Czarna Mamba i jej kocięta. Nowy film Malibu

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 28, 2009 2:27 Czarna Mamba i jej kocięta. Nowy film Malibu

No i tak, zaczął się wysyp kociąt.
Ze wszystkich stron spływają informacje o pojawiających się miotach
:evil: :evil: :evil:

Dziś przyjęłam do domu kotkę z kociętami.
To zasługa Efci, więc to takie wspólne zmartwienie.
Zasługą Efci też jest, że żyją.

Kotka jest czarna z białymi dodatkami, piękna, dzika, ale nie agresywna
i ma 6-cioro cudnych kociątek.
Urodziły się 19 marca, więc jeszcze Rybki :lol:
Oj, będziemy się ze sobą dobrze dogadywać :lol: :lol:

A oto one.
Tu kontener stoi jeszcze w klatce
i czekamy aż mama przeniesie dzieci do kartonowego domku.

Obrazek

Mama przeszła, ale dzieci zostawiła, więc razem z kocykiem wyjęłam
i ułożyłam blisko norki. Mam nadzieję, że kotka pozabiera maluchy.
Jeszcze nie sprawdzałam.
Cała klatka jest zasłonięta, aby kotka czuła się bezpieczna.

Obrazek
Obrazek

Kociaki są:
- 2 bure
- 2 biało-bure
- 1 czarny
- 1 czarno-biały

To jest wątek wydzielony z wątku moich tymczasów
(ze względu na liczebność :twisted:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84 ... &start=300

edit: staram się uaktualniać tytuł
Ostatnio edytowano Nie cze 14, 2009 14:28 przez delfinka, łącznie edytowano 7 razy
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob mar 28, 2009 2:36

Kotka przez ponad dobę nie chciała nic jeść.
Była w ogromnym stresie,
z tekturowego domku wyglądały wielkie przerażone oczy

Nie zabrała swoich dzieci do środka.
Przełożyłyśmy je po kolei z Justynką
używając czystej lateksowej rękawiczki.

Przez kilkanaście godzin słysząc piski drżałam, że ich nie przyjmie,
wcześniej bowiem były dotykane przez człowieka


Teraz jest już wszystko w porządku.
Kotka dzieci karmi, myje, szybko uspokaja.

Od czasu do czasu odsłaniam odrobinę koc i robię zdjęcia
Tak naprawdę dopiero na zdjęciach widzę co tam w środku się dzieje

To dzisiejsze fotki

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob mar 28, 2009 10:19

Mało odkrywczo napiszę - słodkie maleńtasy :love:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 28, 2009 12:07

Jakie kochane kuleczki :1luvu:
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob mar 28, 2009 12:20

ŚPIĄ Obrazek

a w tym czasie trujemy mamusine robale, błe...
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob mar 28, 2009 13:43

ale piękne!
Masz wielkie serce :wink:
Obrazek

pumka133

 
Posty: 1322
Od: Nie wrz 14, 2008 18:27
Lokalizacja: Lubin

Post » Sob mar 28, 2009 13:50

eee tam :oops:
akie to każdy ma
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Nie mar 29, 2009 12:19

Na razie niewiele jest do pisania, bo maluszki tylko śpią, jedzą i śpiąc jedzą.
Mamuśka chowa je w głębi domku i posykuje na wszystko co próbuje się zbliżyć.

Ale dzisiaj usłyszałam kichanie i zobaczyłam,
że koteczka ma trochę niewyraźne oczy i mokro pod nosem :cry:

Nie ma mowy o tym, aby zabrała ją do weta,
więc muszę zaocznie się dowiedzieć, czy można jej podać leki,
mając na względzie zarówno jej zdrowie jak i zdrowie kociąt.


No tak, nie mogę dodzwonić się do lecznicy :evil:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon mar 30, 2009 16:27

Rozmawiałam z wetem. NIE DAWAĆ LEKÓW!

Czarna Dama mieszka w wielkiej klatce zasłoniętej ze wszystkich stron kocami,
ale klatka stoi w pokoju ogólnym.
Ona nigdy nie była szczepiona,
żadna dzika matka, która do mnie trafia nie jest szczepiona,
i zderzyła się z naszymi wirusami.
Wirusy moim tymczasom nie szkodzą, bardzo rzadko nowe się zarażają.

Ale tu maleńkie kocięta, przewożenie z miejsca na miejsce i nowe środowisko,
osłabiły jej odporność :evil:

Boję się, że pozaraża maluszki, ale jestem bezsilna.
Staram się, aby w pokoju było jak najwięcej spokoju, doskonale karmię
i tylko tyle mogę.
Żałuję, że nie mam teraz odizolowanego szpitalika, tak by się przydał :placz:


Natomiast maluszki zaczynają pełzać.
Pracuję, w mieszkaniu cichutko i nagle rozdzierając płacz
lecę na łeb na szyję i widzę to

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Najpierw przestraszyłam się, że kotka wyrzuciła z gniazda,
ale po paru minutach mały był już dossany do cyca, uf...

:lol:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon mar 30, 2009 17:23

Jestem w szoku, Delfinko, że jesteś taka dzielna, że ..przyjęłaś pod swój dach" znowu kociaczki. Racja, racja, "trzeba leczyć się tym, czym się zatruło".
Super, że mama -kocia po przejściach i stresach nadal karmi maluszki. Na pewno do ok. 5 tyg. życia będą pod znaczną ochroną systemu immunologicznego mamy!!! Będzie dobrze, na pewno:))) Śliczne, puchate kuleczki:)))
Trzymam kciuki :!:

maaaagda

 
Posty: 363
Od: Wto mar 04, 2008 11:40

Post » Pon mar 30, 2009 17:25

dellfin612 pisze:Obrazek

Jakie słodkie cudo :love:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 30, 2009 17:55

e tam
ładne by to może było, ale ta czarna plameczka przy nosku :?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon mar 30, 2009 18:08

Co masz przeciwko plamce 8O
Zresztą - zawsze można przefarbować :wink:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 30, 2009 18:16

skuteczniej by było wydepilować :twisted:

zresztą jeśli to koteczka, to może z takim dziwnym pieprzykiem będzie atrakcyjniejsza? 8)

już nie mogę się doczekać, kiedy podejdą pod pręty klatki,
będę je wtedy matce podkradać :lol:

i, jak mówi Sarra, memlać :love:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon mar 30, 2009 18:41

to się namnożyło :?
6 sztuk... więcej nie mogło :roll:

no muszę powiedzieć że każde jedno przemniamniusie Obrazek
Oj wymemlałabym takiego :roll: :wink:

dellfin612 pisze:zresztą jeśli to koteczka, to może z takim dziwnym pieprzykiem będzie atrakcyjniejsza? 8)


ja bym kociaka nazwała Merlin :D
(jeśli to dziewucha to przez "pieprzyk" oczywiście Monroe ;)
a jak chłopak to nic straconego bo może być od czrodzieja :P
już nie mówię że od pewnego muzyka coby Ci jakiś mały potworniaczek nie wyrósł :twisted: )

pozdrawiam i trzymam kciuki za kocią rodzinkę :)
A.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości