Zabiję Mruczka! Część 11... Koci Hyde Park

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 01, 2009 11:41

Avian pisze:
kinga w. pisze:
MaryLux pisze:
Avian pisze:
kinga w. pisze:Be! Czego Wy się uczycie? To już chyba dobrze że u nas nie ma balkonu...
Kłaczek niemal zgorszony.



Eeee, Kłaq, ale przecież to małe dzieci tak mówią, to chyba nie może być takie gorszące???

Gag zdziwiony

Te dzieci są zupełnie niewychowane! Słysałam, ze jak tak mówią, to potem męcą koty
Inka

Gaguś! Małe dzieci czasem mówią tak że uszy odpadają. I wydaje im się że przez to są dorosłe, albo nawet nie wiedza jak to nieładnie. Ale my wiemy i nawet u weta nie mówimy brzydko. Juz wole drapać i gryźć - to skuteczniejsze!
Kłaczek (przeważnie) grzeczny


Możesz mieć rację ...
Widziałem, że nawet popalają te śmierdzące papeirosy :oops:
A Duża mówiła, że z tych swoich puszek to raczej mleka nie popijają pod naszym oknem :oops:

Gag obserwator

Gaciu, tym razem Kłacek - zupełnie wyjątkowo - ma rację
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 01, 2009 11:48

MaryLux pisze:
kinga w. pisze:Małe dzieci palą te śmierdzące cosie?? I piją z puszek?? To chyba nie takie małe te dzieci. I może nie zawsze to są papierosy bo ja wiem że czasem to ciągną skuna...
Kłaczek doinformowany

A co to znacy, ze ciągną skuna?
Inka niedoinformowana

Jarają trawę, zioło... Też śmierdzi tylko inaczej. I potem są na haju. Paskudztwo!
Kłaczek wiedzący
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 01, 2009 12:06

kinga w. pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:
kinga w. pisze:
niezła rozkminka, ale ściemę walisz, ziomal
Kłaczek obyty


:lol: :lol: :lol:

A sciemniales, ze sie gorszysz :lol:

Mru

Kłacek lubi ściemniać
Inka obyta
Co innego dobra ściema, co innego latynizmy!
Kłaczek dobrze wychowany.


Gdyby nie zapozyczenia, to i na kuwete
mielibysmy inne okreslenie.

cuvette

Ciekawy jestem jakie...

Mru rozmyslajacy
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 01, 2009 12:09

kinga w. pisze:
MaryLux pisze:
kinga w. pisze:Małe dzieci palą te śmierdzące cosie?? I piją z puszek?? To chyba nie takie małe te dzieci. I może nie zawsze to są papierosy bo ja wiem że czasem to ciągną skuna...
Kłaczek doinformowany

A co to znacy, ze ciągną skuna?
Inka niedoinformowana

Jarają trawę, zioło... Też śmierdzi tylko inaczej. I potem są na haju. Paskudztwo!
Kłaczek wiedzący

Błeeeeee :(
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 01, 2009 12:17

Dorota pisze:
Gdyby nie zapozyczenia, to i na kuwete
mielibysmy inne okreslenie.

cuvette

Ciekawy jestem jakie...

Mru rozmyslajacy

Nooo... Gdyby nie zapożyczenia to cały nasz język byłby nieco ubogi bo Proto Indo - Eurpejski z którego wywodzi się grupa języków słowiańskich mnóstwa terminów nie przewiduje, a te które obecnie są używane często pierwotnie miały zupełnie inne znaczenie. W naszym języku jest więc mase zapożyczeń, także z łaciny, ale w tym przypadku chodziło o te mniej grzeczne zapożyczenia, całkiem nie wiem dlaczego zwane wulgaryzmami.
Kłaczek po lekturze prof. Miodka
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 01, 2009 12:38

kinga w. pisze:
MaryLux pisze:
kinga w. pisze:Małe dzieci palą te śmierdzące cosie?? I piją z puszek?? To chyba nie takie małe te dzieci. I może nie zawsze to są papierosy bo ja wiem że czasem to ciągną skuna...
Kłaczek doinformowany

A co to znacy, ze ciągną skuna?
Inka niedoinformowana

Jarają trawę, zioło... Też śmierdzi tylko inaczej. I potem są na haju. Paskudztwo!
Kłaczek wiedzący


To dość małe dzieci ...
Duża mówi, że z podstawówki :roll:

