Patrolek pojechał do domu! U siebie...

» Sob kwi 04, 2009 21:29

Podnosimy

» Nie kwi 05, 2009 17:16

Mieliśmy dzisiaj odzew, sensowny!
Wszystkich kibicujących prosimy o mocne kciuki za dalszą drogę adopcyjną!

Tymczasem można obejrzeć Patrolka w jego albumie - nie ma tam nowych zdjęć innych niż na forum, ale tak doskonale widać różnicę między tym, co było (nóżki w drutach) a tym, co jest dzisiaj (wspaniały zdrowy kot):
http://picasaweb.google.com/patrol.szuka.domu/Patrol#

U Krówek jakoś lepiej niż ostatnio, chorują już mniej, Koci jeszcze odrobinę i nadal nie lubią się z Patrolkiem (a tyle prób robiliśmy...)
Więcej na ich własnym (lekko zaniedbanym :oops:

wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69573 )

» Nie kwi 05, 2009 17:54

joshua_ada pisze:Mieliśmy dzisiaj odzew, sensowny!
Wszystkich kibicujących prosimy o mocne kciuki za dalszą drogę adopcyjną!

Aduś - trzymam, trzymam, trzymam, trzymam......... tak bardzo mocno trzymam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:ok:

» Nie kwi 05, 2009 17:57

Dziękuję za określenie mojej chęci adopcji Patrolka jako sesnownej

. Zgodnie z obietnicą ,jutro wieczorem dzwonię do Państwa żeby wszystko ustalić.

» Nie kwi 05, 2009 18:05

To jest fantastyczny kot. Tak pokarany przez los. Uratowany. Agnieszka.Renata - bardzo dziękujemy!!!!!

Nawet nie wiesz, jak mnie ta informacja cieszy, jak bardzo, bardzo, bardzo..... Patrol zasługuje na dobry Dom.

Popłakałam się

.

» Nie kwi 05, 2009 18:11

Ja będę beczeć jak nic, żegnając się z Patrolkiem. Najdłuższy tymczas, no i taki wspaniały kot. Wszyscy, którzy u nas byli zakochali się w nim. Moja Mama też... No wszyscy.

Chciałabym, by tym razem się udało! :ok:

Witaj Agnieszka.Renata!

» Nie kwi 05, 2009 18:20

Agnieszka.Renata pisze:Dziękuję za określenie mojej chęci adopcji Patrolka jako sesnownej . Zgodnie z obietnicą ,jutro wieczorem dzwonię do Państwa żeby wszystko ustalić.

Witaj Agnieszka.Renata Obrazek

- przepraszam za "tykanie", ale my na forum miau tak mamy :wink:

Czy ja już mogę się cieszyć, że Patrolek ma już swoich Dużych - że tak retorycznie się zapytam :wink:

Aduś - takie płakanie, jak najbardziej wskazane

Wiem, że wredna jestem :wink:

» Nie kwi 05, 2009 18:21

Z całych sił trzymam za domek Patrolka, żeby się wszystko udało :ok:

» Nie kwi 05, 2009 18:25

Widzę,że Patrolek ma swój fanclub... Zapewniam wszystkich,że kotek będzie miał u mnie bardzo dobrze. Całe życie wychowywałam się ze zwierzetami.Moja rodzina to wielcy miłośnicy zwierząt(w tym tata-lekarz weterynarii). Miałam w domu psy,koty,króliki,papugi,chomiki,świnki morksie,rybki,żółwie.Dosłownie małe zoo. Poprostu taka mam rodzinę.Najchętniej pomogliby wszystkim potrzebującym czworonogom(i nie tylko). No i przy takiej rodzince i ja w genach odziedziczyłam miłość do wszelkich zwierzaków. A,że w tym momencie mieszkam sama i mam w sumie sporo wolnego czasu to postanowiłam poszukać sobie jakiegoś interesującego zwierzaka,który szuka domu. I tak trafiłam na Patrolka,jego historia odrazu mnie urzekła.Do tego uważam ,iż jest naprawdę śliczny

» Nie kwi 05, 2009 18:27

Aleksandra 59 jesli już to swoją DUŻĄ

...

» Nie kwi 05, 2009 18:31

Patrol jest takim kochanym miziakiem. Jest przytulasty. No i te kochane wąsiska rude :love:

. Był taki cierpliwy przy zmienianiu opatrunków stelaży, które miał na łapkach. Tyle czasu spędził w klatce, żeby nie naruszyć śrub. Tyle biedy i smutku. Potem DT u Joshua_ada, która mimo kłopotów z własnymi rezydentami miała go u siebie. To bardzo piękne zakończenie tak smutnej historii. To mi przywraca wiarę w ludzi

.

» Nie kwi 05, 2009 18:43

No to się przyznam, że i ja mam szkliste oczy. Oglądałam właśnie stare zdjęcia Patrolka - z drutami... Pamiętam jak miał dziury w łapkach i druty wystawały...

Byłoby pięknie. Nawet jak w bajce: "i żył długo i szczęśliwie"... Ech...

To jest właśnie to, czego mu w tej chwili brakuje: własnego człowieka do przytulania, kochania, barankowania, miziania, chodzenia za nim. U nas ma to tylko na "1/4 etatu"...

» Nie kwi 05, 2009 18:49

Naprawdę obiecuję,że u mnie będzie miał to wszystko co do tej pory miał tylko w 1/4.

» Nie kwi 05, 2009 18:49

Ojej...

Nie wiem co powiedzieć...szok! Czy Patrolek będzie miał domek w Warszawie czy może czeka go życiowa podróż?

» Nie kwi 05, 2009 18:57

Patrolka czeka życiowa podróż.Na początek blisko bo w okolice Łodzi później trochę dalej bo do Trójmiesta.

Patrolek pojechał do domu! U siebie...

Kto przegląda forum