A teraz wykąpana lalunia śpi jak aniołek. Jak ja uwielbiam te momenty jak ona tak śpi

Moderator: Moderatorzy
CoolCaty pisze:Dzisiaj Jańcia zaliczyła już wyprawę na godzinę do parku. Największym hitem okazały się kaczki pływające po wodzie. Mimo, że wielce interesujące, to jednak dla Jańci okazały się wielkimi strachami. Zwiewała przed nimi aż się kurzyło. Potem dorwała parkę całującą się na kocyku i skakała im po głowach. Na koniec spotkała niejakiego Rokiego, który przeturlał ją po zeszłorocznych liściach, sponiewierał w błocie i pokazywał jak się sika z podniesioną nogą, co zaowocowało nasikaniem Jańci na głowę. Ależ była szczęśliwa!
A teraz wykąpana lalunia śpi jak aniołek. Jak ja uwielbiam te momenty jak ona tak śpi
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości