rano ładnie zjadła antybiotyk przemycony w jedzonku.
Widać jaka jest chudziutka, ma nieładne futerko, matowane i jakieś takie potargane. I smordek niestety też już wzieła ze schroniska.
Moderator: Estraven
berni pisze:kotka czuje sie świetnie. wogóle po niej nie widać ze jest po zabiegu...najchetniej wyskoczyłaby z klatki prosto na ręce![]()
.

Antypatyczna pisze:Żal innych kotów z pierwszego zdjęcia,rudy,czarny
berni pisze:Antypatyczna pisze:Żal innych kotów z pierwszego zdjęcia,rudy,czarny
ale one juz dawno w swoich domkach..gdzies jest watek o tym![]()
![]()
Ze schroniska jakiś czas temu dzieki akcji Anity5 i Liwii zabrano wszytskie koty.. teraz zalezy na tym żeby na biezaco zabierać te które sporadycznie bo sporadycznie, ale w schronisku się pojawiają.
Antypatyczna pisze:Żal innych kotów z pierwszego zdjęcia,rudy,czarny
A oto Merci, ona odrazu przykleja się do ręki i bęc brzuszek do miziania. Ma bardzo ładny apetyt, zjada pięknie antybiotyk, chrupki chrupeczki i pije kocie mleczko. Wypiła również porcję parafiny po której wczoraj zrobiła wreszcie qoopalka.
a to to niepokojące wyłysienie na ogonku
I musi byc przekochana... Kciuki za szybka rekonwalescencje. Gdy dojdzie do siebie bedziemy szukac idealnego domu dla idealnego kota 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, nfd, Paula05 i 81 gości