Sama jechać jakoś się nie boję - najeździłam się nocami na zaoczne - wprawdzie tylko do Wrocławia ale co tam! Bardziej się boję powrotu - jak Rudi będzie płakał całą drogę? Tu mnie na dworzec i z podrzuci TŻ - on jutro zajęty a ja już nie chcę czekać

No i chcę mieć całą niedzielę dla nas - na zapoznanie

to odpocznę ...
Ostatnio edytowano Pt mar 27, 2009 19:24 przez
shira3, łącznie edytowano 1 raz