SAMA ŚWIATA NIE URATUJE> KOTEK dochodzi do siebie:-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 30, 2009 21:59 SAMA ŚWIATA NIE URATUJE> KOTEK dochodzi do siebie:-)

Informacje poniżej nieaktualne, kotek powoli dochodzi do siebie, jeszcze trwa kuracja antybiotykowa, więc z radością poczekam do momentu gdy ten stan utrzyma się przez jakiś czas po odstawieniu antybiotyku. Kotek będzie do adpocji, u mnie nie może zostać gdyż musze zrobić miejsce dla nastepnej sierotki. Ponieważ kotek już raz nie poradził sobie z "życiem na wolności" nie może być kotem wychodzącym. Następnym razem może nie mieć tyle szczęścia. Kotek nauczył się sikać do kuwetki. Jest spokojny i grzeczny ale nie lubi być przesadnie głaskany i męczony. Warunkiem adopcji jest umowa adopcyjna, zobowiązanie kastracji i regularnego szczepienia kotka. Kotek potrzebuje dużo spokoju i pewnego domu na lata. Kotek jest w Chrzanowie.

Filmiki z kotkiem

http://www.youtube.com/watch?v=DKyyF4ku ... annel_page
http://www.youtube.com/watch?v=8TWdbRF_ ... re=channel

Podziękowania dla wszystkich, którzy umożliwili kotkowi powrót do zdrowia






Witam, jeszcze jeden dług u weterynarza nie spłacony a tu następna ofiara trafiła do mnie:-(

Kot jest tak chudy, że ja się dziwie, że sie wogóle trzyma na nogach. Pije mleko ale jeść nie chce.

Nie mam za co zabrać go do weterynarza!

Potrzebne kroplówki na wzmocnienie (glukoza), zastrzyk witaminowy, odpowiednie mleko (bo daje mu krowie a podobnież nie jest dobre), jakąś karmę dla rekonwalescenta (jak zacznie jeść), jajka itd.. Dodatkowo nie mam żwirku na dodatkową kuwetę. Na zdjęciach poniżej on, w pobliżu niego umieściałam aktualną ofertę z lidla żeby ktoś nie pomyślał, że wygrzebałam jakieś stare zdjęcie i chcę naciągnąć ludzi na pieniądze.

Zdjęcia nie oddają stanu w jakim się znajduje, jest naprawde bardzo chudy.

Kotka można zobaczyć osobiście lub wybrać się ze mną do weterynarza.
Proszę daj mi tylko 5 zł, więcej nie chce od jednej osoby, razem możemy więcej bo sama świata nie dam rady uratować

Link do aukcji:
http://allegro.pl/item598823731_pomoc_w ... pilna.html
Ostatnio edytowano Pt kwi 10, 2009 8:45 przez cangu, łącznie edytowano 2 razy

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon mar 30, 2009 22:10

Trzymam kciuki jedyne co mogę w mojej sytuacji... :roll:
Gosiara
 

Post » Pon mar 30, 2009 22:20 118 kliknięć na allegro i zero złotych:-(

wiem jak jest, każdy mysli niech inni dają, ale wierze, że znajdzie się ktoś bo bez podania kroplówki i witamin kotek napewno umrze a wetka mi już oststnio zasugerowała, że dość duży mam tam dlug i muszę go spłacić:-( a naprawdę nie mam z czego:-(

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon mar 30, 2009 22:22

Gdybym mogła dałabym Ci ale sama jestem w tragicznej sytuacji :cry: Dopiero co forumowicze pomogli mi w operacji mojej kotki,teraz druga jest ciężko chora i jeszcze mi podrzucono chorą koteczkę na kk:/
Gosiara
 

Post » Pon mar 30, 2009 22:30

Cangu, proszę przyślij mi swój nr konta na pw
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon mar 30, 2009 23:30

Ode mnie będą cegiełki na allegro.
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6957
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Wto mar 31, 2009 0:43 DZIĘKUJE!

Serdecznie dziękuje:-) chciałabym by kotek wyzdrowiał i by wszyscy co pomagają wiedzieli, że mają w tym OGROMNY udział!

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto mar 31, 2009 8:55

Podrzucę!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 31, 2009 9:02

skad jestes?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto mar 31, 2009 9:02

cangu, nie kojarzę Cię z forum, piszesz, jakbyś już długo pomagała kotom - ja mam prosbę, doczytaj o karmieniu, mleko krowie nie podobno szkodzi, ale naprawdę, zafundowanie wycieńczonemu kotu biegunki po krowim to słabe rozwiązanie.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto mar 31, 2009 9:22 WITAJ

byłam raz na forum ale już dawno, pomagam ale do tej pory powodziło mi się w mierę dobrze więc sobie sama radziłam. Dałam mu mleko krowie powiem szczerze z premedytacją bo miałam dwa takie wychodzone przypadki i zdechły bo miały zapchane jelita. Myśle, że dobrze zrobiłam bo zrobił biegunkę a w kupie był poprostu worek! kulka z worka i trawy Nie wiem co będzie dalej bo dziś rano zwymiotował też trawa i jakieś inne dziwne rzeczy a teraz cały słaby spi. Mleka mu już otrzywiście nie daje, popołudniu ide a nim do weterynarza na kroplówkę i od weta wezmę karmę weterynaryjną i może jakieś mleko weterynaryjne

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto mar 31, 2009 9:30

Maryla pisze:skad jestes?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto mar 31, 2009 9:31

postaram sie dzisiaj przelać jakąś kwotę, ale będę w stanie to zrobić dopiero po południu, najpóxniej jutro rano. proszę o dane (konto itp.).

OlqaW

 
Posty: 531
Od: Czw cze 26, 2008 13:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 31, 2009 11:01

Podaj numer konta na pw, też prześlę jakiś grosik po południu.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 31, 2009 11:37 Filmik z kotkiem

UDało mi się go zfilmować jak wstał:-) proszę zrócić uwagę na zabawnego zeza:-), jak już pisałam wymiotował dziś rano dlatego nie dostanie jesc , musze mu chyba wziąć jakieś mleko od weterynarza takie convalescence bo na stały pokarm za wcześnie, ale mam też wrażenie jakby on nie mógł gryźć, ale napisze popołudniu co weterynarka powiedziała
http://www.youtube.com/watch?v=Oh8s5Sy_ACo

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, elmas, Google [Bot], HerbertPrade, puszatek i 150 gości