Gag zgorszony
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro kwi 01, 2009 12:47

Avian pisze:
kinga w. pisze:
MaryLux pisze:
kinga w. pisze:Małe dzieci palą te śmierdzące cosie?? I piją z puszek?? To chyba nie takie małe te dzieci. I może nie zawsze to są papierosy bo ja wiem że czasem to ciągną skuna...
Kłaczek doinformowany

A co to znacy, ze ciągną skuna?
Inka niedoinformowana

Jarają trawę, zioło... Też śmierdzi tylko inaczej. I potem są na haju. Paskudztwo!
Kłaczek wiedzący


To dość małe dzieci ...
Duża mówi, że z podstawówki :roll:

Gag zgorszony

O, kurcze...
Kłaczek zaskoczony
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 01, 2009 14:59

Dorota pisze:Gdyby nie zapozyczenia, to i na kuwete
mielibysmy inne okreslenie.

cuvette

Ciekawy jestem jakie...

Mru rozmyslajacy

Nasza Duża na krytą mówi czasem srajbuda :oops:

KK donosząca
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 01, 2009 15:14

Monostra pisze:
Dorota pisze:Gdyby nie zapozyczenia, to i na kuwete
mielibysmy inne okreslenie.

cuvette

Ciekawy jestem jakie...

Mru rozmyslajacy

Nasza Duża na krytą mówi czasem srajbuda :oops:

KK donosząca

Jak zrozumiały jest język ojczysty! :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 01, 2009 15:26

kinga w. pisze:
Monostra pisze:
Dorota pisze:Gdyby nie zapozyczenia, to i na kuwete
mielibysmy inne okreslenie.

cuvette

Ciekawy jestem jakie...

Mru rozmyslajacy

Nasza Duża na krytą mówi czasem srajbuda :oops:

KK donosząca

Jak zrozumiały jest język ojczysty! :lol:


Ale to jest wulgaryzm :oops:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 01, 2009 15:32

Vulgaris łac.=popularny, często spotykany...
Czyż coś w tym niestosownego?? :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 01, 2009 15:58

kinga w. pisze:Vulgaris łac.=popularny, często spotykany...
Czyż coś w tym niestosownego?? :twisted:


W wulgaryzmach? :strach:
No... czas leci...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wulgaryzm

Mru skromny
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 01, 2009 16:07

Dorota pisze:
kinga w. pisze:Vulgaris łac.=popularny, często spotykany...
Czyż coś w tym niestosownego?? :twisted:


W wulgaryzmach? :strach:
No... czas leci...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wulgaryzm

Mru skromny

Łeee... A Ty zaraz z encyklopedią... Ta encyklopedia to ma coś nie teges. Ja sie wprost do źródeł słowotwórczych odwołuję. :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 01, 2009 16:27

kinga w. pisze:
Dorota pisze:
kinga w. pisze:Vulgaris łac.=popularny, często spotykany...
Czyż coś w tym niestosownego?? :twisted:


W wulgaryzmach? :strach:
No... czas leci...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wulgaryzm

Mru skromny

Łeee... A Ty zaraz z encyklopedią... Ta encyklopedia to ma coś nie teges. Ja sie wprost do źródeł słowotwórczych odwołuję. :twisted:



Bylo zrodelko podane?
Zreszta... Mnie na tm nie zalezy.

A co do prastarych...
Duza mowi, ze to jest to cos takiego,
ze gdyby Praslowianin umial pisac / mowic,
to byc moze tak byloby.
Ostatnio edytowano Śro kwi 01, 2009 16:32 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 01, 2009 16:30

Dorota pisze:
kinga w. pisze:
Dorota pisze:
kinga w. pisze:Vulgaris łac.=popularny, często spotykany...
Czyż coś w tym niestosownego?? :twisted:


W wulgaryzmach? :strach:
No... czas leci...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wulgaryzm

Mru skromny

Łeee... A Ty zaraz z encyklopedią... Ta encyklopedia to ma coś nie teges. Ja sie wprost do źródeł słowotwórczych odwołuję. :twisted:



Bylo zrodelko podane?
Zreszta... Mnie na tm nie zalezy.

A co do prastarych...
Duza mowi, ze to jest to cos takiego,
ze gdyby Praslowianin umial pisac / mowic,
to byc moze tak byloby.

I cos w tym jest, zapewne, coś w tym jest... :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości