

hop hop

» Wto kwi 07, 2009 19:39

Panowie mnie chwycili za serce ... Obrazek

Występuję w obronie tych, którzy adoptują dorosłe koty

Sama mam dwa 5 i 6 lat i nie zamieniłabym ich na żadnego berbecia

Tygrys jest cudowny, ale to znaczenie terenu trochę martwi ..... A może tak antydepresanty ???? Moje kocurro strasznie się wylizywał (łysy brzuszek, tylne łapki). Przez kilka ms był na tabletkach i na koniec dostał koleżankę ...... która go biła :lol:

Teraz jest ok. Może Tygryskowi pomoże .....

» Śro kwi 08, 2009 10:56

Brzózka witamy :1luvu:

hop hop

» Śro kwi 08, 2009 14:15

witam uroczych kocich panow i podrzucam.

» Śro kwi 08, 2009 16:54

Wciąż szukamy domków !!!!

» Śro kwi 08, 2009 17:08

ja znow podrzuce kolegow

» Śro kwi 08, 2009 17:15

jeśli Tygrys nie ma problemów ze zdrowiem to posikiwanie wynika z zachwianej psychiki - podobno bycie jedynakiem może zmienić takie przyzwyczajenia, wtedy teren będzie tylko jego i nie będzie go znaczył

Seniorów dwóch: czyli Zuzu i Tygrys. Domku, domku...

Kto przegląda forum