Pucek w domu!Już zdrowy i szczęśliwy!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 12, 2009 19:56

Dzwoniłam.Pucuś jest kłuty,a trudno znaleźć miejsce,bo ma okropne zrosty na szyjce.Miał przekłutą śliniankę,musi brać antybiotyk,żeby nie doszło do zainfekowania,trzeba to dokładnie wyleczyć,żeby się nie odnawiało.Biedny Pucuś,takie to malutkie,a tyle już musiał przejść.Holalę to sporo kosztuje,mnie jest głupio,bo wyadoptowałam kota wprawdzie po operacji i z krzywą buźką,ale nie wiedziałam,że coś się z nim dzieje.Nigdy bym go nie oddała niewyleczonego.Tadzio też długo u mnie tymczasował,bo był chory.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56242
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw mar 12, 2009 21:05

Ewar, przeciez Ty go wyleczylas po tym wypadku, tymczasowalas go, znalazlas mu super Dom, wiec nie powinnas miec do siebie zadnych pretensji. Pucus wygladal jak okaz zdrowia. A ukryte "niespodzianki" niestety czasem sie zdarzają :( Oby więcej juz ich u Puculka nie bylo. To taki kochany kociaczek...
Holala to odpowiedzialna dziewczyna, jej decyzje sa bardzo przemyslane, ona kocha Pucka juz calym sercem... Zreszta slyszac opowiesci z ich codziennego wspolnego zycia, on ja tez :)

Oby tylko zdrowko im obojgu dopisywalo!!! :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon mar 16, 2009 21:02

halo Pucusiu co u Ciebie??

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon mar 16, 2009 22:06

Holala :1luvu: mam nadzieje, ze Pucuś juz wkrotce bedzie zdrow jak rybka w Zatoce Puckiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bardzo trzymam za Was kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Sob mar 21, 2009 1:30

velvet pisze:halo Pucusiu co u Ciebie??

Myszi

 
Posty: 1080
Od: Śro lis 02, 2005 12:19

Post » Nie mar 22, 2009 12:22

Holala,proszę,napisz coś!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56242
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto mar 24, 2009 9:15

Co u Pucusia?Jak zdrówko?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56242
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro mar 25, 2009 11:51

ewar pisze:Co u Pucusia?Jak zdrówko?

Jakieś wieści? :catmilk:

Myszi

 
Posty: 1080
Od: Śro lis 02, 2005 12:19

Post » Czw mar 26, 2009 19:46

Już piszę! Holala nie ma dostępu do netu,dzisiaj do mnie dzwoniła.Cudowne wieści.Pucuś już zdrowy,tylko jakiś strupek ma na boku,ale to pewno drobiazg.Je wszystko,ale najbardziej lubi suche.Puriny nie bardzo,Holala kupiła royala i to wsuwa.Chce się bawić,budzi Dużą ok.4 rano.Holala jest zazdrosna,bo Pucek kocha jej TŻa i jak on przychodzi to tylko z nim chce się bawić :lol: :lol: :lol: :lol: .Holala myśli o drugim kotku (uważm to za dobry pomysł),ale boi się,że wtedy Pucek będzie kochał kotka,a nie ją.Ja tylko powtarzam jej słowa No!Kochany Pucuś.On chyba w sobie coś ma,bo znowu miałam ofertę domku dla niego.Ale on ma już cudowny domek.Holala, :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56242
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt mar 27, 2009 9:57

ewar pisze:Już piszę! Holala nie ma dostępu do netu,dzisiaj do mnie dzwoniła.Cudowne wieści.Pucuś już zdrowy,tylko jakiś strupek ma na boku,ale to pewno drobiazg.Je wszystko,ale najbardziej lubi suche.Puriny nie bardzo,Holala kupiła royala i to wsuwa.Chce się bawić,budzi Dużą ok.4 rano.Holala jest zazdrosna,bo Pucek kocha jej TŻa i jak on przychodzi to tylko z nim chce się bawić :lol: :lol: :lol: :lol: .Holala myśli o drugim kotku (uważm to za dobry pomysł),ale boi się,że wtedy Pucek będzie kochał kotka,a nie ją.Ja tylko powtarzam jej słowa No!Kochany Pucuś.On chyba w sobie coś ma,bo znowu miałam ofertę domku dla niego.Ale on ma już cudowny domek.Holala, :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


To prawda, Pucuś ma cudownych Duzych, ktorzy go bardzo kochają i super domek mu, Ewo, znalazlas :ok: :ok:
Ale swietne wiesci, ze maly wyzdrowial i ze bedzie mial kolege/kolezanke :D:D:D:D oby sie Holala nie rozmyslila z powodu tych dylematow ;) W koncu 2 koty, to dwa razy tyle milosci :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie kwi 05, 2009 10:41

halo halo
jak tam pucuś??
może ma już kociego towarzysza??
ściskam kciuki mocno za to!! :)

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 05, 2009 11:37

velvet pisze:halo halo
jak tam pucuś??
może ma już kociego towarzysza??
ściskam kciuki mocno za to!! :)


byloby super :D:D

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie kwi 05, 2009 18:29

Ma! Koleżankę.Też krówka,z tego co mówiła Holala.Śliczna,dwumiesięczna dziewczynka,która wdrapała się na czwarte piętro i spała na wycieraczce u Oli.Musi ją zatrzymać,nie wyobrażam sobie,żeby nie.Koty pokochały się od razu,bawiły się rewelacyjnie.Holala żałuję,że Pucek wykastrowany,bo byłyby ładne dzieci.No,wiem,wiem,pogroziłam palcem.Nie wiem,jak przekonać,żeby została.Holala szuka domku,ale może uda mi się ją namówić,żeby wzięła to maleństwo.Tak podobno się polubiły,tak się fajnie bawiły,że cała rodzina siedziała i podziwiała.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56242
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 05, 2009 18:35

ewar pisze:Ma! Koleżankę.Też krówka,z tego co mówiła Holala.Śliczna,dwumiesięczna dziewczynka,która wdrapała się na czwarte piętro i spała na wycieraczce u Oli.Musi ją zatrzymać,nie wyobrażam sobie,żeby nie.Koty pokochały się od razu,bawiły się rewelacyjnie.Holala żałuję,że Pucek wykastrowany,bo byłyby ładne dzieci.No,wiem,wiem,pogroziłam palcem.Nie wiem,jak przekonać,żeby została.Holala szuka domku,ale może uda mi się ją namówić,żeby wzięła to maleństwo.Tak podobno się polubiły,tak się fajnie bawiły,że cała rodzina siedziała i podziwiała.


no nie, Los tak chcial, ze kocina pojawila sie wlasnie na wycieraczce Holali, a ona szuka jej innego domu?? przeciez to czyste przeznaczenie :D

a Pucunio pewnie zachwycony :D:D juz sobie wyobrazam jak sie cieszy :D:D

szkoda, ze nie ma foto-relacji...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie kwi 05, 2009 19:40

Holala coś nie ma komputera.Wysłała mi SMS-a,ja zadzwoniłam i stąd te wieści.Podobno pokochały się od pierwszego wejrzenia.Bardzo ją namawiałam,żeby zostawiła malutką.Też myślę,że los tak chciał,skoro aż na czwarte piętro weszła ta malutka i akurat na jej wycieraczce się położyła.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56242
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 117 gości