Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

[maria_z]

Domek dla Oliwki wygląda na dobry i odpowiedzialny. Tylko Oliwka będzie musiała przyzwyczaić się do 9-miesięcznego golden retrivera (suczki), którego tydzień temu wzięli ze schroniska. Ale mają doświadczenie, od wielu lat mieli psa z kotem. A ostatnio w krótkim odstępie czasu odeszły oba zwierzaki - nowotwory Nie mogli znieść tej pustki w domu.

[mumka27]

moja koleżanka ma goldena i kota białego takiego jako moje i dobrze razem zyją, super, że Oliwka ma domek już prawie.to była szybka akcja

[Idefix]

no to mamy problem

Idefix ma spuchniętą powiekę, nie otwiera oczka do końca, ma mniejszą źrenicę niż w drugim oczku nie pozwala się tam dotykać

od wtorku, gdy przywieźliśmy Kizię jest nerwowy, smutny, mało pije, mało śpi

w porze karmienia Kizia pierwsza rzuca się do misek i zjada większość, nawet jak podamy osobno jedzenie i Idefix coś zostawi, to ona mu zje

Kizia go przegania z każdego miejsca ... rozumiem, że robi to gdy Idefix próbuje ją zaczepiać, ale jeśli ona lezy na kanapie, a on na dywanie i nagle jej coś odbija i rzuca się na niego?

jest nam strasznie smutno z powodu takiej sytuacji
Idefix już nas nie zaczepia, nie domaga się uwagi i zabawy

[biamila]

Tak to jest z kotami...mija przeważnie dwa tygodnie zanim się dogadają...pomagają krople bacha, albo feromony kocie w kontakcie, dobrze robi też pryskanie miejsc typu dywan czy kocyk na którym leżą kocią miętką.
link dofeliwaya: http://www.krakvet.pl/ceva-feliway-dyfuzor-p-6925.html

[gisha]

To prześliczne koteczki dla najcudowniejszych domkow na świecie, dobrze byloby gdyby razem znalazly domek

[mumka27]

piekni są, białasek jak moja Fiśka i Chrumek.białe są the best!

[seja]

To prześliczne koteczki dla najcudowniejszych domkow na świecie, dobrze byloby gdyby razem znalazly domek

Oddała Ci je?

[dzidzia]

z ogromnym bólem ale oddała

[seja]

suuuper , koty będą miały szanse na normalne życie

[kinga-kinia]

Przepiękne koty ? i takie ktoś oddał ? aż się dziwię

[dzidzia]

Przepiękne koty ? i takie ktoś oddał ? aż się dziwię

hm... http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=91363&highlight=

[mpacz78]

no to mamy problem

Idefix ma spuchniętą powiekę, nie otwiera oczka do końca, ma mniejszą źrenicę niż w drugim oczku nie pozwala się tam dotykać

od wtorku, gdy przywieźliśmy Kizię jest nerwowy, smutny, mało pije, mało śpi

w porze karmienia Kizia pierwsza rzuca się do misek i zjada większość, nawet jak podamy osobno jedzenie i Idefix coś zostawi, to ona mu zje

Kizia go przegania z każdego miejsca ... rozumiem, że robi to gdy Idefix próbuje ją zaczepiać, ale jeśli ona lezy na kanapie, a on na dywanie i nagle jej coś odbija i rzuca się na niego?

jest nam strasznie smutno z powodu takiej sytuacji
Idefix już nas nie zaczepia, nie domaga się uwagi i zabawy

Strasznie mi przykro że kociaki się nie dogadują, ale to zaledwie kilka dni, chyba trzeba im dać więcej czasu, może sprawy się ułożą....
bądźmy dobrej myśli...na ogół to trwa kilka tyg.
oczywiście Kizia zawsze ma otwartą drogę powrotu do nas, ale mam nadzieję że nie będzie konieczne, ona też pewnie odreagowuje stresy kolejnych zmian miejsc, a Idefix podejrzewam też nie czuje się komfortowo bo jakaś obca się pojawiła i zburzyła jego poukładany świat, oby się ułożyło, na razie życzę powodzenia i cierpliwosci.

[kinga-kinia]

Wczoraj widziałam ślicznego młodego buraska w wieku ok 6-8 miesięcy mimo że go dokarmiam od miesiąca to nie da do siebie podejść ....tam gdzie śpi ma cieplutko jest razem z chyba 4 kotami.

[ilijen]

Witam, nie wiem gdzie się z tym umieścić na forum, a Wy pomagacie kotom pomorskim to może tu?
Jakiś czas temu szukałam domu dla kociaka z usuniętym okiem, znalazłam. Niby wszystko ok, ale dziewczyna która wzięła ode mnie kociaka nie odpowiada na moje maile, pytam w nich jak się miewa kocurek i proszę o przesłanie zdjęcia...
Mam wyrzuty sumienia, że oddałam kociaka lasce, nie znając nawet jej adresu, ale wtedy byłam jeszcze przed lekturą wielu wątków na forum i wydawało mi się, że umowa adopcyjna jest zbędna...
Poradźcie proszę co mam zrobić, żeby sprawdzić czy kotu nic nie jest...

[kinga-kinia]

Jak co dzień poszłam dać jeść tym dzikim kotom i byłam w szoku bo jeden do mnie podszedł nawet na kolana mogłam wziaść podejrzewam że to kotka bo jakiś kocur się do niej dobierał tylko patrzeć jak będą małe kociaki kicia jest bura pręgowana miziasta .