nie chcę histeryzować, ale jak przyszłam do domu to rysiek puścił sobie pawia, woda sama. swoją droga nie wiedziałam, że taka obrzydliwa dla niego jestem

gorączki nie ma, wodę pije, kluskę goni. powiedzcie, że to nie musi od razu być choroba tylko niestrawność zwykła. dostały ostatnio po dłuższej rpzerwie animondę i może to na nią ta reakcja?

to ommmmmmm to mi sie chyba teraz przyda
