Penelopa vel Fortuna, pillow princess - ma DOM:)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 28, 2009 20:14

i ja sie dopytuje i co? i jak?
jak kochana krowka?

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 28, 2009 23:04

Nastąpiła mała zmiana planów i domek nie mógł dzisiaj przyjechać :( dlatego Penelopa pojedzie jutro do Katowic (ze mną) Dostanie w "wyprawce" swoją ulubioną suchą karmę :wink: a dzisiaj zjadła solidną porcję filetów z kurczaka 8O

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie mar 29, 2009 8:56

A no tak to już bywa,że w ostatniej chwili coś "nie wypali" :?
W takim razie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: -za dzisiejszy dzień!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie mar 29, 2009 8:57

za dziś :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie mar 29, 2009 11:47

Bertunia[*], Klemcio[*], Olaf [*], Tyson[*] Kira [*] a teraz Tigra

mls

 
Posty: 534
Od: Śro lis 15, 2006 19:24
Lokalizacja: Łódź/Banchory

Post » Nie mar 29, 2009 11:48

Mam wątpliwości. Nowa pani Penelopy (nagle) nie zgadza się na wizytę przedadopcyjną, jak twierdzi "Rozumiem, że nie będzie już Pani jechać do mnie do domu? przepraszam, ale ja Pani nie znam... kiedy zabierałam Sambę, nikt nie oczekiwał ode mnie, że będę pokazywać swoje mieszkanie, pierwszy raz się z tym spotykam. Ja mieszkam sama i staram się być ostrożna, chyba mnie Pani rozumie" :? :roll: Nie oddam jej przecież w ciemno :x a wcześniej napisała mi że rozumie te wszystkie wizyty i ple, ple, ple... jestem wk*** :evil:

edit: literówki.
Ostatnio edytowano Nie mar 29, 2009 11:51 przez Cameo, łącznie edytowano 1 raz

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie mar 29, 2009 11:49

Cameo, ja bym sobie odpuściła chyba taki domek... Pani nie chce pokazać domu, ok rozumiem. Ty nie chcesz oddać kota w ciemno - jeszcze bardziej rozumiem :)
Więc to chyba nie to :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie mar 29, 2009 11:50

Odpisałam: "A gdzie spiszemy umowę adopcyjną, na murku?" :twisted:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie mar 29, 2009 12:11

Napisałam baaardzo długiego i szczerego sms, zobaczymy... jeśli naprawdę zależy jej na Penelopie to zgodzi się na wizytę.

edit: zgodziła się :D a więc jedziemy :dance:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie mar 29, 2009 12:29

powiem szczerze, nie oddalabym kota do kogos kto nie chce mnie wpuscic do domu.
I niewazne wytlumaczenia...bo przeciez to dziala w dwie strony- Ty wpuszczasz i tez masz prawo sie obawiac.

Gdyby mi taki dom cos takiego odwinal powiedzialabym nie.

Penelopa ma od dzis obserwatora na allegro, jest piekna, znajdzie dobry domek...do trzech razy sztuka ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 29, 2009 12:30

Dostałam sms, zgadza się i co zrobić? :roll:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie mar 29, 2009 12:35

Cameo pisze:Dostałam sms, zgadza się i co zrobić? :roll:


zadzwon do Pani i sobie z nia szczerze pogadaj.
dziwne to albo jakies rozchwianie emocjonalne albo ktos jej glupot nagadal np sasiadka

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 29, 2009 14:55

Hm, niezbyt mi się to podoba. Rozumiem względy ostrożności, ale niech zaprosi sąsiada na czas Twojej wizyty jak się boi o swoje bezpieczeństwo.

Nigdy się nie spotkałam z czymś takim przy wydawaniu moich tymczasów. Ludzie nie mieli nic przeciwko temu, żeby im odwieźć kota, potem pokazywali sami z siebie całe mieszkanie itp.
To chyba normalne, że chcesz wiedzieć w jakie ręce oddajesz kota, jak kicia tej pani zareaguje na Penelopę, jak Penelopka poczuje się w nowym miejscu itp. Skoro Pani nie mogła przyjechać do Ciebie - co też by dużo dało (mogłabyś Panią poznać w bezpośredniej rozmowie, to jednak trochę inaczej niż tylko przez telefon, zobaczyć jak zareaguje na Penelopę, a Penny na nią) to jak ona to sobie wyobraża ?
A jak ktoś mówi raz tak, a raz tak to jest dla mnie niepoważny po prostu :(

Ze swojego doświadczenia wiem, że jak się ma nawet 1% wątpliwości to lepiej kota nie wydawać, naprawdę.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 29, 2009 16:32

Kamila-rób to co dyktuje Ci serce!-nic wiecej nie umiem doradzić :oops: !
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie mar 29, 2009 16:49

Trzymam kciuki za piekna Penny :ok:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 71 gości