Koty u B.Wahl.cz.II.DT dla 4 kotek!!na juz!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 26, 2009 21:43

kasiain pisze:Sunia z Katowic jest u nas.
Od razu z auta powędrowała pod prysznic bo nie dało się wytrzymać smrodu :oops: nie chce sobie nawet wyobrażać jak smierdzi w przytulisku 8O Dziwię się, że w lecznicy im ten "zapach" nie przeszkadzał :roll: Wykąpałam ją 2 razy i z rana muszę 3 raz bo nadal jest tragicznie. A spod prysznica od razu wskoczyła na kanapę :lol:
Niestety nie udało mi się jej oddzielić od mojego stada bo bardzo piszczała za drzwiami i musiałam ją wpuścić. Ogólnie bardzo fajna sunia - kontaktowa. Nie odstępuje mnie na krok ( teraz śpi przy mnie ). Reaguje pozytywnie na koty (one już na nią nie). Z psami też jest ok ale jest troszkę zazdrosna gdy moje psiury przychodzą do mnie i próbuje je odgonić szczekaniem. Tak samo reaguje gdy ją za długo wąchają.
W zasadzie caly czas popiskuje, dużo się drapie i szuka miejsca ( niewiem może hormony??). Apetytu też za bardzo nie ma (może po sedalinie?).
Jutro wkleje zdjęcia-muszę ją dać do drugiego pokoju i wywietrzyć bo jest po prostu masakra :roll:
Aha suńka nie ma imienia. Ma ktoś jakiś pomysł??

pozdrawiam :wink:


Dobrze, ze jest kontaktowa i fajna. Prosimy teraz o dopieszcznie fotkami :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 26, 2009 21:45

Anna_33 pisze:
Warszawa i okolice.

Ursynow, Mokotow, Piaseczno itp zbiore ja.
Kaprys z innych dzielnic. Jakich dokladnie Kaprysku?


Mam na razie "zamowienie" na Bielany i Prage Polnoc. :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 26, 2009 21:48

no ja tez mowie o linoleum, takiej plastikowej. zawsze jak wsiakla pod nia woda to momentalnie sie robil grzyb, bo ona przeciez nie przepuszcza powietrza. latwo wytrzec, jak sie zwierz sfajda NA nią, ale jak wsiąknie cokolwiek pod spód to jest kwestia dni. mysle jednak, ze jakby ja zawinac i zostawic na scianie kilkanascie cm to powinno byc ok :) w sumie nic nie jest dobre na dluzszy czas w miejscu z taka iloscia zwierzat. zwyczajnie sie nie da niestety.
Obrazek

majcuch

 
Posty: 58
Od: Czw lut 19, 2009 19:00
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 26, 2009 21:49

kasiain pisze:Aha suńka nie ma imienia. Ma ktoś jakiś pomysł??

pozdrawiam :wink:

Może Bogusia???
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw mar 26, 2009 21:51

frania? frajda? :)
Obrazek

majcuch

 
Posty: 58
Od: Czw lut 19, 2009 19:00
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 26, 2009 21:53

u nas nie ma burej, ale jedną burą od Marzeny pakowałam do transportera (ma rude pasemka w sierci jak się dobrze przyjrzeć)

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 26, 2009 22:00

a plytki nie lepsze na podlodze?
chociaz pewnie nie, lepsze cos, co za jakis czas mozna bez problemu wymienic, a kucie plytek to horror :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw mar 26, 2009 22:02

To kto ma bura? Ja nie mam jej zdjec na 1 stronie :conf:
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Czw mar 26, 2009 22:17

Biafra ma Dużą Burą, ale pisała o megagrzybicy a nie o oparzeniach.

