Dziękuję za błyskawiczne wpłaty.
Przed chwilą przelałam na fundusz ślepaczkowy pieniądze z bazarku.
Przy okazji przekonałam się, że matematyka wcale nie jest nauką ścisłą. Otóż 15 + 15 + 5 (bo za tyle wylicytowane były poszczególne książki) = 47 (bo tyle wpłynęło na moje konto).
Tak więc konto ślepaczków wzbogaciło się o 47 zł. Licytującym cioteczkom serdecznie dziękuję.
Książki postaram się wysłać przed Świętami, a jeśli nie dam rady - tuż po.