Triokolra Nelcia ['] -przytulanka,tak wiele przeszła, Felv +

» Pon mar 30, 2009 14:20

Kochana maleńka nie daj się, tyle już przeszłaś...Mocne kciuki za szybki powrót do zdrowia :ok:

» Pon mar 30, 2009 16:36

iwcia pisze:Nelcia w nocy zwymiotowała tę odrobinę gerberka, która udało mi się jej wczoraj wcisnąć
Jest odwodniona, Darek właśnie siedzi z nią u weta, mała dostaje kroplówkę jest słabiutka
Kciuki nam są teraz bardzo potrzebne.

Moc kciuków dla Nelci :ok:

I jak sie czuje po kroplówce kicia?

» Pon mar 30, 2009 20:40

Nic nie zjadła, ciągle się ślini

Potrzebujemy balsam szostakowskiego ale nie mam w aptekach

» Pon mar 30, 2009 20:54

» Pon mar 30, 2009 20:56

» Wto mar 31, 2009 9:56

iwcia pisze:Nic nie zjadła, ciągle się ślini

Potrzebujemy balsam szostakowskiego ale nie mam w aptekach

Ma ktoś może ten balsam?

» Wto mar 31, 2009 10:24

iwcia pisze:Nic nie zjadła, ciągle się ślini

Potrzebujemy balsam szostakowskiego ale nie mam w aptekach

Jest w niektórych aptekach internetowych:
http://www.e-lek.pl/104539,balsam-szostakowskiego,100179.html

» Wto mar 31, 2009 14:04

Jest poprawa u Nelci?

» Wto mar 31, 2009 18:41

Balsam mamy dzięki maciejowej

Niestety Nelka bez zmian, nadal nie je, jest słabiutka i ciągle się ślini, nos potwornie zapchany pomimo ciągłego oddtykania gruszką i zakraplania

» Wto mar 31, 2009 20:13

iwcia pisze:Balsam mamy dzięki maciejowej
Niestety Nelka bez zmian, nadal nie je, jest słabiutka i ciągle się ślini, nos potwornie zapchany pomimo ciągłego oddtykania gruszką i zakraplania

Może zapuść jej do noska kropelki z aloesu. Ja jak swoim wpuszczam to zaraz kichają i sobie nosy oczyszczają.

To ślinienie u Nelci to jakbym swoją Bunię widziała w szpitalu.

2 godziny dawałyśmy jej 5 ml conva. 2 kilo schudła, ale miała z czego, bo 5,40 ważyła.

» Śro kwi 01, 2009 5:52

Iwciu a moze psikaj jej do nosa Euphorbium spray? to lek homeopatyczny , mozna spokojnie podawaac. Ja caly czas stasuje u mojego dziecka w chorobie odkad sie urodzila.
I zamiast gruszki moze stosowac fride?
wiem ze to obrzydliwie wyglada, szczegolnie jak wciagasz rurka smarki kota

ale gwarantuje ze rurka jest tak dluga ze ich nie wciagniesz a gruszka do fridy sie nie umywa a i latwie to zaintalowac.

» Śro kwi 01, 2009 8:07

martwię się.

» Śro kwi 01, 2009 8:23

Etka pisze:Iwciu a moze psikaj jej do nosa Euphorbium spray? to lek homeopatyczny , mozna spokojnie podawaac. Ja caly czas stasuje u mojego dziecka w chorobie odkad sie urodzila.
I zamiast gruszki moze stosowac fride?
wiem ze to obrzydliwie wyglada, szczegolnie jak wciagasz rurka smarki kota ale gwarantuje ze rurka jest tak dluga ze ich nie wciagniesz a gruszka do fridy sie nie umywa a i latwie to zaintalowac.

Jest taki sprzęt zakładany na odkurzacz i jest bardzo skuteczny.
To jest ta frida?

» Śro kwi 01, 2009 9:25

Nelka słabiutka, bardzo słabiutka, rokowań nie ma, mała nie reaguje na antybiotyki

Nie może umrzeć na ten cholerny koci katar, nie może :placz:

, przecież mamy walczyć z białaczką

» Śro kwi 01, 2009 10:58

http://www.domzdrowia.pl/42783,aspirato ... 1-szt.html

to jest frida, do kupienia w aptece, dla niemowlat jak znalazl ( gruszki nie dzialaja) nie zapchasz noska bo co wyssiesz juz sie nie cofnie, polecam!

Triokolra Nelcia ['] -przytulanka,tak wiele przeszła, Felv +

Kto przegląda forum