TYTEKwiecznygilarz - nasze smutaskowo -dzięki że jesteście.

[Motodrama]

POżno wróciłam ze szpitala ,warunki straszne ,urągające ludzkiej godności..
leżał na mini polówce między windą, a salą ...i machiną do kawy

trafił na salę ..koszmar .
Zapomnieli o lekach
badania zrobili.
wymiotował krwią i dostał zje... od salowej że nie poleciał do kibla a nie miał siły się nawet unieść.

Dorciu, czy po tygodniu zmieniłaś ocenę? - będę chyba zmuszona mieć z nimi kontakt.
Aż strach się bać.

[dorcia44]

dorobella kot się boi że znów go wyciepią

Motodrama zdania nie zmieniłam ,niestety

magdaradek to naprawdę zadziwiające ,taki sklep to wzór

mam fotki małej Oliwi ale Gadzina już mnie goni

jutro wrzucę.

dobrej nocki wszystkim.

[neris]

ja przyjadę ,jak ten dół zakopiesz co na mnie wydziobałaś
no i jak mnie wpuścisz
i nie poszczujesz tymi bez mózgów

Może Ci się tu nie spodobać, tu są ładne tłuste wyczesane psy, a wolisz przecież tam gdzie osmarkane i ofajdane przeganiane wężem od pralki (wąż już mam, nad resztą mogę popracować )

[Alina1971]

Wiecie do niedawna wydawało mi się, że to starsi ludzie tak mniej wiedzą o zwierzakach i zwykle stereotypy. Byłam w szkole, siedzimy w kilkanaście osób na jadalni, wlatuje jakiś bida pies. Kilka dziewczyn zerwało się od stolików jakby to jakiś kawał zwierza wparował. Skoczyło mi ciśnienie, ale ok ktoś mi mówi, że niektórzy sie autentycznie boją. No nie pomyślałam. Wyjęłam kanapke nakarmiłam psa i poszedł.
Nawiązała się dyskusja o zwierzakach, usłyszałam od jakiejś 20tki, że fuuujj jak można mieć koty w domu one tak śmierdzą.
Brak słów, powiedziałam tylko, że koty są czyściejsze niż niektórzy ludzie i mimo, ze mam 3 nie uważam, ze mi śmierdzi w domu.
Zapraszam do sprawdzenia, temat się urwał.
A taki sklep o jakim piszecie to taka rzadkość ale jaka wspaniała.

[zarzaneri]

no to pare fotek krzykacza okropnego

[dorcia44]

piękna dziewczynka i jakie ma fajne futerko

chyba troszkę urosła ,patrząc po wysokości łapek ,ale niewiele

Alinko jak Bartek chodził do podstawówki to też zawsze u nas było dużo kotulców ,zwłaszcza tymczasowych ,nigdy żadna dziewczynka nie przyszła zobaczyc bo chłopcy to i owszem ,a dziewczynki mówiły bo koty śmierdzą ..to sie wynosi z domu,albo sama nie wiem co
jak ja byłam w ich wieku no niech by ktos miał w domu coś żywego juz miał przyrypane bo ja bym tam BYWAŁA pod każdym pretekstem.

Pyza siusiu zrobiła dopiero o 6 na dworku ,chyba idzie ku lepszemu.

wczoraj miałam mieć wizytę z Czarką u weta,ale ją przełożyłam na następny tydzień,musiałam.

w kupie razniej



pies na okienny











Oliwka







cycuś wiecznygilarz





a to żeby nie było że jestem gołosłowna

[Lisabeth]

Psinki bossskie, widzę, że już zapominają o tragicznych przeżyciach. A te takie frędzelki futerka na stópkach dobrze jest przyciąć, tak by trochę było widać pazurki - ja mojej suńce przycinam, mniej się łapy brudzą.

Dorotko - wnusia Ci rośnie jak na drożdżach, prześliczna jest!
A Tytuś bidulek posmarkany - ale chyba specjalnie się nie przejmuje?

