S.K.NIEKOCHANE X-ten wekend akcja w Silesii CC

[Korciaczki]

Za persika Oby mu się poszczęściło!!!!!!!!

[ko_da1]

kurcze biedny persik biala dzikawa mnie też bardzo zmartwiła

wystawa była zupełnie inna dla mnie w tym roku , Tamay brał w niej udział zdobył w sobote Ex1 a niedziele Ex1 i NOM BIS , wrażeń i emocji mnóstwo , ale myślami bylam też z dziewczynami szkoda że nie dało sie tego połączyć
noo ale za to jakich mieliśmy kibiców tylko pomponów dziewczynom brakowało i profesjonalnego prywatnego fotografa Karee
nie ma jak siła w grupie i wsparcie w takich chwilach dziękujemy

[BOENA]

Cholercia-biedny pers On raczej nie zwiał,tylko wypadł przez okno-takie mam przypuszczenia,ten niedowład tylnych łapek i niemożność oddania moczu mogą być efektem powypadkowym
On nadaje się do ciągłej obserwacji

[Mała1]

koda-wiesz-gratulacje dla Tamayka

a to dobre wiesci
jak wiecie juz-Megi w domku

Meggi- 95 / 09
8 miesieczna dziewczynka, oddana z powodu alergii dziecka., bardzo ruchliwa, wiercipietka
przyszła do schroniska 24 03, juz wysterylizowana
szczepiona 27 03
od 29 03 na kociarni


No a przed chwila do domku pojechała Tatita -na dzien dobry do wetów na przeglad, do naszych wetów-tam bedzie chodzić

Tatita- 96 / 09
trafiła do schroniska 27 03, szczepiona 28 03
i czarna cudna, miziasta dziewczynka, na oko 5 miesieczna-zyła na dworze, ale od dziecka zna ludzi, fajna kicia.Od 27 03 w schronisku
Szczepiona 28 03



i domek znalazła Dymna dziewczytnka-bedzie mieszkac bardzo blisko mnie



w drugim posicie popisze jeszcze o persiku

[Mała1]

a o persiku dowiedziałm sie, ze został znaleziony przy autostradzie
wiec myslę, ze nie wypadł z okna, tylko z auta . ktos sobie koteczka zgubił

Kocurek całe szczescie je, nie znam dobrze persóów, nie mam persowych przyzwyczjen i dopiero teraz kapnełam sie,ze powinien nie miec plaskacz głebokiej miski.
Z posłanka zjadł sporo suchego.
z łapakmi w zasadzie było bez zmian.
Fotki nadal mam nienajlepsze. ciężko z czarnym kotem.
jest troche jednak zabiedzony, tzn ma taka brązowawa siersc na pleckach.
Ma ranke za uchem, taka ,, mechaniczną,,
Nie jest młody chyba.
Mył sie dzielnie dziś.
Powinien jutro pojechac na badania, przeswietlenie mysle , ale musiałby miec po wecie tymczas, to wziełabym go na badania.
On ma normalnie czucie włapkach , rusza nimi, tylko nie utrzymuje równowagi jakby.
A dalej nie mamy tymczasu
Bettysolo mogłaby go przejąc pod koniec przyszłego tygodnia-moze ktos jednak podjąłby sie opieki i jezdzenia do weta
Pieniązki zbierzemy, na poczatek mamy cos tam.

[ko_da1]

wole nie zgadywac co mu sie stało bo mnie szlak trafi ....

trzeba mu pomóc żal mi go bardzo może by go na forum persie wrzucić zna ktoś takie ??
no i dzikunka boroczka ...
ech żeby te kotuchy chociaż zdrówko dostały od losu byłoby dużo latwiej

[phantasmagori]

wole nie zgadywac co mu sie stało bo mnie szlak trafi ....

trzeba mu pomóc żal mi go bardzo może by go na forum persie wrzucić zna ktoś takie ??
no i dzikunka boroczka ...
ech żeby te kotuchy chociaż zdrówko dostały od losu byłoby dużo latwiej

jest! "puchatkowo" jest nawet katowicki oddzial trzeba poszukac na miał o ile dobrze pamietam dziewczyna ma nic "serniczek" napiszcie PW

[Mała1]

dziewczyny z puchatkowa juz wiedzą i tez myslą.
ale one tez pozapychane kotami

[ko_da1]

kurcze tu czas jest bezcenny jak on ma z sikaniem problemy

[phantasmagori]

w ostatecznosci pobyt w lecznicy..trzeba by sie bylo zrzucic

[dzikus]

alez bidulek z persika

[tangerine1]

Biedny persik
Pewnie doznał jakiegos urazu i stad problemy z łapkami.
Tymczas koniecznie potrzebny, w schronisku nie ma warunkow na leczenie bardziej skomplikowanych chorób .
Mysle nad tym jego pecherzem.
Moze to tylko kwestia stesu.
Pewnie trafił z kanapy na autostrade .
Mógł nie załatwiac sie z przerazenia.


Ciesze sie z domu czarnulek .
Mam nadzieje, ze jutro uda sie z domkiem dla Rawy .

[Mała1]

nad lecznica tez myslałam, ale nawet jak namówiłabym naszych wetów, a nie jestem pewna,bo teraz klatka potrzebna na ciachy maksymalnie, to i tak byłoby to tylko do piatku
Potem Świeta, w Święta lecznica nieczynna, ktos musiałby go wziac do domu.


mam na mailu i pw, troche fotek, Połóweczki, Bułka, Wampirka
ale nie mam na razie ,,głowy,,zeby je wklajac.
Przepraszam przysyłajacych

[aamms]

Dacie radę przetrzymać persika na TDT do 25 kwietnia?
Potem byłby tymczas w Warszawie..

[phantasmagori]

nad lecznica tez myslałam, ale nawet jak namówiłabym naszych wetów, a nie jestem pewna,bo teraz klatka potrzebna na ciachy maksymalnie, to i tak byłoby to tylko do piatku
Potem Świeta, w Święta lecznica nieczynna, ktos musiałby go wziac do do domu

A brynowska lecznica? Dyżur ma w swięta, warunki są, a szef trąbi jak to bardzo pomaga katowickiemu schronisku (sama słyszałam ostatnio jak byłam z moim kocurem). Wiem cena tam powalająca ale skoro tak pomaga to może da zniżkę?