Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odeszła ['']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 29, 2009 15:13

Dziękujemy, Cytrysia bierze caly czas antybiotyk , w tym tygodniu musze podjechac na Białobrzeska na ogledziny uszka.
Ropa juz nie leci , ale jeszcze troche przy czyszczeniu ucha pojawia sie krewki i ta dranica ucieka i bije mnie.
Mruczus cos duzo ostatnio pije wody, cukier mierzylam ma 82 , dlatego che zrobic badania nerkowe i te watrobowe. Bo martwie tym Usg.

Dzisiaj mialam koszmarna noc, o godz 23,50 ktos dzwonił do drzwi , koty bardzo sie zdenerwowaly ja tez wybudzona i wnerwiona.
Oczywiscie nie odzywlam sie , bylo 10 dzwonkow prze okolo 10 minut. Pozniej to samo u sasiadki pietro wyzej, tez dzwonki do drzwi i tez sie nie odzywala.
Mialam pietra co moglo sie stac i kto to. Na dole jest domofon, ale nikt nie dzwonił.
Znowu tabletki i siedzenie w oknie .
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie mar 29, 2009 15:52

meggi 2 pisze:
Satoru pisze:dzisiaj nie moge. We wtorek bardzo chętnie.


Beaciu , dzisiaj nie ma potrzeby, o ktorej godzinie rano mozesz podjechac we wtorek i podzwigac grubasa.
:) Bardzo Ci dziękuje.


tam grubasa zaraz. Masz transporter?

No i nie rano, bez przesady, moze kolo 10? x_X
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie mar 29, 2009 18:50

tam grubasa zaraz. Masz transporter?

No i nie rano, bez przesady, moze kolo 10? x_X


oczywiscie ,ze mam transporter, rano tez nie lubie wstawac :(
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie mar 29, 2009 19:33

Przykro mi, że mieliście taką niemiłą noc.
Może to picie wody to nic szczególnego, ale oczywiście lepiej sprawdzić.
Ja też się jakiś czas temu martwiłam o mojego kocurka, bo chwilami zdawało mi się, że dużo pije, a el badania były ok. Czasem po prostu pije więcej, a w inne dni mniej.
Kciuki za badania :-) :ok: :ok: :ok:

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Nie mar 29, 2009 19:49

Witaj Aniu i Kociaste Kochane :1luvu:

Przygoda niemila to fakt :roll:
sama bym sie bała otworzyć w środku nocy

Za zdrówko Wasze mocno trzymam i całuje Was mocno :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie mar 29, 2009 20:13

meggi 2 pisze:
tam grubasa zaraz. Masz transporter?

No i nie rano, bez przesady, moze kolo 10? x_X


oczywiscie ,ze mam transporter, rano tez nie lubie wstawac :(


pytam, bo chyba nigdy nie widzialam. a mnie to dzwigiem by nie podniosl :roll: kolo 10 u Ciebie bede.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie mar 29, 2009 20:37

Beaciu masz racje zawsze mnie widzialas z Lucyna w wozku.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon mar 30, 2009 20:14

Satorku pamietasz o jutrzejszym ranku, Mruczus zaprasza. :)
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon mar 30, 2009 21:11

pamietam pamietam
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon mar 30, 2009 21:36

Beaciu jak bedziesz jechac do mnie czy bedziesz przechodzic kolo lecznicy na Bialobrzeskiej.
Jak bylam na wizycie z Cytrysia to dr nie dala mi recepty na Unidox. Zapomnialam poprosic , mialam kilka tabletek , moze poprosisz.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto mar 31, 2009 9:09

Koty okropnie glodne, chodza placza biedaki, czekamy na ciocie Satoru.
Mruczus siedzi na stole i reszta towarzystwa nie daly mi zjesc sniadania.
Nie wiedza o co chodzi, zawsze miski stoja pelne zarcia, a teraz :(
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto mar 31, 2009 11:02

Obrazek Obrazek

Cytrynia latajaca po regale
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto mar 31, 2009 11:27

Wita Satoru nieprzelogowana:)

Poszlysmy z Mruniem do pana doktora, ktory ogolil grzeczniutka lapke i pobral krew. Koteniek byl niesamowicie grzeczny, moje sie nie umywaja. Nawet pan doktor powiedzial ze grzeczny!

Dzis wieczorem beda juz wyniki, zrobiony bedzie pelen profil watrobowy i nerkowy, morfologia i ob. Pozdrowienia;)
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto mar 31, 2009 15:34

Beatka bardzo dziękuje za pomoc w dzwiganie grubasa. :1luvu:

W piatek czeka nas wizyta na Bialobrzeskiej z dwoma kotami. :(
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto mar 31, 2009 15:36

Bosze! Jak zesz sliczna ta moja ulubienica! :love:

Sciskam Aniu!

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 444 gości