[Alina1971]

Ojej ale wnusia rośnie cudna jest, mam nadzieję, że może w przyszlym roku i ja takie cudeńko drugie będę miała.
I chyba bodziaczek Natusia, jak miło.
Pieski też cudne.
Mój Natek wczoraj w sklepie wkładał do wózka karmy dla psów i z uporem powtarzał, że MY MAMY PIESIA. Ech

[Serniczek]

ta Pyzusia jes słodziak....taka Wasza codziennie bardziej...... i wygląda jak Gremlins
A naszej Bercie juz miesiąc tłumaczę,ze koty nie do jedzenia są-i nic nie kapuje...ciągle by chciała zeżreć......czy pies sie kiedys nauczy??????

[Gretta]

mały miś

Mój ukochany piesek z dzieciństwa też był kundelkiem; cieszyłam się nim tylko 2 lata ale nigdy go nie zapomnę...

[dorcia44]

Pyza jest nasza,bez dwóch zdań ,jak ktos chce ją pogłaskac to uchyla główke ,tak robiła Nadia ['] mimo że była wielkim pieszczochem

Rybka jest cudna bo ....moja
wczoraj usłyszałam od sheriny że jeszcze nic z Zuzi nie widziała ,poprzednio od mamuśki a prosze Alinka już zobaczyła ...a że Oliwka nosi kombinezonik Zuzi to nie widzi ślepota
ciuszków dużo ,bardzo dużo jeszcze z po za forum ,ostatnio jak Bartek wychodził znów z tobołkiem to płakał że teraz to już teściowa na pewno go zabije

wózki też już są dwa z tym że lepszy od mamuśki bo ze spacerówką no i dla tego że od ..mamuśki

w domu korzystają z gondoli wózka bo łóżeczko trzeba zmniejszyć bo za duże łóżko kupili i o 5 cm,. łóżeczko jest za d€że

włoski Yoko przy łapuniach ma przycięte a Pyza jeszcze nie,niestety w obróbce to ona jest okroooopna ,czesze ją trzymając na dłoni w powietrzu
krople wpuścic to katorga uszy wyczyścić tyż...a zęby obejrzeć to cud...

a z drugiej strony sama miłość.

w nocy umarł pan z rakiem płuc

dziś tż. do domu.

Serniczku ,Norys['] był u nas 9 lat ,nigdy nie zaakceptował kotów ani innych psów
mam nadzieje że u ciebie będzie inaczej.

umyłam okno i padłam ,brak powietrza

[mamuśka]

Dorcia
A że nie widzę ubranek... cóż... było ich tak dużo ...
A kombinezoniku nadal nie widzę..

[Serniczek]

Serniczku ,Norys['] był u nas 9 lat ,nigdy nie zaakceptował kotów ani innych psów
mam nadzieje że u ciebie będzie inaczej.

wielkie dzięki...mozna powiedzieć ,ze w kwestii pocieszania jesteś the best ...... no martwie się...bo Berta jest bardzo dobra kochana psina- bez szans na inny dom.....musi zostac u nas.Nie pozwolimy jej wylądować w schronie-ma 1400 m ogrodu do biegania.....tylko kwestia kocia....

[dorcia44]

mamuśka bo ślepota to nie ty tylko sherina ona tez ma Zuzie

Serniczku co ci będę ściemniać ,my zNorkiem mieliśmy że tak określę krzyż pański ,zjadał wszystko w locie .
Kociak przynoszony dwa miesiące ,myśleliśmy że już ok. leżał ,nie zwracał uwagi a ten frędzel tylko czekał na okazje ,rzucił sie ale mama zakryła kociaka dłońmi.
ale nie znaczy to że twoja sunia też będzie takim imbecylem .

[Wanilka]

Ale ta Pyza śmieszna jest Straszna malizna.
Yoko i Amanda są malutkie ,ale Pyza to kruszynka.
W poniedziałek jadę z panną Lilianną do dentysty na Bemowo to może wpadłabym malizne zobaczyć. Nie z gołą ręka oczywiście bym wpadła Na 15.30 jadę.