Dama, łachudra, słodziak i... mruczące potwory. cz. 4

[kinga w.]

Głównie o forme mi chodziło - używając wulgaryzmów sprawiamy że ludzie gorzej nas postrzegają i w sumie deprecjonuje nasze poczynania. Też mi się czasem zdarza, ale raczej w mowie niż w piśmie - tu jest większa możliwość kontroli wypowiedzi. W tej akurat kwestii... Tak, nikt nie dał prawa robić wojny, ale ta pani wyrażała swoje zdanie (do czego na forum ma prawo), wszczynając dyskusję z konkretnymi osobami i one chyba były w stanie sobie z tym poradzić. Nie wiem... Ja bym się nie odezwała w tym momencie, aczkolwiek chyba zaczęłabym obserwować rozwój sytuacji. Nie dlatego ze jak kogoś kopią to odwracam się żeby nie widzieć bo tak nie jest, zdarzają mi się "wejścia" czasem ostre do przesady, ale jak dla mnie sytuacja rozgrywała się między kilkoma osobami i moja rola byłaby rolą kibica.
A technicznie... Prawym klawiszem myszki na wątek, wybierasz "kopiuj adres odnośnika" i wklejasz do swojego postu. Też nie umiałam.

[AYO]

Dzięki za instrukcję
Mnie dzisiaj też kot zginął, tak jak Twoja Biała Dama
Widziałam już wszystkie możliwe opcje nagłej śmierci na 30m2 prawie pustego mieszkania.. wpadłam w histeryczny rezonans...i nie wiem dotychczas skąd pojawił się zdegustowany moimi wrzaskami kotecek

[kinga w.]

Ops... Zaginięcia stają się epidemią. Mnie dziś dla odmiany wcięło Hino... Poszukałam, nie znalazła, stwierdziłam ze skoro nikt nie wypuścił to wypełznie. Niedopatrzeniem jest szukanie "w parterze" - Hino usnęła na swojej ulubionej półce 180cm n.p.m. tylko tym razem żaden kawałek kota nie wisiał poza półką.

[kalair]

Udało się!! Żreją miamorka! Technika pozostawia wiele do życzenia - czy one nie miały misek?

Powiem, a nie mówiłam?!
I nie czepiaj się sposobu!

[kalair]

I DZIEŃDOBEREK POPOŁUDNIOWE!

[kinga w.]

przyjszłaś...

[kalair]

przyjszłaś...

Zauważyjłaś!

[kalair]

Sobie posiedziałam, posprzedawałam, popodziwiałam..
Fajne rzeczy, ale niestety nie mam nic gratis!

[kinga w.]

Jakie fajne jak nie dla kotów??

[kalair]

Jakie fajne jak nie dla kotów??

Generalnie one ubierać się nie muszą! I całe szczęście!
Fajne dla mnie.

[kinga w.]

Iiiiii... Ja się wypompowałam dzis na kocie pierdołki z górnych półek - mam zapas puszek, tacek i saszetek wszelkiej maści. Jak się nic nie spier...niczy to w piątek jade do Krakowa. Jutro musze kupić nowego mutanta.

[kalair]

Iiiiii... Ja się wypompowałam dzis na kocie pierdołki z górnych półek - mam zapas puszek, tacek i saszetek wszelkiej maści. Jak się nic nie spier...niczy to w piątek jade do Krakowa. Jutro musze kupić nowego mutanta.

Co jeszcze oprócz miamorka kupiłaś? Widzisz, trzeba próbować to co dobre, a nie jakieś ...cóś.

[kinga w.]

Bozite, animonde, gourmeta w takich malutkich puszeczkach i shebe, almo nature dla kociąt i dla dorosłych shiny cat z gimpetu. Różne. Miamorka już sprawdziłam, żreją. Mam spory kawałek do sklepu to się nie zastanawiałam tylko kupiłam po jednym jak leciało byle w różnych smakach. No i nie cały wybór bo tam maja duży.
Mam nadzieję że kupiłam dobre żarełko - starałam się wybrać...

[kalair]

Bozite, animonde, gourmeta w takich malutkich puszeczkach i shebe, almo nature dla kociąt i dla dorosłych shiny cat z gimpetu. Różne. Miamorka już sprawdziłam, żreją. Mam spory kawałek do sklepu to się nie zastanawiałam tylko kupiłam po jednym jak leciało byle w różnych smakach. No i nie cały wybór bo tam maja duży.
Mam nadzieję że kupiłam dobre żarełko - starałam się wybrać...

W sensie smaku dobre? Zobaczysz.
Ależ będą miały urozmaicone papu!

[kinga w.]

Różne smaki... Urozmaicone. Wiesz... Ja sobie tam mogę na temat smaku mieć swoje zdanie, niekoniecznie zbieżne z ich opinią. Kurcze... Pojechałam po samej górze... Mam nadzieję że coś z tego panienki będą chciały...