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Czw mar 26, 2009 22:43

Uff, jakos sobie wbilam do glowy, ze do Biafry tylko od Ireny pojechaly i juz sie balam, ze kota zgubilysmy :roll:

Marzena mowi, ze ta fatalna skora, to skutki oparzenia.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Czw mar 26, 2009 23:16

kasiain pisze:Sunia z Katowic jest u nas.
Od razu z auta powędrowała pod prysznic bo nie dało się wytrzymać smrodu :oops: nie chce sobie nawet wyobrażać jak smierdzi w przytulisku 8O Dziwię się, że w lecznicy im ten "zapach" nie przeszkadzał :roll: Wykąpałam ją 2 razy i z rana muszę 3 raz bo nadal jest tragicznie. A spod prysznica od razu wskoczyła na kanapę :lol:
Niestety nie udało mi się jej oddzielić od mojego stada bo bardzo piszczała za drzwiami i musiałam ją wpuścić. Ogólnie bardzo fajna sunia - kontaktowa. Nie odstępuje mnie na krok ( teraz śpi przy mnie ). Reaguje pozytywnie na koty (one już na nią nie). Z psami też jest ok ale jest troszkę zazdrosna gdy moje psiury przychodzą do mnie i próbuje je odgonić szczekaniem. Tak samo reaguje gdy ją za długo wąchają.
W zasadzie caly czas popiskuje, dużo się drapie i szuka miejsca ( niewiem może hormony??). Apetytu też za bardzo nie ma (może po sedalinie?).
Jutro wkleje zdjęcia-muszę ją dać do drugiego pokoju i wywietrzyć bo jest po prostu masakra :roll:
Aha suńka nie ma imienia. Ma ktoś jakiś pomysł??

pozdrawiam :wink:


Kasiu, milo Bylo Cie poznac:) Wprawdzie to bylo tylko kilka minut ale zawsze.
Sunia rzeczywiscie bardzo brzydko pachnie. Moje rece do tej pory jeszcze maja ten zapach. Ciuchy poszly do prania.
Dostalam ja z etykietka dzika i bojazliwa. Siedzialam z nia na tylnym siedzeniu i przytulalam. Cala droge miala glowe i lapy na moich kolanach. Pewnie, ze to byl efekt sedalinu, zdaje sobie sprawe, ale dzikosci jakos nie zauwazalam nawet przedtem, nim srodek zaczal dzialac. Ona sie bala zwyczajnie. Dlatego bez wzgledu na zapach przytulalam ja caly czas i mowilam do niej. Nie mam od dawna kontaktu z psami dlatego postepowalam tak, jak bym postepowala z kotem. To bardzo mila sunia. Tylko zagubiona i przestraszona. Wet w klinice powiedzial, ze bedzie z nia duzy problem z socjalizacja ale moze nie do konca mial racje.
Zaluje, ze nie wzielam aparatu ale moze Kasia pokaze nam sunie.
Powodzenia:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 26, 2009 23:18

Beata pisze:a plytki nie lepsze na podlodze?
chociaz pewnie nie, lepsze cos, co za jakis czas mozna bez problemu wymienic, a kucie plytek to horror :roll:


Z mojego doświadczenia wiem, że -przy częstym sikaniu zwierząt- z czasem do fug wchodzi zapach moczu i niczym tego nie można wymyć. Ta woń wsiąka w chropowate fugi. Wykładzina jest gładka i lepsza. Wytrzesz i jest czysto. przy wycieraniu płytek trzeba jeszcze szorować same fugi, żeby w miare nie śmierdziało.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw mar 26, 2009 23:26

Ja bym to linoleum tak jak mówiła Kaprys zamontowała - zawinąć na ścianę, przybić, a dodatkowo może na brzegu silikonem i taśmą montażową, taką srebrną na tkaninie. One są cholernie mocne i na wode odporne.
Tylko potrzebne wymiary pomieszczenia.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Czw mar 26, 2009 23:33

Wystarczy zawinąć i przybić gwoździami. Ale zawinąć trzeba sporo. Na jakieś 25-30cm. Albo i więcej.
Można też zawinąć na krótko ( 5-6cm ) a dodatkowo od góry przybić pas wykładziny, który będzie zachodził NA tę wywiniętą część. Tylko wtedy podwójne przybijanie i 2 razy tyle roboty.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pt mar 27, 2009 7:15

kilka uwag a'propo podłogi:
- jeżeli płytki to fugi koniecznie silikonowe a nie zwykłe - wtedy nic w nie nie wsiąknie i jest łatwe do umycia
- jeżeli wykładzina to nie uszczelniać silikonem bo odejdzie (silikon do pcv czy innego tworzywa nie chce się trzymać), użyć kleju topliwego, nakładać pistoletem do kleju
- jeżeli podłoga jest betonowa to spróbować może pomalować taką specjalną farbą do betonu - są trwałe i bardzo łatwe do umycia
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 682 gości