No Rudi aleś się popisał...kobita cię 7,5 godziny wiozła po to abyś jej osobistego chłopa zarekwirował . No i na zdjęciu dopiero tu widzę KOOOTA, sporo ciałka do kochania...może chłop się podzieli tym kocim ciałem...w sumie te 7kg na pół to i tak dla każdego 3,5 kg - czyli idealnie
A oto rezultaty sesji na dziś - Rudi nie bardzo chciał współpracować , poza tym czas na przytulaski dopiero nadchodzi Późniejsze wstawię jutro Jak by tu napisać do cioteczek...
Hmmm, mama chyba pomoże...? Dobrze mi w nowym domku Wyleguję się tu i tam.... (ale mają małe krzesła - nie mieszczę się na jednym...cdn....
Ostatnio edytowano Śro kwi 01, 2009 21:29 przez shira3, łącznie edytowano 2 razy
Lubię szczęśliwe zakończenia zeby tylko Rudiemu się nie pomieszało i nie pomyślał, że jest w jakims tournee i pomieszka trochę a potem do kolejnego domku
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim