Banda Prawdziwych Drani. Part One. PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 01, 2009 7:38

Wyszedł więcv ...niekompletny! :twisted: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro kwi 01, 2009 7:41

Nie sądzę :twisted:
Tym bardziej, że ten wężyk ma pozostać już na zawsze mój i tylko mój 8) no, ostatecznie jeszcze Drani - ale nikogo więcej :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro kwi 01, 2009 8:25

Wielbłądzio pisze:EDIT: przeczytałam jeszcze raz Twojego priva i już wiem :D
a lecznica Felis jest dosłownie dwa kroki od mojej Babci, bywałam tam już i mam swoje 'wtyki' :wink:

marta79 pisze:Kasiu, może najpierw spróbuj jej dawać conva lub gerberka. W postaci całkowicie płynnej. To jest tak, że jak trafnie dobiorą lek homeo - to zacznie jeść. Bo ją przestanie boleć. Jak steryd, tylko bez skutków ubocznych. Ale póki co - to może właśnie conv i gerberek?


Przepraszam za głupie pewnie pytanie, ale: mam zapytać o taki sposób leczenia 'normalnych' wetów, tj. tych samych, do których teraz chodzę? Czy są w Warszawie jacyś inni? - chodzi mi o specjalistów...


Jeżeli chodzisz to tej lecznicy, którą Ci podlinkowałam, to tak. Na ich stronie jak wół stoi, że leczą homeopatią schorzenia przewlekłe (ciekawe, dlaczego nie zwykłego kk? też się da, na co wiele kotów świadkami :roll: ). Co najmniej trzech lekarzy ma tam takie doświadczenie - z tego, co piszą - dr Wojciechowska, Buczyńska i Werka. Po prostu krótka piłka, jak mawia mój wujek, nie chcesz sterydu, chcesz spróbować metody nieinwazyjnej. Tyle. Jak mądrzy lekarze, to powinno się udać. A jak nie, to mam jeszcze ze trzy namiary, dwa w Wawie, a ten trzeci tylko mailowy. Mam nadzieję, że nie będzie potrzebne.

Jak tam wężyk? :wink:
Obrazek

marta79

 
Posty: 1613
Od: Czw sty 17, 2008 12:27

Post » Śro kwi 01, 2009 8:36

Dzień doberek! :D Ale dziś piękny dzionek się zapowiada :lol:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Śro kwi 01, 2009 8:39

Nie no, ja tam nie CHODZĘ, miałabym spory kawałek z Ursynowa :roll: :wink:
A poważnie: byłam tam kilka razy z kotką Babci, kilka razy po same leki... I kilka moich znajomych kociar leczy tam swoje (liczne) stada. Ja chodzę teraz (ale znacznie częściej jednak jeżdżę autobusem :wink: ) od niedawna na Belgradzką...

Wężyk i cała reszta oprzyrządowania :wink: nadal w naprawie, sąsiad już wrócił...

Dzień dobry Lemoniadko :D Co myślisz o wężyku mojego sąsiada?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro kwi 01, 2009 8:47

Wielbłądzio pisze:Dzień dobry Lemoniadko :D Co myślisz o wężyku mojego sąsiada?

A to koberka czy inny zaskrończyk? Myślę, że jaki by nie był, darowanemu wężykowi się w zęby nie zagląda i fajnie dostać coś po darmości :D

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Śro kwi 01, 2009 8:52

Hmm... jakby to ująć... metalowy jakiś taki :roll: , ja tam na rasach wężyków się nie znam :oops: :wink:

A poza tym: ta naprawa ciągnie się już stanowczo jak dla mnie za długo... chciałabym się wykąpać i wyjść po zakupy... a jak tu wejść do wanny i się wykąpać w obecności sąsiada, w dodatku sąsiada z wężykiem :roll: :strach: :wink: ?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro kwi 01, 2009 9:05

Norcia właśnie wyniosła z łazienki w paszczy jakąś ostrą blaszkę :strach: Tego jeszcze nie grali - nie miała chyba zresztą jak dotąd żadnej okazji :roll: Ciekawe, czy wcześniej nie zdążyła już czegoś podobnego zeżreć :conf:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro kwi 01, 2009 9:54

Wielbłądzio pisze: Niestety, pewnego dnia ojciec wpadł do mnie bez zapowiedzi... Zdążyłam już tylko w geście rozpaczy schować oba dzieciaki za łóżko :roll:
'O q..., cały czarny? Takiego to tu jeszcze nie było!!! Czwarty?!!' - wykrzyknął ojciec, kiedy pierwszy ciekawski pyszczek wychynął zza kanapy... 'Co jest q..., dwa całe czarne?!! Piąty???' - bo w ślad za pierwszym wynurzył się drugi czarny łebek...
Tak oto Ropulek i Gadzia oficjalnie dołączyły do mojego kotostanu :wink:

:lol:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro kwi 01, 2009 13:02

Wężyk działa bez zarzutu 8) - a ja zaraz ulatniam się z domu... Gdybym nie odezwała się w nocy, będzie to oznaczało, że zostawiłam Dranie i ulotniłam się na dłużej niż zamierzam...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro kwi 01, 2009 13:56

Wielbłądzio pisze:Wężyk działa bez zarzutu 8) - a ja zaraz ulatniam się z domu... Gdybym nie odezwała się w nocy, będzie to oznaczało, że zostawiłam Dranie i ulotniłam się na dłużej niż zamierzam...


Ufff...

Okurkawodna! :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 01, 2009 16:25

Dorota pisze:
Wielbłądzio pisze:Wężyk działa bez zarzutu 8) - a ja zaraz ulatniam się z domu... Gdybym nie odezwała się w nocy, będzie to oznaczało, że zostawiłam Dranie i ulotniłam się na dłużej niż zamierzam...


Ufff...

Okurkawodna! :lol:


Kurkawodna, że co :wink: ? Że wężyk działa, czy że nie wiem, czy wrócę dziś na noc do domu...?
No przecież nie do sąsiada z wężykiem się wybieram spać :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro kwi 01, 2009 16:40

:lol: :lol: :lol:

Hm.. Powaznie - caloksztalt :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 01, 2009 17:01

Wielbłądzio pisze:
Dorota pisze:
Wielbłądzio pisze:Wężyk działa bez zarzutu 8) - a ja zaraz ulatniam się z domu... Gdybym nie odezwała się w nocy, będzie to oznaczało, że zostawiłam Dranie i ulotniłam się na dłużej niż zamierzam...


Ufff...

Okurkawodna! :lol:


Kurkawodna, że co :wink: ? Że wężyk działa, czy że nie wiem, czy wrócę dziś na noc do domu...?
No przecież nie do sąsiada z wężykiem się wybieram spać :wink:

A kto Cię tam wie..Może ten wężyk nie spełnia Twoich oczekiwań.. :roll: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro kwi 01, 2009 18:15

No tak, faktycznie, pierwszy lepszy byle wężyk to nie dla mnie, ja mam ambicje i wymagania 8)
Z tym, że ten tytułowy wężyk nie mnie miał pasować, tylko mojej umywalce w łazience :wink: - i pasuje!!! Więc niby po co miałabym się włóczyć po nocy w poszukiwaniu jeszcze jakichś innych wężyków 8O ?

Jeśli miałyście jakieś skojarzenia okołoerotyczne - oznacza to wyłącznie fakt, iż jesteście mocno zboczone :roll: :mrgreen:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: crisan i 19 gości