

Kciuki za zdrówko Anity i za Niusię












Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anita5 pisze:Nusia dziś w bardzo dobrym humorku, choć nie bardzo je.
Mam nadzieję, że będzie jej u nas dobrze.
Brzuszek wywala za każdym razem, jak nas widzi, więc chyba nas lubi.
Nosek po wyjęciu szewków bardzo ładny.
Nadal będzie dostawać antybiotyk, no i interferon.
Więcej zrobić się nie da.
anita5 pisze:Od jej "opiekunki" nie można się niczego dowiedzieć, nie potrafi lub nie chce powiedzieć, od kiedy zaczęło się to dziać, wersje są zmienne jak pogoda w marcu, a leczenie polegało na smarowaniu jakąśmaścią i podawaniu ziół.
Rewelacja.
.
Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot] i 711 gości