TRAGEDIA 63koty eksmitowane z mieszkania- błagam o pomoc!!!

» Czw kwi 02, 2009 18:35

Kurde, to już drugi taki dramatyczny wątek. Najpierw Boguszyce, teraz to........no dramat

tak mi przykro że w tej chwili nie mogę pomóc

» Czw kwi 02, 2009 18:48

Asia jest po wizycie w schronie i wszystko napisze....byla u mnie na naradzie wojennej i wlasnie wyszla.

Mysle ze Asia wie najlepiej co napisac....wiec poczekamy ale jezeli chodzi o schron to sytuacja jest skomplikowana co dziwne nie jest....nestety:(

» Czw kwi 02, 2009 19:08

czekamy na wieści przy okazji podrzucając wąteczek

» Czw kwi 02, 2009 19:47

Podrzucę i czekam na wiadomości co się dzieje w schronie.

» Czw kwi 02, 2009 19:53

Przypomnę, jeszcze 17 Tygrysów czeka na właściciela!!!

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4261015#4261015

» Czw kwi 02, 2009 20:08

i do gory.....

» Czw kwi 02, 2009 20:10

Dziekuje Wam :1luvu:

Zaczne od konca- dzisiaj odebralam w "zwierzakowie" puszki od:
-"KOciego Pazura"
- Ciaptaka
- Nah
Kocham Was;-))
"Zwierazkowo dorzucilo tez kilka puszek od siebie
wszystkiego jest ok 150 szt. Sklep przysle na moj mail szczegolowa specyfikacje, wtedy zostanie zamieszczona w watku (rowniez w pierwszym poscie).
Przygotuja tez specjalna oferte na tanie kuwety (10 szt.) i żwir, bo i tego brakuje w schronie...
Najpierw napisze o schronie, a troche pozniej o wplatach :oops:

Pozwolcie, ze z pewnych wzgledow zloze sucha relacje (dziekuje za zrozumienie).
1. Nie moglam dzis zrobic zdjec, bo jednak koty nie sa jeszcze prawnie "wlasnoscia" schroniska (wszystkie formalnie zostaly przepisane na fundacje "Zwierzeta i My" - skontaktuje sie z nimi, by przyspieszyc przepisanie tych kotkow na schron!). Pani, do ktorej nalezaly te biedy przychodz do schroniska i straszy prokuratorem.
Wpuszcza mnie z aparatem, gdy stan prawny sie zmieni...

2. Lekow nie przyjma zadnych, pieniedzy na leki rowniez nie - nie moga...

3. Virkon jest tez bardzo potrzebny (kto wie gdzie najtaniej, prosze o info)

4. Przyjma w kazdej ilosci mokra karme, ktorej nie maja - to jest priorytet.
Potrzebne jest rowniez 10 kuwet i zwir (zwierzakowo wyszuka najtansze, bo w swojej ofercie takich nie maja) oraz lopatki do wybierania zwirku.

Kotki sa przekochane, wystraszone, stesknione czlowieka :!:

Siedza w klatkach pojedynczo lub po dwa wtulone w siebie, prawie wszystkie w kuwetach (wyraznie rant kuwety dodaje im poczucia bezpieczenstwa...).
Nie sa wychudzone, ale zapuszczone. Niektore takie drobinki, ze strach, pomimo ze dorosle. Nic tylko brac w ramiona, w przyjazny swiat...
Wiek kotkow ksztaltuje sie od 8 miesiecy do 10 lat.
Musimy je uratowac :!:

Klatki sa piekne dzieki dokonaniom Misi i jej fundacji. Reszta...
Jest tam na szczescie opiekun kotow, ktoremu dziekowalam w imieniu nas wszystkich za to co robi dla schroniskowych bied. Jego sercu i pracy te koty zawdzieczaja... wiele!!! Bedzie do mnie dzwonil z kazda pilna potrzeba.
W nastepnym poscie szczegolowo (wiek, plec, umaszczenie, na co choruja) opisze wszystkie 15 kotow, podam ich numery schroniskowe. Teraz biegne do kuchni :oops:

Bedzie tez dzisiaj post dotyczacy wplat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

» Czw kwi 02, 2009 20:26

Poza klatkami była tam też nowoczesna lampa bakteriobójcza, maty dezynfekcyjne i 5 kilo Virkonu. Aż mi się wierzyć nie chce, że w ciągu kilku miesięcy zużyto tam tak dużą ilość - przecież tym można było odkazić pół Poznania :roll:

. Były też fartuchy i buty jednorazowe...

Resztę na pw.

» Czw kwi 02, 2009 20:39

Mysia pisze:Poza klatkami była tam też nowoczesna lampa bakteriobójcza, maty dezynfekcyjne i 5 kilo Virkonu. Aż mi się wierzyć nie chce, że w ciągu kilku miesięcy zużyto tam tak dużą ilość - przecież tym można było odkazić pół Poznania . Były też fartuchy i buty jednorazowe...

Resztę na pw.

Mysiu...
Reszta na privie